Bestiarium - Berenika
Poezja » Wiersze » Bestiarium
A A A
Zwierzątka liczne, coraz liczniejsze, różne zwierzątka

Upchać je w kąt, kąty zapełnić, zmieścić po kątach

Niech się oswoją, niechaj przywykną, niech się polubią

Zwierzątka śliczne, zwierzątka dzikie, pod moim biurkiem.



Liczność zwierzątek, zwierzątka liczne są już od rana,

Przychodzi kurka, dzik za nią dziki, perliczka – sama

Upchać je w kąt, kąty zapełnić, zmieścić po kątach,

Niechaj przywykną, niech się rozgoszczą śliczne zwierzątka.



Zwierzątek liczność i ich konieczność się rozprzestrzenia,

Upchać je w kąt, kąty zapełnić, schować w kieszenie

Zwierzątka ciche, zwierzątka głośne w kaloryferze

Niech się polubią, niechaj przywykną, tak ludzko szczerze.



W zwierzątkach liczność, a ich potrzeby, że głowa boli,

Upchać je w kąt, zboża im rzucić, siana do woli,

Zwierzątka jedzą, zwierzątka żują, dziobią i chłepcą

Chcą zjeść mi pokój, dywan firanki, lecz kurzów nie chcą.



Zwierzątek mnogość coraz liczniejsza się rozprzestrzenia

I jest bestiarium, calutka niemal encyklopedia

Upchana w kąty, kąty zapełnia, mieszka po kątach

Chce by je głaskać, drapać za uchem i po nich sprzątać.



Liczności śliczność, dzikości różność, co z tobą zrobić,

Żywot cygański, gdy tak biegają na wszystkie strony

Upychać w kąty, kąty zapełniać, mieścić po kątach

A może wcale ich już nie łapać, po prostu – bo tak!



Zwierzątka śliczne, zwierzątka dzikie, pod moim biurkiem

Niech się oswoją, niechaj przywykną, niech się polubią

Zwierzątka ciche, zwierzątka głośne w kaloryferze

Niech się polubią, niechaj przywykną, tak ludzko szczerze.





07.10.2012
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Berenika · dnia 16.10.2012 21:35 · Czytań: 934 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 12
Komentarze
Michal Szulczewski dnia 16.10.2012 22:11
Nieźle jak na debiut ;P
Coś jakby wariacja formy villanelli, powtórzenia budują rytm, który niesamowicie napędza całość. Zresztą nie tylko one, stałe 15 sylab w układzie 5 sylab w każdym z 3 zestrojów akcentowych w wersie, plus kadencja w każdym ostatnim zestroju w strofie (poprzedzone narastającą antykadencją). Technicznie nie mam się do czego przyczepić (może poza niepotrzebnymi enterami między wersami, ale to wina formatowania).

Jeśli zaś chodzi o treść to mogę się tylko uśmiechnąć tak ludzko szczerze ;)
Berenika dnia 16.10.2012 22:13
No to się dowiedziałam... teraz muszę podpytać wujka google o co chodzi... kadencja, antykadencja... :)

dzięki za wnikliwy koment
Usunięty dnia 16.10.2012 22:50
Rozmiękczyłaś twardy, spotworniały, w zło obfity i niemiło gęsty termin "bestiarium". Takie to domowe teraz. A co? A nie wiadomo. I dobrze.

Bardzo zdrowy z tego wiersza potworek.
Goro9 dnia 17.10.2012 15:42 Ocena: Bardzo dobre
Bardzo mi się podoba:) Technicznie super i delikatny , "puszysty" klimat też, W stosunku do tytułu-zaskakująco (na plus). Lekka i pozytywna poezja. Gratuluję:D
P.s. Te przerwy faktycznie troszkę utrudniają odbiór. Ale to drobiazg.
Berenika dnia 17.10.2012 17:43
Fajno, że się podoba :)
julanda dnia 17.10.2012 21:54
Oj, pomyślałam, że to wiersz kogoś, kto zaczyna bawić się w pisanie. ;) Nie wiem, co myśleć; pamiętam, jak koleżanka mojej córki pobiegła przed siebie na Starym Mieście z obłędem w oczach, powtarzając konik, konik, konik, zdawało mi się wtedy, że dziecko ma gorączkę. Ale wyrosła na docenioną już wokalistkę całkiem fajnego zespołu. Wrócę tu przeczytać jeszcze raz, może się oswoję z licznością zwierzątek. ;))
WholeTruth dnia 23.10.2012 21:21
zdziwiłam się. jakaż to odskocznia od tematów miłosnych, rzeczowych, drażliwych. tutaj zabawa ze zwierzątkami poprawia humor i niesie w każdy domowy kącik uśmieszek.
zagrałaś słowem i jego wyrazem. powtórzenia działają rewelacyjnie, bo użyto ich z precyzją i wyczuciem fachowca.
miła lektura.
pozdrawiam. Whole ;)
Berenika dnia 23.10.2012 22:24
Dzięki Whole :)
Usunięty dnia 03.12.2012 17:23 Ocena: Świetne!
Bardzo fajny i zabawny - do tego, spomiędzy wersów przebija ta dziwna prawda, że, co my tak naprawdę wiemy o zwierzątkach? Mój pies np, mimo że jest strasznie rozpieszczona i w życiu nie spotkało jej nic złego, od kilku lat codziennie piszczy przez 20 do 30 min. Taki mikrowszechświat, do którego ludzie nie mają dostępu. A co powiedzieć o zwierzątkach w kaloryferach? :) Świetnie udało Ci się oddać tę "ontologiczną obcość"! :) Pozdrawiam serdecznie :)
Berenika dnia 03.12.2012 21:16
dziękuję za czytanie :)
duzyksiaze dnia 03.12.2012 21:42
Niezbyt z tymi rymami. A może...

Zwierzątka liczne, coraz liczniejsze, różne zwierzątka
Upchać je w kąty, kąty zapełnić, zmieścić po kątkach
Niech się oswoją, niechaj przywykną, myszka ze szczurkiem
Zwierzątka śliczne, zwierzątka dzikie, pod moim biurkiem.

Liczność zwierzątek, zwierzątka liczne są już od rana,
Przychodzi kurka, dzik za nią dziki, perliczka – sama
upchać je w kąty, kąty zapełnić, zmieścić po kątkach,
Niechaj przywykną, niech się rozgoszczą śliczne zwierzątka.

Zwierzątek liczność i ich konieczność się rozprzestrzenia,
Upchać je w kąty, kąty zapełnić, schować w kieszeniach
Zwierzątka ciche, zwierzątka głośne w kaloryferze
Niech się polubią, niechaj przywykną, tak ludzko szczerze.

W zwierzątkach liczność, a ich potrzeby, że głowa boli,
Upchać je w kąty, zboża im rzucić, siana do woli,
Zwierzątka jedzą, zwierzątka żują, dziobią i chłepcą
Chcą zjeść mi pokój, dywan, firanki, lecz kurzów nie chcą.


Zwierzątek mnogość coraz liczniejsza, że juz nie zliczę
I jest bestiarium całkiem pokaźne, spory słowniczek
Upchana w kąty, kąty zapełnia, mieszka po kątach
Chcą by je głaskać, drapać za uchem i po nich sprzątać.

Liczności śliczność, dzikości różność, kruki i wrony,
Żywot cygański, gdy tak biegają na wszystkie strony
Upychać w kąty, kąty zapełniać, mieścić na opak
A może wcale ich już nie łapać, po prostu – bo tak!


Zwierzątka śliczne, zwierzątka dzikie, wolność hołubią
Niech się oswoją, niechaj przywykną, niech się polubią
Zwierzątka ciche, zwierzątka głośne w kaloryferze
Niech się polubią, niechaj przywykną, tak ludzko szczerze.
Konstanty dnia 06.03.2014 20:56
i mnie się podoba ... ale zawsze mi się podobały Twoje wiersze
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
AlexPretnicki
12/07/2025 23:14
Dziękuję, wzajemnie :) »
Krzysztof Stasz-Malkowski
10/07/2025 18:04
Dziękuję Miladoro za cenne rady i pozdrawiam. »
valeria
09/07/2025 21:44
Fajne, chociaż końcówka mnie zbiła z tropu:) »
pociengiel
09/07/2025 00:31
i wszystko jasne »
Szwarczyk
09/07/2025 00:00
Czasami to właśnie cień ukazuje nam więcej niż światło. »
pociengiel
08/07/2025 21:09
tak, cień to niebagatelna gwarancja »
Szwarczyk
08/07/2025 20:36
Ja spisałem tylko jego historię, która sama do mnie… »
pociengiel
08/07/2025 15:15
Zastanawiam się, w jaki sposób podmiot liryczny dał stamtąd… »
Wiktor Mazurkiewicz
08/07/2025 15:10
ajw Miło mi; już zapomniałem o tym wierszu, ale tytuł mnie… »
ajw
08/07/2025 10:33
A ja już myślę co będzie w październikowie i to potem mnie… »
ajw
08/07/2025 10:30
Bardzo wzruszający kawałek poezji.. Pozdrawiam serdecznie,… »
ajw
07/07/2025 20:19
Lilah - ja się musiałam latami tego uczyć :) Milu -… »
Wiktor Mazurkiewicz
07/07/2025 16:32
Podoba się bez dwóch zdań, od początku do końca; taki… »
Miladora
07/07/2025 03:25
A ja się nieziemsko ubawiłam. :))) Miłego dnia, Alex. »
Ala Mak
06/07/2025 23:53
Przykro czytać. »
ShoutBox
  • Miladora
  • 04/06/2025 15:22
  • Bardzo dziękuję, bo nie spodziewałam się wyróżnienia. :)
  • pociengiel
  • 28/05/2025 10:41
  • moskalik ciapatek a jak dowcipny buk Akbar! powie za rok dwa góra osiem posrają się muchy na jego głowie wcześniej da głos nieczyste prosię
  • pociengiel
  • 26/05/2025 14:18
  • co to z tym Conanem?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty