Rozmowy nie-intymne część X /ostatnia/ - bosski_diabel
Poezja » Pogranicze » Rozmowy nie-intymne część X /ostatnia/
A A A
Teraźniejszość obciążona jest przeszłością
i brzemienna przyszłością. (Leibniz)


Wziąszy pod uwagę całe nasze rozmawianie jestem.

Słabszy o kilka słów, klamkuję drzwi. Przeważnie chcę uciec od siebie, albo wreszcie się spotkać. Patrzę czasami przez otwór wytrychu, śpisz, albo udajesz, bo tak naprawdę spacerujesz milcząco po zakamarkach moich ust. Chciałbym, lecz w tle pozostaje niewdzięczne ale. Czy zdążę nakarmić odlatujące kormorany tego lata?

Nie znoszę szelestu pościeli z martwych liści. Pod groźbą utraty zamienię się w kamień. Rzucony będę plątał się gdzieś w powietrzu jeszcze przez długi czas, za długi. Strata, potem wytchnienie to konieczność, oczekiwanie kolejnego porażenia, teraz powolne poruszanie powietrza w kamieniu, by wreszcie osiąść wygodnie na brzegu tonącego dnia. Zawiesić oczy w niebaskłonie, z kadłuba wyobrażeń wypleść gniazdo wspomnień.

Jutro świt. Za wczoraj wybacz niemądremu. Uciekam, lecz nie ma ucieczki, jest tylko ogromna tęsknota za wczorajszą rzeczywistością. Skorumpowany tobą zatrzymuję dla siebie co ciekawsze przemycone zdobycze.

Rozmowa nie-kontrolowana, rozmowa nie-kontrolowana, rozmowa nie...
*
Suplement nie całkiem intymny

przemyt kilku mądrych miłości wywraca
porządek wszystkich uczuć (bd)


To nie ma związku z nią, że piszę. Podobieństwo.

Miłość przylega tam gdzie znajdzie miejsce. Naiwnym wmawiają, że mogą więcej niż ponad. W bonusie racjonalizatorskie uczucia za grosz, czasami kupują w promocji, aż do wyczerpania różowej serii. To nic, że przeterminowane.
(szczypie pod powiekami to chyba przez te świetlówki)
Klimat odpowiada przestrzeni. Świetna widoczność więc rozpuszczam oczy. Chyba nie pokornieję, tylko wyjałowiony pustoszeję. Pieprzę się z kolejnym dniem i uśmiecham zza parawanu. Zaszywam się w sobie, jestem teraz embrionem nadziei. Każda chwila rozpamiętywana jest jak nieskończoność, niektóre miejsca są święte. Pamiętasz?

Byłaś tam przez chwilę, teraz jesteś obok, wyciskasz krople deszczu z szyby, rozmowy z tobą zahaczają o kamienie, w dotyku chłód i dreszcz.

A wszystko to, taka nocna dywagacja śpiącego za parawanem, nieskładność zdań
odlatujących wraz z wydmuchanym powietrzem.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
bosski_diabel · dnia 06.09.2012 20:14 · Czytań: 737 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 7
Komentarze
zajacanka dnia 10.09.2012 22:06
Chyba zbiorę te rozmowy w jedno i przeczytam ciągiem, bo tak czasem oderwane z nieba. Choć nieco obawiam się wybrzmienia całości. Zaryzykuję jednak.
Ukłony.
tyria dnia 10.09.2012 22:13 Ocena: Świetne!
W zasadzie jestem czytelnikiem, nie piszę, nie komentuję a jeśli już to bardzo rzadko. Zaglądam do Twojego pisania.
Póki co odbieram ten tekst nieco jak zbiór i dlatego nie skomentowałam go wcześniej, a na komentarz zasługuje w całości, plus oczywiście Suplement.
Kapitalne fragmenty rozmów widoczne są na pierwszy rzut oka, czy razem stanowią spójną całość odpowie mi pewnie oka rzut drugi i trzeci, których dokonam z przyjemnością.
Rozmowy restaurują jakby gatunek prowadzenia dialogu, dają nowego "kopa" nakręconymi emocjami. Wypada tylko pogratulować autorowi pomysłu.
mike17 dnia 11.09.2012 10:11
Piękne zakończenie cyklu.
Znów ulotne smaczki i impresje.
Rozproszony na miliony atomów unosi się w powietrzu nastrój sentymentalny, schyłkowy...
Nic nie dzieje się dwa razy.
I tylko niekończące się podróże narratora do krainy uśpionych wspomnień, szlaków. którymi niegdyś szło się z nadzieją na pogodne jutro.

Wyśmienita lektura.
Pobudzająca wyobraźnię, niepospolita w swej oryginalności.
Wywołuje setki obrazów i asocjacji.
Wyobraźnia nie próżnuje.
Wszak to opowieść dla wrażliwców :)
Abi-syn dnia 11.09.2012 18:42 Ocena: Świetne!
Tadeuszu, dziesięć części, każda inna, każda dopełnieniem, jak Dekalog, piszesz o sprawach najważniejszych, piszesz uniwersalnie, kupuję Twoje, przepraszam, przyjmuję, Twój cykl, jako ważny głos, cholerka, będzie górnolotnie, bo tak właśnie odbieram, naszego pokolenia;

o wartościach...

Dziękuję.
WholeTruth dnia 13.09.2012 20:52
To nie ma związku z nią, że piszę. Podobieństwo.

Bosski, już podsumowałeś? nie-intymnie pokazałeś gdzie masz wrażliwość. na końcu pióra (gdzieś pomiędzy klawiszami). dobrze się czyta emocje. źle się czyta całość, tak bardzo dotkniętą dniem wczorajszym i jutrzejszym.
dobrze, że się pokazujesz. ktoś powinien komentować takie słowa. takie, ważne dla autora. więc sama cieszę się, że widzę użytkowników tuż nad moim postem.

bardzo wszystko dumnie brzmi, wiesz? może to złe słowo... nie chcę Cię urazić, bo wszystko musi mieć gdzieś swój początek - prawdę. ale tak się chwalisz cierpliwością. czasem lepiej się zbuntować. rzucić wszystko w cholerę.
podziwiam Cię. bo moje doświadczenia buduję na szybkich i często chaotycznych ruchach. u Ciebie widać spokój otulający niepokój. rozumiesz? bo ja dopiero próbuję...

trzymaj się ciepło Bosski. pozdrawiam serdeczniście. cała Whole
Wasinka dnia 13.09.2012 22:28
Wiele tu drapliwych myśli, sporo trzeszczących w kościach doznań. Jest mocny przytup, ale jednak w subtelnych metaforach. Tym bardziej więc wibrują wyrywające się brutalniejsze sformułowania, które uderzają znienacka. Dopełniają obraz tego, co dzieje się najgłębiej.

Pozdrawiam księżycowym uśmiechem.
bosski_diabel dnia 18.09.2012 22:51
to cieszy kiedy wchodzisz i widzisz zainteresowanie :) podziękowania...
Zajecanko dzięki za to ryzyko, pozdrawiam serdecznie.
Tyrio miło Cię gościć, zapraszam do innych, pozdrawiam pięknie.
Mike17 wiesz, że cenię Twoje komentarze, bardzo. Pozdrawiam.
Abi to szalenie miłe co piszesz i zobowiązujące, dzięki piękne, pozdrawiam.
WholeTruth Kasiu Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny i Ty wiesz o tym :) a wiesz, ja się buntuję i wiesz przeciwko komu, prawda? i się tak szybko nie poddam:) o nie! Dziękuję Ci całym sobą, pozdrawiam, także serdeczniście...Dzielna:)
WasinkoAniu należych do grona tych, których cenię naj...i zawsze oczekuję Twojego słowa pod tekstami, za wszystko dziękuję:) pozdrawiam księżycem.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty