to brzmi nielogicznie: skoro wiatr wieje i ma pewną siłę, nic na nim nie może wisieć, może co najwyżej powiewać, poruszać się.
Nie ma mowy o statyce.


wszystko małą, nagle duża litera - czy miało to jakieś magiczne znaczenie?


oj, źle to brzmi...
Przebudzenie w kim/czym - ponurym stanie, ewentualnie.


podobne części mowy blisko siebie.
Można to czymś zastąpić, czymś lżejszym.


pointa wcale nie przekonuje.
"Ku nowym doznaniom", a to chodzi o przeżycia hedonistyczne, czy coś a la sens życia?
Bo ciężko złapać z wersu.
Doznania brzmią bardzo powierzchownie, nie ma w nich głębi przynależnej przeżywaniu.

Ogólnie lifitng by się przydał.
Nie skupiłem się na treści, jeno na formie.
A tu troszki warto pokombinować, co by utwór wyszedł jak się patrzy