wiśnie - Lilah
Poezja » Wiersze » wiśnie
A A A

haczykowate palce
mozolnie wysupłują pestki
broń boże drylownica
niedokładna

z każdą kroplą soku
odpływa dusza

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Lilah · dnia 11.04.2013 18:14 · Czytań: 1029 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 10
Komentarze
SzalonaJulka dnia 11.04.2013 20:26
No proszę, jest tekst całkowicie autorski :) moim zdaniem udany debiut - w każdym razie wyczytuję sobie ciekawy obraz...
Może tylko do tytułu bym się przyczepiła - ciut przyciężki do "skrótowca" i trochę mi się rozmija z treścią, ale to takie marudzenie tylko :)
Buziaki
al-szamanka dnia 11.04.2013 21:39
Mnie natomiast tytuł bardzo pasuje. Trochę skojarzył mi się z "Rozmowy przy wycinaniu lasu".
Drzewo ma duszę, wiśnia ma duszę :)
Poza tym dokładnie widzę ten obraz, jako dziecko miałam go przed oczyma, gdyż babcia także nie uznawała drylownicy.
Soczysty wiersz.

Pozdrawiam ze wspominkową nutką :)
Dobra Cobra dnia 12.04.2013 09:13
Drylowanie wiśni! ZAuważyłem tytuł i już jestem! Toż to moje ulubione zajęcie! Jednak myślę, że automatyczna d. jest lepsza, bo wydajniejsza. Kiedyś to się zagiętym spinaczem biurowym wyciągało pestki...

Poruszony tym pięknym tematem, pokazanym za pomocą poezji, daję piątkę za wykonanie!

Ukłony z działu (nie tak zwiewnej, jak poezja) prozy!


Pozdrawiam,

Dobra Cobra
Wiolin dnia 12.04.2013 11:44 Ocena: Bardzo dobre
WitajLilah. Można? A no można - kilka zwykłych słów i już wiadomo że poezja.... Któż z nas nie drylował wiśni?. A ilu z nas pomyślało że ta wiśnia ma duszę w postaci pestki....?: Pewnie nikt. Pozdrawiam wydrylowany.
Miladora dnia 12.04.2013 11:51
Krótki wiersz, ale bardzo plastyczny, bo zobaczyłam starą kobietę pochyloną nad koszykiem ze szpilką do włosów w ręce. Tak, ze szpilką - taką długą, staromodną, której sama Domańska sto lat temu używała do drylowania wiśni, tłumacząc małżonkowi-lekarzowi, że jest najwygodniejsza, a poza tym całkiem nowa i zdezynfekowana. ;)
Ładnie to ujęłaś, Lilah, że z każdą kroplą soku odpływa dusza. Ta wiśniowa również...

A co do tytułu, to podzielam jednak zdanie Szalonki, że może inny byłby lepszy, bo ponadto rymuje się "wiśni/myśli", no i te myśli czyje właściwie są?
Ale w sumie nie będę się upierać.

Miłego :)
Usunięty dnia 13.04.2013 16:49
hm... całkiem plastyczny tekst. niezła miniaturka. Powodzenia
Lilah dnia 13.04.2013 22:29
Julko,
bardzo dziękuję za opinię. Nad tytułem pomyślę.
Pozdrawiam serdecznie. :)

al-szamanka napisał/a:
Soczysty wiersz.

Dzięki, Szamanko. :)

Cobro,
to bardzo miłe, że z prozy przyskoczyłeś do mnie. Dzięki za ocenę.
Pozdrawiam :)

Wiolin napisał/a:
kilka zwykłych słów i już wiadomo że poezja...


przyjemnie czytać takie słowa, Violin, dzięki, i za ocenę też :)

Milu,
interesującą historyjkę przytoczyłaś, uśmiechnęłam się.
Twoja opinia o mojej miniaturce bardzo mnie cieszy.
Co do tytułu - może lepiej by brzmiało: kilka myśli o drylowaniu wiśni?
chociaż rym został. Chwilowo nic innego do głowy mi nie przychodzi.

Pozdrowienia :)

Slovio,
dziękuję bardzo, pozdrawiam, Lilah
SzalonaJulka dnia 14.04.2013 00:28
Lilah,
ja bym dała "drylowanie wiśni", albo wręcz "wiśnie" (żeby się nie dublowało z drylownicą w trzecim wersie) - wbrew pozorom pole interpretacji byłoby szersze.
Ukłony
Miladora dnia 14.04.2013 02:10
Lilah napisała:
interesującą historyjkę przytoczyłaś, uśmiechnęłam się.

Miło mi. :)
Antonina Domańska to w ogóle była ciekawa postać, bardzo związana z życiem Krakowa i do wszystkiego wtrącająca się. A to o drylowaniu za pomocą szpilki do włosów znam z jej listu (przytoczonego w pewnej książce), których to listów zresztą napisała setki do różnych osób, zanim jej siostrzeniec, Lucjan Rydel, nie zmusił jej do pisania powieści historycznych.

Zgadzam się z Szalonką - "wiśnie" byłyby w sam raz. :)

Serdeczności :)
Lilah dnia 14.04.2013 11:30
Julko, Milu,
kupuję te wiśnie i zmieniam tytuł.
Miłego dnia! :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
08/05/2024 21:35
Dobre Jacku! Legendarna Wanda wprawdzie nie chciała… »
Jacek Londyn
08/05/2024 20:49
Dziękuję za komentarz. To drabble napisane z potrzeby… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 20:00
Januszu Tak, jak przypuszczałem, gryziesz się… »
Janusz Rosek
08/05/2024 17:58
Dziękuję za komentarz. To, co napisałeś Zbigniewie jest… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 15:23
Fajnie się czytało, taka sobie zgrabna i całkiem zabawna… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 09:56
Zdzisławie Podobało mi się Twoje opowiadanie/wspomnienie.… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 09:45
Wstęp ma skoczy i fajny rytm, ale od tego momentu coś się… »
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:68
Najnowszy:dompol.2024