Babeczki - bartekczapski
Proza » Inne » Babeczki
A A A
Są wśród nas tacy, którzy codziennie bywają kuszeni. W drodze do pracy i w pracy, na zakupach, w kinie, restauracji, na wczasach po prostu wszędzie i cały czas rozglądają się wkoło wypatrując najbardziej atrakcyjne spośród otaczających ich pań. Kiedy je dostrzegą określają je różnymi epitetami – także takimi z rodziny kulinarnych. Nabierają oni podczas tych obserwacji (niekoniecznie zamierzonych gdyż to kobiety same wpadają im w oko) apetytu na konsumpcję… Tak, konsumpcję bo w myślach nazywają je słodkimi, cukiereczkami, ciasteczkami, w przypadku piękności czarnoskórych czekoladkami, a ci co lubią te bardziej korpulentne – apetycznymi pączuszkami. Mało tego, bywa i tak, że kiedy je kontemplują do głowy przychodzi im (nie)wiedzieć dlaczego myśl o lodzie…czują się więc oni pośród niewiast jak w cukierni – ot, tacy koneserzy słodyczy pomyślał by ktoś. Innym słowem łakomczuchy. Wspaniała większość z nas pamięta o partnerce w domu i nie da się skusić na słodkie co nieco. Szczególnie przed obiadem z którym ona czeka na nas w domu. Byłaby przecież rozczarowana gdyby zorientowała się, że wracamy do domu zaspokoiwszy głód gdzie indziej, a mogłoby się to też zakończyć rozwodem. Tyle, że każde z nas dwojga ma na uwadze inną potrawę. My nasycilibyśmy się nią, a ona chce nas uraczyć kotletem, ziemniakiem i bukietem surówek… oby się chociaż stała deserem, w końcu oboje lubimy słodycze – myślimy i z nadzieją więc na słodkie we dwoje zakończenie szybko pochłaniamy zestaw obiadowy… i … i nic. Nasza kolej żeby pozmywać naczynia. Tylko czy zrobiliśmy coś aby i ona nabrała apetytu ? – zastanawiamy się spłukując talerze ( dobrze jeśli w ogóle się zastanawiamy ). Chociażby tak małego jak powiedzenie jej, że ładnie wygląda mimo tego iż tak ciężko pracowała dziś w domu by wszystko było w jak najlepszym porządku, czy mówimy jej jak bardzo ona jest dla nas ważna w naszym życiu… nie mówimy! Czy wręczamy jej bez okazji zapisanej w kalendarzu bukiet kwiatów dodając liścik z tekstem „niech te piękne kwiaty nabawią się kompleksów w zestawieniu z Tobą Kochanie…” Nie ! Nie robimy nic by poczuła się księżniczką lub robimy zbyt mało oczekując wiele. My oczywiście jesteśmy pewni ogromu jej wartości w naszym życiu. Udowadniamy to sobie każdego dnia bo tylko pożeramy apetyczne „słodycze” oczami – odmawiając sobie konsumpcji ( zakładam, że tak jest ). Wiemy, iż mimo że może to nasze „ciasteczko” od dawna wygląda tak samo i znamy je na wylot to nigdy nie zawiedzie nas swoim smakiem i jakością. To tak jak kiedy w prawdziwej cukierni stajemy przed ladą i przez chwilę patrzymy na szereg babeczek upiększonych różowym, fioletowym czy żółtym lukrem z wielokolorową posypką, malinką z cukru na szczycie, zachwycamy się ich wyglądem, ale zdając sobie sprawę o ich sztuczności i mdłości w smaku kupujemy od dawna znaną nam i wypróbowaną delicję pozostawiając kolorowe babeczki innym klientom.
Widzimy więc jak ona się stara, dba o wszystko i dobrze wychowuje nasze dzieci. Tylko czy wie, że my to wszystko dostrzegamy ? – Nie, bo jej o tym nie mówimy.
Udowadniamy więc jej wartość tylko sobie – jej nie dając argumentów by od czasu do czasu poobiedni deser zastąpiła sobą. Zarzucamy jej brak zaangażowania, ale nie dajemy jej bodzca by się zaangażowała. Przecież to ciastko, które zawsze kupujemy w cukierni niczym już nas niby nie jest w stanie zaskoczyć, ale kiedy zjadamy je popijając mlekiem, herbatą, kawą, sokiem czy popychamy je kieliszeczkiem nalewki to za każdym razem smakuje inaczej. Jak i najznakomitszy obraz w zle dobranej ramie nie doda blasku całemu wnętrzu tak i ona osadzona w codziennej szarości nie zamieni się w demona namiętności tylko dlatego, że my mamy na to ochotę. Ona potrzebuje atmosfery adoracji. O tym jak bardzo jest dla nas ważną musi dowiedzieć się od nas. I jeśli rzeczywiście nie mamy ochoty przerzucić się na lukrowane babeczki tylko pozostać przy pełnowartościowym, organicznym ciasteczku nie powinniśmy marnować czasu. Zacznijmy starać się osłodzić życie naszej wybrance, dodajmy przypraw do naszego wspólnego życia – smaczku, a może to wyjść tylko dla nas na dobre. Częścią naszego codziennego jadłospisu w formie „deseru” stanie się ona, co wyeliminuje w przyszłości pokusę podjadania poza domem, a co najważniejsze… nie zamieni nas ona na inne ciacho.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
bartekczapski · dnia 14.02.2012 08:50 · Czytań: 752 · Średnia ocena: 3 · Komentarzy: 5
Komentarze
Eleinor dnia 14.02.2012 10:46
Pomysł fajny :)
Trafiony na walentynki. Wchodzisz do cukierni - wychodzisz ze słodkim pouczeniem. Podoba mi się także jak to ujmujesz w słowa :)

Za dużo spacji (w niektórych miejscach) np. w "( zakładam, że tak jest )" -> nie wkładaj spacji do nawiasu. Przed znakami interpunkcyjnymi (no, z wyjątkami) też nie -> "Tylko czy wie, że my to wszystko dostrzegamy ?"
11 linijka od dołu -> nie "zle dobranej ramie" tylko źle
Pozdrawiam ;)
ginger dnia 15.02.2012 18:20
Hmm... Mam mieszane uczucia, szczerze mówiąc. Napisane jest prostym, zwięzłym językiem, nie porywa i nie zaskakuje. Temat? Owszem, ładnie wpasował się w to nasze cudne Święto Murarzy, ale czy jest tu coś odkrywczego? Tego typu porady możemy przeczytać w każdym kobiecym magazynie z subtelną notką, żeby podrzucić je ukochanemu, który, prawdę powiedziawszy, raczej nie zwróci na nie uwagi.

Jest tekst, proza nawet, ale nie ma tu nic, co sprawiłoby, że chciałabym tu wrócić. Ani treść, ani styl - ot, zaistniało kilka zdań, które z siebie wyrzuciłaś. Dla mnie to za mało.
ginger dnia 15.02.2012 18:21
Och, przepraszam - wyrzuciłeś. Nie zwróciłam uwagi na nick, a tekst wydał mi się... Kobiecy...
Mea culpa.
Almari dnia 16.02.2012 10:36
Pomysł jakiś jest, relacje partnerskie ujęte na słodko, nawet lukrowo wręcz. Jak dla mnie, za cukierkowo się zrobiło. Przychylam się do komentarza ginger, przebrnęłam przez tekst i nic konkretnego mi w głowie nie zostało.
Usunięty dnia 16.02.2012 10:59 Ocena: Dobre
A ja przeczytałam z przyjemnością, traktując ujęcie tematu jak tort, czyli musiało być słodko, lukrowato i z nadmiarem pustych kalorii, co to nic nie dają. Nie wiem, czy taki był zamysł autora, ale dla mnie to nieco satyryczne walentynkowe wezwanie, a nie poradnik dla konsumentów:smilewinkgrin:.
Pozdrawiam
B)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty