Płonąca studnia
I
Wyciągnęłam cię z ognia,
tak blisko, tak ślisko - tak dosłownie
leżysz naga pod szkłem - w drzwiach
do innego świata - między stuleciami
wyjmujesz szpilki z ust,
nadgryzione słone brzegi
są wejściem do studni,
gdzie pogrzebano kobietę.
II
Była w ciąży.
Wierzyła. Malowała ptaki na oknach.
Chciała uczyć je błękitu - z mocą dobrych słów
ktoś powiedział: szalona. Pokaż jak otwiera się niebo.
Tu, w tobie. Trzymaj nóż.
Kamienie przywiążemy później.
Myślała, że śniła, a to była potworna prawda.
Śmierć. Korzenie drzew i mokre zagłębienia.
Ślepym alfabetem zapisywała kolejne dni w książce życzeń.
Pewnej nocy studnia wypełniła się krzykiem.
III
Dziś, nie ma już tych chłopców, tylko zimne drzewa
szeleszcząc złowieszczo - rzucają w nią płomienie.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt