Witaj, Hedwig.
Opowiadanko dość zgrabnie napisane, nie powiem. Ale, przecinek, czemu, przecinek, tak stereotypowo, przecinek, przypisuje się, przecinek, stawianie, przecinek, przecinków, przecinek, prostym robotnikom, przecinek. To trochę, przecinek, trąci, przecinek, dyskryminacją, przecinek.
Między wierszami da się odczytać poczucie wyższości. Na dodatek nie tyle bohaterki, co narratorki, bo tu, niestety, te dwie role można świetnie rozgraniczyć.
Niecenzuralnych słów używają prawie wszyscy, ale tendecyjnie przypisuje je robolom, lub ludziom z tzw. nizin społecznych. Ale prawda jest zupełnie inna. Może weźmiesz na tapetę także inne warstwy społeczne? Chętnie przeczytam humoreskę o klnących profesorach, lekarzach, prawnikach, czy paniach z tzw. wyższych sfer.
Cytat:
Oczywiście, ciasto też jeszcze jest.!- ucieszyłam się
Po "jest" albo kropka, albo wykrzyknik.
Pozdrawiam.