Znowu w mieście (Przeprowadzki - 3) - karen
Proza » Obyczajowe » Znowu w mieście (Przeprowadzki - 3)
A A A




Kora leżała na podwórku i łypała miodowymi oczami na krążace na błękitnym niebie gołębie - najnowszy nabytek Antoniego. Gołębnik ustawiony w kącie podwórka stanowił jego dumę. Mały warsztacik w pomieszczeniach piwnicy przyciągał go na długie godziny, gdzie rozbierał i składał, składał i rozbierał kupiony za ostatnie grosze motocykl "junak". Zadbał o swoje przyjemności, jednocześnie wciskając rodzinę w dwupokojowe mieszkanie z łazienką na półpiętrze, w centrum miasta. Ulica Kowalska, tuż przy małym parku i niedaleko większego parku miejskiego, cichy zakątek w środku dużego miasta. Całkiem przyjemne miejsce, kolejne w życiu rodziny Grabowskich. Antoni wciąż gorączkowo poszukujący swego miejsca na ziemi, przywiódł Weronikę i dzieci do znów wybranego tylko przez siebie lokum. Wera nie miała siły oponować, zrezygnowana godziła się na wszystko. Wiedziała, że Antoni, niespokojny duch i tak jej nie posłucha. Spakowała po raz kolejny dobytek i tak znaleźli się w nowym miejscu. Dzieci zdążyły podrosnąć przez te kilka biednych lat. Zuzia poszła do szkoły, Nusia rozpoczęła naukę w Gimnazjum, Zygfryd wyjechał na delegację do nadmorskiej miejscowości. Agnieszka z mamą były w domu i zajmowały się zwykłymi sprawami. To znaczy Wera domem i rodziną, Agnieszka lalkami.

Weronika Grabowska jednak nie czuła się dobrze. Krwotoki z nosa, bóle brzucha, ogólna słabość wciąż jej dokuczały. Zazdrość też wysysała z niej siły. Antoni bowiem, uganiał się za kolejnymi sąsiadkami i znajomymi, spragnionymi jego pomocy i towarzystwa. Zniechęcony niedomaganiami żony, częściej niż zwykle ulatniał się z domu, zostawiając chorowitą kobietę samą z problemami, biedą i wychowaniem dzieci.

...cdn.







Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
karen · dnia 23.11.2012 08:26 · Czytań: 520 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 3
Komentarze
zajacanka dnia 24.11.2012 03:39
Tak myślę o Twoim tekście, i żal mi się robi bohaterki. Może nie tylko za zaniechanie w uczuciach małżeńskich, ale za bezmoc kobiecych.
Usunięty dnia 26.11.2012 16:06 Ocena: Bardzo dobre
Antoni dalej poszukuje swojego miejsca na ziemi i ciągnie za sobą rodzinę.Niespokojny i zajęty sobą egoista.Żal mi Weroniki, natomiast Antoni budzi we mnie uczucia negatywne. Tym bardziej, że podobnego męża ma moja koleżanka i ciągle się na niego żali.Lubię Twoje opowiadania, czekam na dalszy ciąg:)
Pozdrawiam.
karen dnia 28.11.2012 18:15
Dziękuję...to dopiero początek pewnej historii...ale nie wiem czy zdołam zapisac to co mam w głowie :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:70
Najnowszy:wrodinam