Pudelek - Hedwig
Proza » Humoreska » Pudelek
A A A

Po dwunastu godzinach nieobecności wracałam okropnie zmęczona do domu, gdy w okolicach trawniczka dla piesków zaczepiła mnie sąsiadka. Była oczywiście ze swoim ślicznym pudelkiem.
- Jak to dobrze, że panią spotykam – rzuciła się na mnie z wielką serdecznością… Bo już się dowiedziałam wszystkiego…
- …
- Bo ta pani, do której zawsze chodziłyśmy, to teraz przeniosła się pod miasto…. Ale tam można dojechać, tylko zapomniałam jakim autobusem… ale potem sprawdzę … to jak się następnym razem spotkamy to pani powiem…
- …
- No więc ta pani musiała się przenieść pod miasto, bo odziedziczyła dom… no i też mówiła, że w tym domu są lepsze warunki… i ogród jest …. Tak, że klienci będą mogli sobie pobiegać oczekując na wizytę u niej i nie będą musieli się gnieść w tej poczekalni co zawsze… bo to było okropnie męczące, prawda?
-…
- Cena pozostaje taka sama… nawet ta pani mówiła, ze stałym klientom i tym co mają do niej daleko to rabatu udzieli…
-…
- Tak, czy inaczej warto do tej pani jechać bo ona pięknie strzyże… i potem moja Funia jak wychodzi na spacerek to ma wyjątkowe powodzenie…
-…
- Albo inaczej zrobimy… jak będę się następnym razem z Funią wybierała to zapukam do pani… to może pojedziemy razem… tylko trzeba będzie wcześniej zadzwonić i umówić się na wizytę….ale ja mam w domu tę nową wizytówką … no i może nam rabatu udzieli… bo będzie miała dwa pieski za jednym razem…
-----------------------------------------------------------------------------------------
Weszłam do mieszkania i zapytałam tego faceta siedzącego przed telewizorem:
- Słuchaj, czy my mamy jakiegoś pudelka, o którym ja nic nie wiem?
- A ty to znowu chcesz się ze mną rozwodzić, czy tylko migrenę bedziesz miała? – zapytał bardzo spokojnie.
------------------------------------------------------------------------------------------
No bo my nigdy nie mieliśmy i nadal nie mamy żadnego pudelka.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Hedwig · dnia 07.03.2013 19:31 · Czytań: 732 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 14
Komentarze
al-szamanka dnia 07.03.2013 19:48 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
rzuciła się na mnie z wielką se­r­decz­nością… (-)Bo już się do­wi­e­działam wszy­st­ki­ego…


Cytat:
jak się następnym razem spo­t­ka­my(,) to pani po­wi­em…


Cytat:
ta pani mówiła, ze stałym kli­e­n­tom


że

Cytat:
warto do tej pani jechać(,) bo ona pięknie strzyże… i potem moja Funia jak wy­cho­dzi na spa­ce­rek(,) to ma wyjątkowe po­wo­dze­nie…



Ha, ha, ha, te poczciwe sąsiadki :)
Oj, nasłuchałam się takich i podobnych opowieści, w sąsiedztwie mojej Mamy mieszka sporo paniuś z pieskami. Jest też trawnik :)

Szkoda, że ten facet przed telewizorem nie jest, jak mniemam, do wzięcia. Podoba mi się :)
Fajna, zabawna miniatura.

Pozdrawiam :)
szmella dnia 07.03.2013 19:53
Cytat:
ale potem sprawdzę …
- kropki kd razu po "sprawdzę" ;)
Cytat:
wizytę….ale
wizytę, ale - będzie lepiej wyglądało i brzmiało
Cytat:
czy tylko mi­gre­na ci nadciąga…?
- Może to "nadciąga" jakoś zastąp innym słowem ?
Ciekawy tekst, zabawny, poprawił mi humor. Nierzadko możemy spotkać takie panienki z pupilkami, które rozmawiając z kimś, wręcz prowadzą monolog. Podobało mi się, pozdrawiam :)
mike17 dnia 07.03.2013 20:01 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
razem spo­t­ka­my(,) to pani po­wi­em…

Cytat:
Tak, że kli­e­n­ci będą mogli sobie po­bi­egać(,) ocze­

Cytat:
nie będą mu­si­e­li się gnieść w tej po­cze­ka­l­ni(,) co za­w­sze…

Cytat:
ze stałym kli­e­n­tom i tym(,) co mają do niej

Cytat:
- Tak, czy in­a­czej(,) warto do tej pani jechać(,) bo ona pięknie strzyże

pierwszy przecinek zbędny
Cytat:
i potem moja Funia jak wy­cho­dzi na spa­ce­rek(,) to ma wyjątkowe po­wo­dze­nie…
-…

Cytat:
jak będę się następnym razem z Funią wy­bi­e­rała(,) to za­pu­kam do pani…


Ja mam jamniczkę :)
Twój tekst o strzyżeniu jest mi bliski, bo sam jestem jej fryzjerem.
Fajnie napisałaś, jakby słuchało się rozmowy z sąsiedztwa.
Albo na spacerku.
Ale mam niedosyt: mogłaś trochę rozbujać tę historię, a czemu nie?
Wszak o psiakach zawsze sympatycznie się pisze.
I każdy poczyta.
Elwira dnia 07.03.2013 20:14
Ciekawie stylizowana wypowiedź sąsiadki. Udało ci się zapisać taki typowo plotkarski styl. Ani przez chwilę, nie miałam wątpliwości, że to taka starsza pani, która musi sobie pogadać, musi sprzedać rewelacje i nieważne komu. W części już w domu, po tych plotkach, wyrzuciłabym wszystkie wielokropki, tam są zbędne.
Zabawny tekścik na rozluźnienie. Poniżej kilka uwag.
Pozdrawiam przedwiosennie.

Cytat:
Była(,) oczywiście(,) ze swoim ślicznym

Cytat:
serdecznością… (-) Bo już

Cytat:
się pod miasto….

jedna kropka za dużo
Cytat:
azem spotkamy(,) to pani powiem

Cytat:
i ogród jest …. Tak,

znowu jedna kropka za dużo
Cytat:
obie pobiegać(,) oczekując na wizytę

Cytat:
tym(,) co mają do niej daleko(,) to rabatu udzieli…

Cytat:
inaczej(,) warto do tej pani jechać(,) bo ona pięknie

Cytat:
moja Funia(,) jak wychodzi na spacerek(,) to ma wyjątkowe powodzenie

Cytat:
azem z Funią wybierała(,) to zapukam do pan

Cytat:
w domu tę nową wizytówką

wizytówkę
Cytat:
zapytałam tego faceta(,) siedzącego
Dobra Cobra dnia 07.03.2013 21:54 Ocena: Bardzo dobre
Jaka słodka opowieść! Przemawiająca do serca. I to słodkie nieporozumienie. Bardzo miła opowieśc na spokojny wieczór.

I "ten facet" na kanapie - jakie to życiowe.

Odchodzę pokrzepionym.



Pozdrawiam


Dobra Cobra.

PS pzredwczesne acz szczere pozdrowienia z okazji Dnia Kobiet (no, chyba, że jesteś wojującą feministką i nie wypada...)

