Ty, które człowieka rozweselasz,
Od lat rozbawiasz każdego.
Pędzone z chmielu i ziół,
Poprawiasz humor wielu ludziom.
Ile Cię wypić trzeba
Aby zapomnieć o złych rzeczach
Mało kto wie. rBędzie lepiej.r1; r11;
Kto mi to powie?
Nie wiem, ale odpowiem: rWątpię.r1;
Piję Cię do lustra.
Znów zostałem sam.
Tylu kumpli, gdzież są oni?
Odeszli, zostali i zapomnieli,
Jestem sam.
To normalna sytuacja r11;
Przyzwyczaiłem się.
Wchłaniam Cię,
Brzuch mi tylko rośnie.
Jesteś z Tychów,
Tam Twój i mój dom.
Tam mnie odnajdą
Śpiącego w grobie.
Konrad Staszewski
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Konrad Staszewski · dnia 16.07.2008 18:35 · Czytań: 554 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 3
Inne artykuły tego autora: