mariamagdalena zdradź nam zatem czy wiersz został w jakiś sposób zauważony.
Na pewno wiersz wymaga głębszego pochylenia się. Zacznę od tego, że nie rozumiałem tytułu, ani nie wiedziałem w jakm jest języku, dopiero wujek tłumacz mi wytłumaczył. W samym wierszu nie znajduję też uzasadnienia dla użycia języka włoskiego.
Pierwsza refleksja jaka mi się narzuca, to taka, że do prezentacji zamierzonej treści została użyta zbyt obszerna baza opisów, metafor i refleksji. A wydaje się zbyt obszerna ponieważ momentami jest nudnawa, przegadana. I moim zdaniem wynika to z pisania pod rymy.
Teraz przejdę do słabych moim zdaniem stron:
Cytat:
łzą nieschwytaną ogień zgładzić
który pochłania i przenika
"Łzą nieschwytaną ogień zgładzić" jeszcze kupię, ale pochłanianie i przenikanie, to już dwa nudnawe i banalne wyliczenia. Jak sądzę wysilone tylko pod rym.
Cytat:
pisząc czernie
Nie wiem co to są te "czernie". Jakieś formy wierszy?
Cytat:
jak tu zacząć cichym rajem
To też mi nie leży. Rozumiem to jako w domyśle: jak tu zacząć (opis) cichym rajem? Nie trawię takiego domyślania się.
Cytat:
jest obietnica że owoce
nie spadną szybko krusząc spokój
że jeszcze wzejdą ciepłe noce
księżyc się uśpi przy mym boku
Tu nie podoba mi się początek, ta bliżej nieokreślona "obietnica" wydaje mi się tu słowem nie na miejscu, albo takim którego nie potrafię zrozumieć. Nie widzę ani w konteście metaforycznym, ani dosłownie co to za "obietnica". Nie leży mi także, to "uśpienie się księżyca". Sam się uśpi? Moim zdaniem nietrafione.
Cytat:
powierzchnię ciemnej toni
W domyśle - tego jeziora o którym jest wcześniej. Znów wymuszanie takich domysłów jak dla mnie wszystko psuje i wręcz atawizuje język wypowiedzi.
Cytat:
kiedyś przypomni mi że dnieje
osypywanie opadanie
Osypywanie i opadanie przypomni Ci, że dnieje? Jak dla mnie wysilone to.
A teraz przejdę do mocnych stron, bo i takie są. Po pierwsze - ciekawe, całkiem niezłe rymy. Ponadto:
Cytat:
ogród rozkwitnął białym majem
kwiatami wiśni i jabłoni
To bardzo ładny moment.
Cytat:
noc nie upływa nie jaśnieje
wybacz – nie wierzę w przemijanie
Bardzo refleksyjne i zarazem lekkie.
Cytat:
jestem ułudą niebem w stawach
To też mi się podoba.
Generalnie pomimo, że jest kilka ładnych fragmentów, wiersz mi się nie podoba. Na pewno masz pewien potencjał. Widać, że masz jakieś tam zdolności do prowadzenia właśnie takich dłuższych rozważań i opisów i potrafisz jakoś tam poprowadzić czytelnika za rękę. Niestety tym razem zabrakło chyba jeszcze nieco kunsztu.