Do/Co
zajacanka dnia 08.03.2013 00:57
Sympatyczna opowiastka, uśmiechnęłam się mocno, mimo, iż spodziewałam się podobnego zakończenia.
"Facet na kanapie" nie tylko mi się spodobał, jak widzę :)
Serdeczne, życiowe, nie wydumane.
Bardzo na plus, Hedwig.
Pozdrawiam :)
Hedwig dnia 08.03.2013 07:49
Wszystkim komentującym serdecznie dziekuję. Jednocześnie informuję, że jeśli chodzi o przecinki to jestem niereformowalna. :)
al- szamanka - facetowi sprzed telewizora już przekazałam, że jesteś nim zainteresowana... :) :)
szmella - cieszę się, że mój tekst poprawił Ci humor :)
mike 17 - pamiętam, że masz jamniczkę. Pisałeś o niej wzruszająco pod moim tekstem "Jej portret". :)
Elwira - może dlatego mi się udało, że zaraz po przyjściu do domu zaczęłam pisać :)
Dobra Cobra - życzenia przyjmuję. Feministką jestem, ale nie wojującą ;)
Zajacanka - cieszę się, że Ci się podobało :)
henrykinho dnia 08.03.2013 12:37
Lubię krótkie formy, w których dialogi są poprowadzone równie płynnie, jak w przypadku "Pudelka"; Choć muszę przyznać, że jestem stanowczym przeciwnikiem rozmów o pogodzie rodem z blokowisk, to uśmiechnąłem się na wspomnienie straconych bezpowrotnie na klatkach schodowych minut ;)
Krystyna Habrat dnia 11.03.2013 17:00 Ocena: Bardzo dobre
Dobre! Prawdziwe i z humorem. Ta pani z pieskiem - dobra sąsiadka, jaka uczynna. Nudno byłoby, gdybyśmy nie pogadały sobie czasem tak o niczym z mało znanymi ludźmi. Zamieni się z niewiadomo kim pare zdań i potem długo domyśla się do tego biografię owej osoby.
Podoba mi się, że w tak krótkiej formie zmieściłaś aż tyle emocji, psychologii i socjologii i może jeszcze zoologii. Podoba mi się, że oprócz połowicznego, bo jednostronnego dialogu (a jednak dialogu), nie musiałaś tu niczego uzupełniać komentarzem. To jednak sztuka i myślę, że sama siebie nie doceniasz. W takich właśnie tekstach cenię Twoje pióro najbardziej.
Celnie pokazałaś osobowość owej pani, że jest życzliwa, towarzyska, pewnie samotna, lubi pieski, ale pamięć ją zawodzi - stosownie do wieku.
Hedwig dnia 11.03.2013 18:28
henrykinho - miło mi, dziękuję
Sokol -bo ta sąsiadka jest bardzo sympatyczna. Tylko niestety trochę zapominalska. Dziękuję serdecznie :) :)
JaneE dnia 12.03.2013 22:09
Facet na kanapie spodobał mi się najbardziej. Choć sąsiadka również niczego sobie :)
Och, ja też czasem bardzo długo wracam do domu.

Dziękuję za uśmiech :)
Wasinka dnia 12.03.2013 22:38
To ja także zacznę od faceta "na kanapie". Bo fajny gościu z niego ;)
I tak mi się pomyślało, że może urocza sąsiadka pomyliła go z rzeczonym pudelkiem, chi, chi.

Kolejna maluśka scenka, migaweczka - jak ja to zawsze piszę. Pełna życia i energii. Sympatyczna. Po raz kolejny wspomnę o cyklu takich z życia wziętych kawałeczków, które sporo mówią o ludziach i rzeczywistości. Tej ludzkiej takiej.
Narrator nie ocenia, ale obserwuje. Czytelnik sam wyciąga wnioski. Nie ma moralizowania. I dobrze.
Powyżej masz parę uwag, jeszcze nie zdążyłaś poprawić, więc nie będę powtarzać.

Pozdrawiam z uśmiechem, z księżycowym błyskiem.
Hedwig dnia 13.03.2013 05:59
JaneE, Wasinka - tak naprawdę to był "facet przed telewizorem". A siedział w fotelu. Ale to niczego nie zmienia. Dziękuję serdecznie :) :)
Wasinka dnia 13.03.2013 09:08
Dlategom napisała "na kanapie" w cudzysłowie (nie wiedziałam, na czym siedzi) :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:27
Najnowszy:pica-pioa