Julio – to imię kosztowało cię łzy
zapisane pod pieczęcią nieba
do dziś dusi się w kurzu zakrystii
przestraszonym dziewczynkom nie wolno moczyć głów
święconą wodą
nawet gdy nad ulicą spadają perseidy
każda biografia ma swoje przeźrocza
koronki i porcelanę
wybrałaś zegar dziadka
zmęczony tytoniem i narzekaniem na czas
który przecież pamiętał niejedną wiosnę w Paryżu
kiedy nie jesteś Julią – odmieniasz się
to weszło w krew jak pierwsze dni maja
w lekkich czółenkach
można mieć wiele imion
- mówią że patron pomaga aniołom
a ty rozmawiasz z psem
któremu po cichu zapalałaś świeczkę
w ogrodzie za krzakami porzeczek
ziemia nie zarastała trawą
dawniej opalałaś się na cynamon
wtedy nie byłaś Julią
a przecież imię zapisane jest w gwiazdach
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
julanda · dnia 01.10.2012 17:24 · Czytań: 463 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 7
Inne artykuły tego autora: