Panie H. - Michiru
A A A
Kyoto, 07.07.07

Drogi Panie H.

Gdy się pomyśli, ile książek jest już na świecie i ile ich codziennie przybywa, to pozostaje już tylko dalej wyglądać za okno w poszukiwaniu tych wszystkich światów, wiedząc jednocześnie jakie to impertynenckie i beznadziejne. Jednak ja cholera jasna ciągle patrzę! Czekam, na pana książkę, to oczywiste. Pan to wie. Na kolejne znaki, kropki, cyfry, które tylko pan potrafi ułożyć w przestrzeń tak niezwykłą, że wydaje się prawdą czekającą wprost za drzwiami. Zapewne chciałby pan wiedzieć dlaczego akurat pan? No cóż, tyle książek jest już na świecie... Każda na swój sposób dobra, w pewnym sensie ciekawa, wszystkie tworzą świat. Świat, który nie istnieje, a jednak jest. Taki za którym się wygląda. Dojrzeć go można niestety jedynie na papierze. Prawdopodobnie zastanawia się pan w tej chwili czy w takim razie ja najbardziej cenię sobie pańskie książki. Otóż nie. Może lubię więc pański czarowny choć przejrzysty styl pisania? Również nie. Zatem czy kocham pańskich bohaterów? Nie, szczerze ich nie nieznoszę. Skołowałam pana nieco, mam nadzieję i zastanawia się pan teraz o co w takim razie mi chodzi? Odpowiem na to niezadane pytanie. Światy. Chodzi właśnie o te światy. Widzi pan, tak jak napisałam wcześniej, mam swego rodzaju chorobliwe upodobanie w odkrywaniu tych wszystkich rzeczywistości. Wiem, że nie są realne choć prawdziwe, na swój sposób naturalnie. Mimo tego szukam ich, wmawiam sobie, że robię to tuż za rogiem, choć tak naprawdę wszystko dzieje się w mojej głowie. Czy jednak na pewno? Dobrze ale do sedna. Dlaczego wybrałam pana? Przepraszam, pana książki. A więc popełnił pan mały błąd. Aczkolwiek okazać się on może wielkim. Pamięta pan swoją ostatnią powieść? To chyba bardzo głupie pytanie, oczywiście, że pan pamięta. Chciałam tylko zrobić jakiś dobry wstęp. Rozdział drugi, akapit trzeci. Opisał pan tam ten świecznik. Zabytkowy, jedyny, unikatowy. Sam pan wie najlepiej. Podobno po tym wszystkim co się wydarzyło trafił do antykwariatu i miał nawet kilku właścicieli. Resztę pan zna. Cóż za gorzka lecz jakże intrygująca historia, pomyślałam ściskając kartki pomiędzy oboma skrzydłami okładki. Naturalnie.. Naturalnie dla mnie, zaczęłam szukać tego świata, tych ludzi tutaj, tuż za zakrętem. Z góry skazana na porażkę po prostu to chyba lubiłam. Wtedy właśnie zdarzyło się to czego ja ani na pewno pan nigdy byśmy się nie spodziewali. Mały sklepik przy Sanjo-dori, ten z ogromną szybą i pomarańczowymi zasłonkami. Spodziewam się, że doskonale wie pan o czym mówię. To tam go ujrzałam. Ten przepiękny, niepowtarzalny i podobno nieistniejący świecznik. Nie dziwię się, że tak wiele miejsca poświęcił mu pan w swojej powieści. Jest nie tylko niezwykły lecz także bardzo ważny, nie mylę się prawda? Wówczas przeczytałam pańską książkę raz jeszcze. Kolejny raz także. Kosztowało mnie to trzy spacery w wiele miejsc, ponowne przeczytanie pańskiej pierwszej powieści, godziny spędzone przy małej lampce ale w końcu nie boję się o to pana zapytać. Krew Anny na tym świeczniku również była prawdziwa, mam rację? Choć tak naprawdę ciekawi mnie, w jakim miejscu czyta pan ten list. Dowiem się chyba tylko wtedy, kiedy mi pan odpowie.
Z intrygującymi pozdrowieniami
Michiru-san

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Michiru · dnia 10.02.2012 16:25 · Czytań: 512 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 1
Inne artykuły tego autora:
  • Brak
Komentarze
zawsze dnia 20.02.2012 13:36
Łojej. „Pan” na „panie” „pana” „pańskim” biczem pogania. Za dużo powtórzeń. Brakuje mi rozbicia na akapity. Graficznie – kuleje. Interpunkcyjnie również. Niekonsekwencja w zapisie zwrotów grzecznościowych. Pod tak brzydką formą nie widać treści. Plus za to, że list jest listem. Jedyny.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:42
Najnowszy:pica-pioa