Zastaliśmy centrum ogrodu Rakshy w nie najlepszym stanie. Wszystkie okoliczne drzewa były powyrywane razem z korzeniami i niejednokrotnie w więcej niż w jednej części leżały na ziemi, która była teraz papką składającą się ze zmiażdżonych przez ciężkie stopy kolorowych kwiatów i trawy. Dwa wielkie, posiniaczone ciała spoczywały bez ruchu obok siebie. Jedno należało do goblina, nienaturalnie wielkiego. Drugie do ogra. Z jego szeroko otwartej gęby wydobywały się wielkie ilości śliny. Gdyby nie ogromnie poobijana twarz, można by pomyśleć, że smacznie sobie śpi. Zachodzące słońce pokrywało całe pobojowisko pomarańczowym blaskiem.
- Mamy wielkie szczęście Fuki – powiedziałem w końcu. – Wygląda na to, że obaj ogłuszyli się nawzajem. A gdzie dwóch się bije, tam trzeci…
- Korzysta! – dokończyła dziewczyna.
Nie musieliśmy szukać Rakshy. Nagle pojawiła się w obłoku zielonego pyłu. Otwarła szeroko oczy, gdy zobaczyła co się stało z jej grodem. Zacisnęła pięści i zaczęła rzucać pod adresem dwójki kolosów rozmaite przekleństwa. Wyglądało na to, że jeszcze nie zauważyła mnie i Fuki.
Widząc, że do wściekłej wiedźmy zbliża się moja towarzyszka, złapałem ją językiem i przyciągnąłem do siebie.
- To nie jest dobry moment – stwierdziłem cicho. – Nie wiemy jak wielka jest moc Rakshy, ani nie znamy jej charakteru. Rozmawiać z nią teraz byłoby głupotą. Lepiej poczekajmy kilka minut, aż ochłonie . – Fuki kiwnęła głową. Zrozumiała.
Raksha uspokoiła się po jakichś ośmiu minutach. Usiadła i głośno westchnęła.
- Przykro mi z powodu ogrodu – powiedziałem. Ten sposób rozpoczęcia rozmowy uznałem za najlepszy. Wiewiórko podobna wiedźma uważnie obejrzała mnie i Fuki i odpowiedziała:
- Przed chwilą trochę mnie poniosło. Używając swojej magii mogę odbudować wszystko w kilka dni. Rozumiem, że przybyliście, abym spełniła wasze życzenie?
- Tak – odrzekła wesoło uśmiechnięta Fuki. W tej chwili nieprzytomny przedtem ogr zaczął się podnosić. Powiedział gniewnie:
- Nie! Fred nie da! Był pierwszy!
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Mic · dnia 25.06.2012 08:05 · Czytań: 3165 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Inne artykuły tego autora: