Jest ciemno, ciasno i mokro. Kiedy próbuję się obrócić, słyszę dziwny dźwięk. Mój domek chyba nie lubi, gdy się wiercę. Cóż poradzę, że jest tu coraz bardziej niewygodnie? W dodatku jestem przytwierdzony do ściany czymś długim i giętkim.
Znów coś słyszę. Jakieś stłumione dźwięki. Nie potrafię jednak powiedzieć, skąd pochodzą. Wiem tylko, że nie ma ich w moim domku. Są gdzieś. Śpiewne, niskie i wysokie na przemian. Lubię ich słuchać.
Nagle domkiem coś zakołysało. Dzieje się tak bardzo często i już przywyknąłem, ale ostatnio strasznie mnie to kiwanie złości. Protestując, przewracam się na drugi bok. Znów kołysanie. Dość tego! Wychodzę!
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Kaero · dnia 26.01.2012 10:00 · Czytań: 1984 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 21
Inne artykuły tego autora: