Helskie asocjacje - darspan
Publicystyka » Eseje » Helskie asocjacje
A A A
„Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi.
Śród fal i łąk szumiących, śród kwiatów powodzi
omijam koralowe ostrowy burzanu...”

Przywołałem mickiewiczowskie Stepy Akermańskie – zresztą ich już tam nie ma, pozostała tylko twierdza Akerman nad Dniestrem, a księżyc już nie jest natchnieniem poetów - co najwyżej oświetla nadal błyszczący, choć już nie tak czysty Dniestr.
Jednak tu, gdzie spędzam letnie popołudnia i wieczory nad Zatoką Pucką w Jastarni, księżyc - jak lampa kędyś Akermanu - wisi nad przestworem wody i mgieł ścielących się niby dymy z dawnych chałup rozsypanych po stepie.
Brzegi Zatoki w Jastarni nie mają sobie równych w Europie. Są one chyba ostatnim już skansenem ciszy i bezludnych ścieżek wydeptanych przez przypadkowo zabłąkanych turystów.
Można sobie iść.... jak kiedyś „wolny najmita” Marii Konopnickiej, który szedł sobie:
„wąską ścieżyną, co wije się wstęgą
między pólkami jęczmienia i żyta...”
A idąc sobie wzdłuż wydm porośniętych trawami ..niczym jęczmieniem i wysokimi łodygami różnych roślin trawiastych – jakby wśród łanów żyta, można czuć się wolnym. Można śpiewać, przedrzeźniać mewy, można rozmawiać ze sobą i tańczyć w takt podmuchów wiatru przynoszącego orzeźwiającą bryzę znad Zatoki.
Można brodzić po szelfie i nie mocząc kolan przemierzyć co najmniej 100 metrów od brzegu w ciepłej, ogrzanej słońcem wodzie i obserwować codzienne zmagania ryb o ich należytą egzystencję.

W godzinach rannych zatoka jeszcze drzemie. W oddali widać pierwsze kutry wracające z połowów i zmierzające do portu, lustro wody jeszcze spokojne z małymi grzywkami drobnych fal i kołyszące się na nich mewy oczekujące na smakowity kąsek porannego posiłku.
Powoli budzi się wszystko. Grupy adeptów windsurfingu zaczynają szusować po wodzie gnani wiatrem, ale tu - z dala od portu i mola – docierają jedynie nieliczni i są nawet ozdobą krajobrazu.
Wiatr nad zatoką – to jak elektryczność na lądzie. On ma wpływ na połowy, on nadaje siłę poruszania się na wodzie, on jest rzeźbiarzem wizerunku morza.

Skorzystałem zatem z jego dobrodziejstwa i małą żaglówką … wpłynąłem na szeroką przestrzeń naszego „oceanu”.
Wiatr usztywnił żagle a wydęty fok nadawał jej coraz większą szybkość aż.... nagła cisza ostudziła te zapędy i żagle zwiędły... a ja - w lekkim dryfie w kierunku toru wodnego zacząłem czuć niepokój. Nucę zatem piosenkę Jacka Cygana:
„Cisza wokół, wszystko kryje mgła
Gwiazd nie widać, rejs bez celu trwa,
Ląd daleko, wody słodkiej brak,
jedna szansa - niech się zjawi wiatr..”.

I rzeczywiście, niebawem żagiel życiem się napełnia, a ja zaczynam błądzić wśród fal, szukając ciągle tej, która minęła - niosąc za sobą te chwile, które staną się niebawem wspomnieniami.

Zmierzając do przystani zastanawiam się nad wagą każdego niemal słowa. Te – z piosenki przyniosły dobry wiatr - ale są też inne, które sieją zły wiatr.. i teraz wiem dlaczego pod wiatr płyniemy halsem. To jasne, jak w życiu!

Chciałbym przedstawić Państwu również morską stronę Jastarni, ale tę poza tłokiem ciał porozkładanych na słońcu i hałasu przekrzykujących się rodziców z dziećmi – niczego innego nie mogłem zobaczyć i usłyszeć, choćby szumu fal
Niestety. Jest tak, jak śpiewała Irena Santor:
Już nie ma dzikich plaż
Starego sprzedawcy pamiątek
I tylko w szumie traw znajduję ten cichy zakątek, zakątek...

na szczęście - „cichy zakątek” pozostał jeszcze na Zatoką, gdzie szum traw i śpiew mew przypomina jeszcze dawne obrazy helskiej urody.




Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
darspan · dnia 28.08.2012 13:04 · Czytań: 531 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
mike17 dnia 29.08.2012 15:50
Najpierw skupię się na błędach w interpunkcji.
Oto one:

- Są one chyba ostatnim już skansenem ciszy i bezludnych ścieżek(,) wydeptanych przez przypadkowo zabłąkanych turystów.
- Można sobie iść.... jak kiedyś „wolny najmita” - o jedną kropkę za dużo.
- ..niczym jęczmieniem i wysokimi łodygami różnych roślin trawiastych - dwie kropki na początku zdania do kosza.
- 100 metrów - sto słownie.
- i małą żaglówką … wpłynąłem na - źle naniesione kropki.
- coraz większą szybkość aż.... - o jedną kropkę za dużo.
- zły wiatr.. i teraz - o jedną kropkę za mało.
- nie mogłem zobaczyć i usłyszeć, choćby szumu fal - brak kropki.

Klimat miły, sentymentalny, barwny i z łatwością mogący przenieść czytającego w nadmorskie strony.
Językowo i literacko również ok.
Przyjemna słowna widokówka.
Czytałem z przyjemnością, szkoda, że takie krótkie...
zajacanka dnia 29.08.2012 16:11
A to darspan nam się rozśpiewał! :)
Miło, z zapachem morza w tle i letnimi wędrówkami. Aż mi się zatęskniło, choć osobiście wolę Jastrzębią Górę. Fakt, może więcej turystów, ale znam takie ustronne miejsca, gdzie nikt nie zagląda, a z których można w samotności nacieszyć się nadmorskimi widokami.
Dziękuję za ten ekwiwalent tegorocznych wakacji :)
Pozdrawiam ciepło!
darspan dnia 31.08.2012 23:02
Dzięki Mike i Aniu za uwagi. Cieszy mnie trochę to, Mike, że poza wielokropkami, które zamieniłem na zwykłe kropki :), więcej uwag nie wpisałeś, a dawniej było gorzej.
Jasne, że 100 metrów powinno być pisane tekstem, wszak to nie excel. O tym zapomniałem..
Aniu. Byłem też blisko Jastrzębiej Góry, więc wrzucam "pocztówkę" z Rozewia.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty