Dla E. - mattmeister
Proza » Inne » Dla E.
A A A
Budzisz się rano, zerkasz na zegarek w telefonie. 8:37. Wcześnie. Odkładasz telefon na miejsce i zagrzebujesz się w ciepłej pościeli. Ciepło Twojego ciała sprawia, że pościeli też jest z Tobą ciepło. Zarówno Ty, jak i ona nie macie ochoty się ze sobą rozstawać. Jeszcze trochę. Chowasz głowę pod kołdrę, przybierasz pozycję, w której, jak uważasz, będzie Ci wygodnie, i zapadasz w sen. Dzień dobry.
Trochę po dziesiątej. Śpisz na siłę, już nie możesz. Wstajesz, podchodzisz do okna. Niebo, powiadasz? Niebo jest piękne, mimo chmur zalegających na nim. Pełzną powoli, delikatne i białe. Lekko białe. Patrzysz na nie (na chmury i niebo) i uśmiechasz się. Lubię Twój uśmiech. Jest szczery. Niczego nie udaje, nie kłamie. Chciałbym się tak uśmiechać. Przeciągasz się, nadal z uśmiechem na twarzy. Niebo… Taki mały cud. Dobierasz ubrania stosownie do okazji. Dziś okazji brak, więc ubierasz się, jak chcesz. I tak pasuje, zawsze potrafisz to zrobić z gustem.
Śniadanie robisz sama. Jak zwykle smaczne. Lubisz swoje śniadania. Podziwiam Twoje zadowolenie. Nawet do śniadania się uśmiechasz. Śniadaniu ciężko się uśmiechnąć, ale cieszy się, że jest ładne i że zjesz je akurat Ty. Tak, nie ma się co cieszyć do monitora, taka jest prawda. Ach, pyszne!
Rutynę łazienkową pominę, przecież to tylko zęby, twarz (po dziecięcemu, podobno już się tak nie mówi: buzia), makijaż. Nie musisz, ale chcesz. Rozumiem.
Obowiązki, obowiązki, obowiązki. Lista zmienia się każdego dnia, a Ty, każdego dnia, odhaczasz konsekwentnie każdy jej punkt. Przywykłaś. Rutyna, która sprawia, że jesteś sobą. Że trzyma Cię w całości. Słusznie, to dobrze. Obowiązki wypełniasz z radością, z uśmiechem. Powtarzam się, ale uśmiech jest tu ważny. Uśmiech jest… kluczowy.
Kawa. Nie wiem, czy lubisz. Chcę myśleć, że tak. Ja lubię. Wiesz, dla mnie kawa to taki mały cud. Zupełnie jak dla Ciebie niebo. Wiem, przewartościowuję. Nie doceniam nieba. Nie, to nie tak. Po prostu Twoje małe cuda są większe niż moje. Zazdroszczę. Dla mnie takie „małe cuda” nie mieszczą się w głowie. Ech, miało być o szczęściu, a ja tu… no… Wybacz.
Masz w końcu czas dla siebie. Co zrobić z czasem dla siebie? Ja nigdy nie wiem. Ty wiesz. Cieszę się, E.. Cieszę się dla Ciebie. Bo Ty wiesz. A ja nie. Robisz to, co lubisz. Nie wnikam. Ale tak Ci mija ten czasu, przecieka przez palce, czasem z korzyścią, czasem tak po prostu. Ma prawo przeciekać. A Ty masz prawo mu na to pozwalać. Oboje jesteście młodzi. On zawsze będzie, Tobie się skończy.
Jednak! Jednak uśmiechasz się! Ponownie, podziwiam! Powinienem już przywyknąć, ale uśmiech na twarzy drugiej osoby zawsze budzi we mnie podziw. Czasem nadzieję, ale szybko ją zabijam. Szybko i boleśnie. Zawsze boleśnie. Nie sprawia mi to frajdy, po prostu inaczej się nie da. Dziś uśmiecham się, bo potrzeba szczęścia. Chociaż na chwilę. Czytasz między wierszami? Więc rozumiesz, że nie uśmiecham się naprawdę. Przepraszam.
Skąd wziął się wieczór? Boże, czas tak szybko płynie. A Ty? Ty nie spieszysz się ani trochę. Co robisz wieczorem? Głupie pytanie. Obserwujesz niebo. Też je widzę. Pełne pomarańczowych i różowych odcieni. Zaczynamy (tak, my, bo i ja i Ty) doceniać chmury. Teraz widzisz ich piękno w pełnej krasie. To one błyszczą odcieniami wszystkich tych barw. Granat dodaje im tajemniczości, jest tyle rzeczy, o których warto pomyśleć. U mnie od tego myślenia zrobiło się ciemno. U Ciebie jeszcze nie, Ty ciągle podziwiasz zfioletiowałe już róże i zczerwieniałe pomarańcze. Jak by to ująć w kilku zdaniach…? Ja też nie wiem. Może nie potrzeba. Może wystarczy to ująć w jednym spojrzeniu? Obraz ponoć wyraża tak wiele… Chociaż dzieli nas tak wiele kilometrów i tak wiele godzin, patrzymy na to samo niebo. O czym myślisz? O ludziach, dla których nie jest ważne, co akurat przez ów ocena błękitu przepływa? Daj sobie spokój. Daj im spokój. Nie są warci Twoich myśli. Może siedzisz sobie teraz na kamieniu, gdzieś nad rzeką i rozmyślasz. Może patrzysz przez okno. Nie wiem, naprawdę nie mam pojęcia. Wiem tylko, że uśmiechasz się do siebie, a Twój uśmiecha napełnia mnie ciepłem. Czy to szczęście? E., kto wie… Może… Jestem Ci wdzięczny, więc coś w tym jednak jest…
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
mattmeister · dnia 25.06.2012 08:04 · Czytań: 2786 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 6
Komentarze
zajacanka dnia 25.06.2012 10:14 Ocena: Bardzo dobre
Poetycko, jak to u Ciebie zawsze. Potrafisz dostrzegać drobiazgi, małe cuda życia, szczegóły, uśmiech. Ale czuć tęsknotę, nostalgię i ten czas umykający pomiędzy palcami. Podoba mi się wspólne niebo, na które bohater patrzy z oddaloną E. U mnie kiedyś to było słońce...

Pozdrawiam z uśmiechem na zamyślonej buzi :)
Anushka dnia 25.06.2012 18:17
Podoba mi się. A te wszystkie drobiazgi... Kiedy nie ma obok nas ukochanej osoby, zaczyna brakować nam właśnie tych najdrobniejszych rzeczy, które na co dzień, kiedy jest się razem, wydają się tak oczywiste, że aż niezauważalne...

A propos: zauważyłam dwa literówkowe błędy:

Cytat:
Ale tak Ci mija ten czasu, przecieka przez palce


czas

Cytat:
przez ów ocena błękitu przepływa?


oceanu

Podsumowując: bardzo super :)
shinobi dnia 25.06.2012 19:06
Sympatyczny tekst, szkoda, że tak mało czasu poświęciłaś łazienkowej rutynie, wierzę, że coś by się z tego dało... wycisnąć... ;)
zawsze dnia 25.06.2012 21:18
Jest ładnie (ba, jest pięknie!), jest poetycko, jest za dużo zaimków. Może to moje zboczenie, ale to przeszkadza w lekturze. A najgorsze są te zaimki pisane wielkimi literami, brrr.
mike17 dnia 26.06.2012 11:26
Przyjemny utwór, bardzo osobisty i napisany jasnym językiem.
Czyta się płynnie, każde zdanie, każda dywagacja narratora coś wnosi do całości, nie ma przegadania.
Lubię utwory, gdzie narrator zwraca się bezpośrednio do bohatera.
JaneE dnia 26.06.2012 22:13
Może jest trochę za dużo zaimków i powtórzeń, ale to nic.
Napisałaś piękny, poetycki tekst, o drobnostkach w naszej codzienności, które naprawdę są ważne.

Uśmiecham się więc :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty