"Przecinek" - część 1 - Hedwig
Proza » Humoreska » "Przecinek" - część 1
A A A
Obudziłam się z przeświadczeniem, że ktoś zagląda mi do pokoju przez okno. Było to bardzo dziwne i w ogóle niemożliwe, bo mieszkam na dziesiątym, ostatnim piętrze i naprzeciwko nie ma żadnego domu.
A jednak ktoś za oknem był. I może nie zaglądał, ale stał na drewnianym podnośniku, zawieszonym na linach z dachu. Był to jeden z robotników z ekipy ocieplającej budynek.
Oprzytomniałam natychmiast, usiadłam na łóżku i chcąc nie chcąc byłam świadkiem rozmowy jaką ten człowiek przeprowadzał przez telefon.
Był to właściwie monolog, bo słów drugiej osoby nie słyszałam:
- Ewcia? K…. m.. nie słyszę co mówisz.!
No nie słyszę, bo jestem bardzo wysoko… K…. m..
-Ewcia? Nie będę mówić głośniej, bo k…. m.. jakaś baba dopiero się obudziła /to o mnie chyba było/…
-Kaśka?... to znaczy Ewcia…. Co k…. m.. mówisz? Zenek wyłącz na chwilę te maszyne….. K…. m..
-Jaka Kaśka, przecież mówiłem Ewcia…. Bo przecież moja Ewcia jesteś…. no nie? K…. m..
-Ewcia, no weź wyluzuj K…. m.. Jaki telefon? No przecież nie mogłem k…. m.. odebrać, bo żem zostawił go na dole w kurtce. I wjechał żem k…. m.. na górę.
-Czekaj, bo ta baba wstaje /to chyba znowu o mnie było/ i coś k…. m.. do mnie mówi. A nie…. usiadła tylko k…. m..
-Kaśka… no nie, k…. m.. – Ewcia….. chciałem powiedzieć…. Może byś przyszła…..
-Ale ja teraz k…. m.. żem zmienił mieszkanie. I już k…. m.. nie mieszkam z chłopakami tylko z takim k…. m.. dziadkiem. Po…… taki k…. m.. ten gościu jest…. No w pale się nie mieści co on k…. m.. ten ch.. robi…
-I robotę żem k…. m.. nową dostał!
No spoko jest, tylko już k…. m.. muszę kończyć bo coś z dołu kiero krzyczy… Wiesz, on k…. m.. w Anglii robił…. Ale wrócił k…. m.. bo tam też p……. wszystko jest!
-Kaśka, to znaczy Ewcia k…. m.. No nie krzycz, no przecież wiem że Ewcia k…. m.. jesteś!
-No Ewcia, no już, no spoko, no wyluzuj…
No Ewcia, no k…. m.. no KOCHAM CIĘ, no pewnie że tak k…. m.. No nie walę ściemy… A ty żeś k…. m.. co myślała?
--------------------------------------------------------------------------
Wstałam i popędziłam do łazienki…
Żebyście wiedzieli jakiej migreny dostałam…

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Hedwig · dnia 11.05.2012 18:45 · Czytań: 871 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 13
Komentarze
Hedwig dnia 11.05.2012 18:59
Tekst ten to pierwsza część Trylogii "Przecinkowej". W następnych częściach "przecinki" będą występować jako "przecinki". Piszę o tym na wszelki wypadek gdyby ktoś poczuł się zniesmaczony taką formą jak wyżej. Pozdrawiam wszystkich czytających :)
Luana dnia 11.05.2012 19:31
Bardzo zabawna scenka z życia. Świetnie opisana. Smutno tylko, że wielu naszych rodaków tak kaleczy mowę ojczystą i tak często używa "przecinków".
Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na następne części trylogii.B)
zajacanka dnia 11.05.2012 20:19
Też się uśmiechnęłam na te przecinki, choć nie lubię ich bardzo. Tylko nie rozumiem zapisu: k.... m.. Dlaczego uparcie po K stawiasz cztery kropki, a po M dwie?;)

Pozdrawiam, czekając cd :)
Hedwig dnia 11.05.2012 21:09
Luano - dziękuję ;)
Zajacanko - też dziękuję i myślę, że wiesz dlaczego:)
Druga część w poczekalni.
Elatha dnia 12.05.2012 10:14
Ubawiłam się, ale współczuję bohaterce całej sytuacji. Bardzo męczące jest słuchanie ludzi, którzy używają takich przecinków. Podobało mi się i czekam na kolejne części :).
Pozdrawiam :).
mike17 dnia 12.05.2012 16:24
He he śmiesznawe.
Zapis prawidłowej, budowlanej polszczyzny.
Pisz dalej w tym duchu, czujesz bluesa.
Hedwig dnia 12.05.2012 16:27
Elatha - ciężko było, ale bohaterka dała radę;)
Mike17 - cały miesiąc słuchałam tej polszczyzny. :)
JaneE dnia 12.05.2012 18:39
Też kiedyś obudziłam się z... robotnikiem za oknem :) Na szczęście nie rozmawiał przez telefon.

Zabawny tekst. Taki akurat na sobotnie popołudnie ;)
Dobra Cobra dnia 12.05.2012 21:35
Ten koleś taki mało rozgarnięty, bo normalnie w rozmowie rodaków to się używa o wiele więcej k.... m.. w wielu odmianach.

O czym uprzejmie donosi Dobra Cobra w oczekiwaniu na część następną.
Hedwig dnia 12.05.2012 21:43
JaneE - chyba wiele nie straciłaś, ale też pewnie "przecinki" leciały:)
Dobra Cobra - będzie, bedzie :)
Wasinka dnia 13.05.2012 19:17
Jak na przecinki, to sporo tu kropek ;). Rozumiem, że wrodzona delikatnosć nie pozwoliła Ci rozwinąć skrzydeł realizmu słownego...
Scenka brzmi autentycznie, uśmiechnęłam się, gdy robotnik mówi o bohaterce.
Również miałam kiedyś przypadek z robotnikiem w oknie. Nie klął, ale za to w folii ochronnej na oknie sypialni pojawiła się spora dziura...

Pozdrawiam ze zmierzchem.
TomaszObluda dnia 25.05.2012 11:16
A gdzie się tak często mówi "żem"? Pewnie we Wrocławiu, bo tam kręcą Kiepskich.
Ogólnie uwielbiam czytać takie wyobrażenia rozmów robotników.
Jako ciekawostkę powiem, że ludzie z "nizin" klną częst mniej niż elyta intelektualna.
Oczywiście nie mam na myśli jakichś mega ułomnych drechów na dragach, czy dzieciaków z gimnazjum.

Najzabawniejsze jest wyobrażenie autorki, no chyba, że gdzieś w Polsce się tak rozmawia ;)
Hedwig dnia 25.05.2012 18:15
Tomasz Obluda - nie mam pojęcia skąd był fachowiec który tak rozmawiał przez telefon z dziewczyną;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty