Świat w pastelach Ingi - czarodziejka
Publicystyka » Recenzje » Świat w pastelach Ingi
A A A
w_pastelach.jpgAutor: Aneta Rzepka
Tytuł: Świat w pastelach Ingi
Gatunek: współczesna literatura polska
Forma: powieść
Wydawnictwo: Replika
Rok wydania: 2012

Aneta Rzepka studiowała na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Obecnie mieszka w Warszawie. Zadebiutowała w 2010 roku powieścią "Tohańska branka”, a 2011 roku wydała powieść „Na strunach marzeń”

Gabrysia Stolarska jest nauczycielką, mamą Dominiki. Jest osobą lubianą, ciepłą i życzliwą. Jednak pod maską, jaką wkłada na co dzień, jest bardzo smutną, samotną osobą. Mąż Michał nigdy jej nie wspiera. Jest zaborczy, egoistyczny i samolubny. Gabrysia pod pseudonimem Inga pisze bloga, gdzie opisuje to, czego nie może powiedzieć bliskim i znajomym. Jednym z czytelników jest mężczyzna ukrywający się pod pseudonimem Nikt_Ważny. Nieznajomy staje się dla Gabrysi podporą duchową, wspiera ją słownie. W realnym życiu zaprzyjaźnia się z Pawłem. Nauczycielka angażuje się także w sprawę Michała, ucznia jej klasy.

Gabrysia jest uosobieniem miliona kobiet na świecie. Jest wykorzystywana, poniżana, źle traktowana przez męża, znosi to wszystko pokornie, w imię miłości, małżeństwa, rodziny. Zakładając bloga zrzuca z siebie ciężar, jakim jest obarczona, jaki niszczy ją wewnętrznie. Jako Inga czuje się wolna, może opisać rzeczy o jakich nigdy nie opowiedziałaby - Gabrysia. Dzięki nieznajomemu internaucie zaczyna wierzyć w siebie, wierzyć, że zasługuje na coś lepszego. Zmienia się wewnętrznie, nabiera odwagi.

Pisarka skupia się także na innych problemach społecznych. Opisuje historię jedenastoletniego Mateusza – chłopca z rodziny, w której rządzi alkohol. Porusza temat Krystyny, której błędy przeszłości, zrobiły z niej samotną, surową i nie lubianą szefową. Janka, który podążając za pieniędzmi, stracił żonę i córkę.

Autorka porusza tematy, aktualne, o których trzeba wspominać. Bardzo jasno pokazuje czytelnikowi, że ludzie których znamy, widzimy się na co dzień, mają tajemnice, o których nic nie wiemy. Coraz częściej osoby poznane na stronach internetowych stają się nam bliskie. Czasem nawet pomagają rozwiązać problemy. Zdarza się, że takie przyjaźnie przechodzą do realnego życia. Rzepka w książce opisuje garstkę ludzi, którzy razem pracują, w jakiś sposób przyjaźnią się, ale tak naprawdę niewiele o sobie wiedzą. Jak się okazuje można stwarzać pozory i oszukiwać ludzi. Można nie żyć ze sobą, tylko obok siebie. Pojawiają się także trudne zagadnienia patologii w rodzinach, pogoni za pieniędzmi czy karierą. Pisarka stworzyła także wrednego bohatera Michała, który jest uosobieniem tysiąca mężczyzn. Szczerze powiedziawszy, bardzo mnie ta postać drażniła. I jakoś nie pasowało mi podczas końcowego czytania, postępowanie mężczyzny. Nie było odpowiednie do postaci, i to chyba jedyny minus jaki mogę przyznać książce.

Wydaje mi się jednak, aby w pełni zrozumieć postępowanie bohaterki trzeba mieć własną rodzinę, bo osoby postronne podczas czytania mogą krytykować bohaterkę, za jej uległość i godzenie się na takie życie.

Jeśli chodzi o warsztat pisarki, to książkę czyta się bardzo lekko, z zaciekawieniem i zaangażowaniem. Trudno jest oderwać się od treści mimo tego, że topika lektury raczej nie należy do zbyt lekkiej. Sięgając po książkę nie wiedziałam czego się spodziewać, jednak powieść zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Polecam, naprawdę warto zapoznać się z treścią.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
czarodziejka · dnia 02.04.2012 21:29 · Czytań: 754 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
zawsze dnia 02.04.2012 22:36
Jestem właśnie w trakcie lektury i hm, chyba też skuszę się na recenzję. Jedyne, co w Twojej mi nie odpowiada, to zdanie będące spojlerkiem dotyczące tragedii Pawła.
Niemniej jednak gratuluję :)
czarodziejka dnia 05.04.2012 07:24
dziękujz za komentarz. obecnie jestem trochę zajęta świętami, więc przepraszam za późny odzew.:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty