Rozwiązanie (drabble) - Kaero
Proza » Miniatura » Rozwiązanie (drabble)
A A A
Jest ciemno, ciasno i mokro. Kiedy próbuję się obrócić, słyszę dziwny dźwięk. Mój domek chyba nie lubi, gdy się wiercę. Cóż poradzę, że jest tu coraz bardziej niewygodnie? W dodatku jestem przytwierdzony do ściany czymś długim i giętkim.
Znów coś słyszę. Jakieś stłumione dźwięki. Nie potrafię jednak powiedzieć, skąd pochodzą. Wiem tylko, że nie ma ich w moim domku. Są gdzieś. Śpiewne, niskie i wysokie na przemian. Lubię ich słuchać.
Nagle domkiem coś zakołysało. Dzieje się tak bardzo często i już przywyknąłem, ale ostatnio strasznie mnie to kiwanie złości. Protestując, przewracam się na drugi bok. Znów kołysanie. Dość tego! Wychodzę!
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Kaero · dnia 26.01.2012 10:00 · Czytań: 1984 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 21
Komentarze
Olaf Tumski dnia 26.01.2012 19:42
Często zastanawiałem się, co czuje mała istota tam w środku. Czasem żałuję, że nie można tego zapamiętać. Z drugiej strony może to i dobrze. Rozwiązanie to pierwszy poważny szok w życiu człowieka.
Pozdrawiam:)
zajacanka dnia 26.01.2012 22:08
Patrzę: drabble. Myslę: będzie krótko. Czytam: nie powala.
Fakt, nie spojrzałam na tytuł. Mea culpa. Gdybym spojrzała, pewnie nie zaczełabym czytać. Już kilka podobnych tekstów na PP czytałam. Niczym mnie nie zaskoczyłaś; od pierwszego zdania wiedziałam o co chodzi. A zawsze można inaczej...
Pozdrawiam,
życząc weny :)
Eleinor dnia 27.01.2012 15:20
Haha
a ja dopiero dzisiaj zorientowałam sie z komentarzy o co chodzi:p
Dla mnie niespodzianka - więc dobrze oceniam twój drabble :)
Pozdrawiam
mariamagdalena dnia 27.01.2012 22:31
w drabblu potrzeba jednak albo historii albo puenty - czegoś konkretnego
sam opis i to składający się w dużej mierze z powtórek treści i dosyć oczywistego tematu to imho za mało na dobry tekst w tym gatunku
pozdrawiam
Kaero dnia 27.01.2012 23:30
Olafie i Eleinor: dziękuję za komentarze. :)

mariamagdalena, zajacanka: Wam również dziękuję. To mój pierwszy drabble, jaki w życiu napisałam. Nie spodziewałam się więc zachwytów, ani nawet uznania tego tekstu za dobry. Od czegoś trzeba jednak zacząć, dlatego zdecydowałam się wstawić "Rozwiązanie" - dzięki praktyce i konstruktywnej krytyce na pewno uda mi się opanować sztukę zawierania minimum treści w ograniczonej liczbie słów.

Pozdrawiam :)
Sceptymucha dnia 29.01.2012 18:10
Czy rozwiązaniem jest kukułka ze starego ściennego zegara? :)

Jeśli tak, to kilka osob byłoby zaskoczonych, bo pewnie stawiały na płód wnioskujac z "ciemno, ciasno i mokro".

Oj, nabrałem ochoty na napisanie drabbla.
:)
Kaero dnia 02.02.2012 14:53
@Sceptymucha: niestety, coś takiego nie przyszło mi do głowy... Oj, chyba muszę się jeszcze sporo nauczyć.

Pozdrawiam. :)
Wasinka dnia 03.02.2012 22:49
Ja sobie wyobraziłam tak dziecinnie małego żółwika podczas ulewy ;)
Ale na poważnie - mam podobne zdanie do MM (bo żółwik to jeno taka sobie moja własna nienormalna inwencja ;), wiadomo wszak, o co chodzi).
Pozdrowienia księżycowe.
Kaero dnia 03.02.2012 22:51
Wasinko: dziękuję za Twoją opinię. Jak już zaznaczyłam, dopiero uczę się pisać tego typu teksty, więc wiadomo, że rewelacji nie ma. Ale liczę na progres z mojej strony.

Pozdrawiam :)
ekonomista dnia 03.02.2012 23:57
Zamień domek na kokon, a wszyscy pomyślą o Obcym :D
Kaero dnia 04.02.2012 16:26
Ekonomisto, to jest jakiś pomysł :D.

Wygląda na to, że mój drabble czeka gruntowna przeróbka. A może lepiej napisać od nowa? Już mam pomysł na kukułkę, żółwika i Obcego. Coraz lepiej :D
pierzak dnia 19.02.2012 23:22
Ile interpretacji, co to też mogło być :D

Czytało się dobrze, jak dla mnie i cały czas zastanawiam się co mogłoby to być :D

Pozdrawiam :D
zawsze dnia 20.02.2012 00:10
Naszło mnie na zastanawianie nocną porą: "przywyknąłem" czy "przywykłem", sama nie wiem, co jest poprawne ;)
Przyznaję, że nigdy nie pisałam drabble.

Tytuł jest jakby nazbyt oczywisty, niestety interpretacja również jednoznaczna. Nie powiem jednak, że czytałam bez przyjemności :)
Kaero dnia 20.02.2012 09:49
zawsze: sama nie byłam pewna, jak się to pisze, więc sprawdziłam i wyszło, że "przywyknąłem".

A co do drabbla, to następnym razem postaram się bardziej, obiecuję :)
starysta dnia 20.02.2012 10:18
...ale się wkurzył, ooooooooo. Jak dorośnie zrozumie że dzięki temu kołysaniu istnieje.
Słaby ten tekścik, no, o czyś tam mówi, ale nie przekonuje mnie.
Pozdrawiam.
Nie przywykłem, a raczej ja już odwykłem. :lol:
Kaero dnia 20.02.2012 12:19
starysto: dziękuję za opinię :)
mruczol dnia 19.04.2012 14:28
"Przywyknąłem" i "przywykłem" - obie formy poprawne (w nawiązaniu do rozważań Zawsze); chociaż chyba ta druga lepiej by brzmiała. ;)
Co do treści - sympatyczna. :) Nie zaskoczyła mnie i nawet żółwika sobie nie wyobraziłam... Chociaż! Jak tak sobie teraz pomyślę, to chyba przeleciał mi jakiś ślimak przed oczami:bigeek::bigrazz::bigeek: (latanie i ślimaki - też mam zachcianki).
Czekam na dalsze teksty.
Pozdrowionka,
A. ;):D;)
Kaero dnia 19.04.2012 18:49
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :)
dr_brunet dnia 01.06.2012 23:42
Żółw w przypływie, facet po zbyt dużej dawce Jacka Danielsa:) Pozdrawiam:)
Kaero dnia 01.06.2012 23:49
Niezła interpretacja to tego wtórnego i nienajlepszego tekstu :)

Pozdrawiam :)
Jaga dnia 03.06.2012 09:17
Mysz w szejkerze na łajbie;-)
Pozdrawiam:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Wiktor Orzel
12/09/2024 11:50
@Jacek - dlatego książka jest krótka, liczy zaledwie 114… »
Jacek Londyn
12/09/2024 11:27
Dzień dobry. Podziwiam odwagę. Wydanie książki napisanej… »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Mega cudowny komentarz dziękuję! »
Florian Konrad
12/09/2024 09:58
Jeju, mimo wszystko -super komentarz, dzięki! »
Wiktor Orzel
12/09/2024 09:03
Wydawca podszedł do tej nietypowej formy właśnie w taki… »
ivonna
12/09/2024 02:34
Pozwolę sobie jeszcze tu coś skrobnąć. Zastanawiałam się… »
ivonna
12/09/2024 01:20
nie ustawaj :) »
gitesik
11/09/2024 22:02
"Połykiem" Floriana Konrada to wiersz, który… »
Jacek Londyn
11/09/2024 18:55
Ivonno, ogromnie się cieszę, że mogłem sprawić Ci… »
Wiktor Orzel
11/09/2024 08:47
Serdecznie dziękuję za ten komentarz, cieszę się, że forma… »
ivonna
11/09/2024 03:02
no i przeczytałam; no i powiem krótko: świetne i taką… »
pociengiel
10/09/2024 11:27
Nie. »
ivonna
10/09/2024 02:03
Znakomity tekst. Dowcipnie, lekko napisany, choć wcale nie… »
Zoom Lens
10/09/2024 00:03
Zachęcam do odsłuchania powyższego opowiadania w formie… »
Dar
09/09/2024 21:23
Hollywood czeka na Mike 17 »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
  • Gramofon
  • 18/07/2024 17:51
  • Poproszę o feedback bo znajomi to wiadomo, poklepują po plecach :)
  • Jaaga
  • 18/07/2024 17:32
  • Gramofon, właśnie słucham jak czytasz.
  • Gramofon
  • 18/07/2024 16:44
  • siemanderrro. Jakby ktoś chciał posłuchać jak czytam wiersze i to przedpremierowo przy akompaniamencie gitary to zapraszam [link]
Ostatnio widziani
Gości online:31
Najnowszy:Serenity