Obraz naszkicowany zręcznym językiem (literackim, dodam gwoli ścisłości), czytelnik widzi, odbiera klimat. Opisanie samobójstwa ciekawe (o ile można mówić w takim przypadku o "ciekawym"
, wciąga. Nad czym jednak pomarudzę? Że bohatera nie poznałam lepiej. nie zawsze jest mi to potrzebne, by odczuć scenę, ale tutaj jakoś wolałabym wiedzieć więcej, by więcej poczuć (o, ja niewrażliwa istota!).Troszkę dowiadujemy się poprzez jego "wizje", ale z chęcią poszłabym głębiej. wiem, że najistotniejszy miał tu być sam moment, stawanie się tegoż "aktu", jednak mogę sobie pokaprysić, bom czytelnik maruda.
Ogólnie - tak jak pisałam - zgrabny opis. Dobry obraz.
Przykłady ewentualnych maluchów:
Cytat:
Morze było pięknego koloru granatowego, jednak barwa ta była złowróżbna. Jakby morze chciało powiedzieć: nie czeka cię tutaj nic dobrego. Spadałem w zwolnionym tempie, jakbym od kogoś
- nie jestem pewna, czy te powtórzenia są celowe... I malutki rym się robi - granatowego/dobrego (zawsze można pięknego, granatowego koloru)
Cytat:
Nie wiem(,) gdzie jestem.
Cytat:
Na tylnym siedzeniu kobieta, na oko trzydziestoparoletnia
- troszkę wpada na siebie Na/na
Cytat:
niefortunnie potykam się o krawężnik i przewracam się na chodnik.
- się/się; można wyrzucić bez żadnego szwanku dla sensu drugie
Cytat:
a gdy otwieram je,
- może: a gdy je otwieram
Cytat:
Najpiękniejsze miejsce(,) by umrzeć, pod warunkiem(,) że się wie,
Cytat:
Nie wiem(,) skąd ją znam,
Cytat:
Ona podchodzi bliżej do mnie, łapie mnie
- wyrzuciłabym "Ona" i pierwsze "mnie" (nadmiar zaimków burzy klimat, a masz ich w tym fragmencie - okalającym ów wyrywek - więcej; można przemyśleć)
Cytat:
rozstępują się przede mną, jak przed Mojżeszem Morze Czerwone
- nie dawałabym tu przecinka
Cytat:
Tym razem jednak ten zacięty zegar
- wyrzuciłabym "ten"
Cytat:
płynąć tak, jak powinien. Spadałem tak, jak nakazywała fizyka.
- czy zamierzone tak, jak/ tak, jak? Bo w pewnym kontekście by pasowało, ale...
To takie przykłady tylko, można sobie pod tym kątem przejrzeć pisanie.
Aha, mieszasz czasy, nie zawsze brzmi to zręcznie. Czasem nie razi, ale jednak jest zauważalne, zgrzyta, a nie powinno, gdyby współgrało.
Pozdrawiam z przymglonym słońcem.