Najbardziej lubię Twoje teksty za to, że są takie... uśmiechnięte. Lekkie i łagodne. I chociaż wbijają szpileczkę tu i tam, to robią to tak delikatnie, że nawet ten, komu się dostało, uśmiechnie się pod nosem.
Prowadzisz sprawnie. Chociaż, jak już przy poprzednim odgrzebanym staruszku, znalazłam kilka baboli:
Cytat:
się Moliks. Niby to nic takiego, był uprzejmy i grzecznie odnosił się do pań bibliotekarek, ale jednak przeszkadzał. Pojawił się nie wiadomo skąd, w samym środku dnia i został. Tak po prostu.Początkowo żadna z kobiet nie podejrzewała nawet, kim on jest. Zdziwiły się
Cytat:
wymagało wyłącznie wytyczenia odpowiedniego kursu, jednakże należało je zawsze starannie oliwić, a to zajmowało
Cytat:
odpowiedników. Babka pani Amelii opowiadała kiedyś, że za czasów jej młodości gołębie wchodziły w skład jednego z najpopularniejszych gatunków ptaków
Cytat:
je zawsze starannie oliwić, a to zajmowało nad wyraz dużo czasu. Ponadto wyglądały bardzo podobnie do swoich żywych odpowiedników. Babka pani Amelii opowiadała kiedyś, że za czasów jej młodości gołębie wchodziły w skład jednego z najpopularniejszych gatunków ptaków, a ich stada można było spotkać dosłownie wszędzie. Niestety. Obecnie, w dobie piratów powietrznych, zaliczały się one
Cytat:
Był panem w tak zwanym wieku średnim.
Cytat:
Współczesne książki nie były już tak długie i nudnawe(,) jak te sprzed czterdziestu lat.
bez przecinka?
Cytat:
streszczano na dwudziestu, trzydziestu stronach. Skomplikowane opisy zastąpiono niewielkimi hologramikami, a dla tych, którzy pomimo wieloletniej nauki w szkole nie potrafili wciąż jeszcze czytać, wmontowano
Cytat:
Moliks skrzywił się po przeczytaniu książki, a z głowy posypały mu się srebrzysto-błękitne iskierki.- Trrr... Trrr... Trrr... - zaskrzypiał w dziwaczny sposób, po czym źrenice oczu zaczęły mu się obracać w kółko, a uszy zwinęły się w trąbki.
Cytat:
zaskrzypiał w dziwaczny sposób, po czym źrenice oczu zaczęły mu się obracać w kółko, a uszy zwinęły się w trąbki.Panie bibliotekarki zastygły
Cytat:
w internecie
Internecie
Cytat:
- Dbry, mamo! - (D)o biblioteki wkroczył radośnie Franek
Cytat:
Pomogę panu. Swoją drogą, musiało panu zupełnie nieźle odbić, skoro postanowił pan to zgłębić. Z choinki się pan urwał? Książkę to sobie można co najwyżej pooglądać, ewentualnie powąchać jeden z tych przestarzałych, drukowanych egzemplarzy. Pachną zupełnie nieźle. Chce się pan sztachnąć? Bardzo proszę, niech pan niuchnie...
Cytat:
Chłopiec nie zdołał powiedzieć niczego więcej.
wywaliłabym "niczego"