Rozmowa z Julią (kronika delikatnych ujęć)* - julanda
Poezja » Wiersze » Rozmowa z Julią (kronika delikatnych ujęć)*
A A A

drobny gest - ruch
po którym zostaje niepewność
zapytanie w spojrzeniu
czy miejsce i czas dopasowały oczekiwania

spacery zaczynały się w punkcie
i wiodły do następnego
brzegiem wody wiecznie zielone mięty
eterycznie przyprawiały powietrze

lot gołębi z kościelnych wież
nabierał znaczenia symbolu
minuty sadowiły się ciasno
w sercu dzwonu
zastygała chwila

radości nie gasi się wzrokiem
jednak posłusznie milkła
na czas opowieści

tata rozsnuwał daty
w każdej pojawiała się przestrzeń
wyobraźnia dopełnieniem dźwięków
tworzyła nowe dziecięcym rysunkiem

wpatrzona w poranek
pytasz budzący się dzień czy pamięta
o wszystkich poprzednich

już zawsze będziesz porównywać smaki
z niepokojem o gest
aby nie przerwać historii

 

* cykl Rozmowy ze sobą

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
julanda · dnia 15.04.2013 15:41 · Czytań: 605 · Średnia ocena: 4,8 · Komentarzy: 9
Komentarze
Wiolin dnia 15.04.2013 16:53 Ocena: Bardzo dobre
Witaj Julando. Wiesz - sam się bardzo często łapię na tym że pamiętam kilka sytuacji z dzieciństwa, w których ktoś mnie skrzywdził. Tkwią we mnie bardzo głęboko. Zostaną pewnie we mnie do mojego końca. Nie wiem czy dobrze odczytałem Twój wiersz. Jest bardzo hermetyczny.....Dziecko jest jak gąbka. Skrzywdzone długo nie pozwala się jednak z bólu wyżymać.....Pozdrawiam serdecznie.
Zola111 dnia 15.04.2013 16:53 Ocena: Świetne!
Urzekający tytuł, a później - równie piękny wiersz:

Cytat:
mi­nu­ty sa­do­wiły się cia­sno
w sercu dzwo­nu
za­sty­gała chwi­la


- i takich pięknych fraz jest tu więcej. Wiem, że to monolog wewnętrzny, jednak wyobrażam sobie, Julando, jak szepczesz do mnie (?) te słowa.

Pozdrawiam,

z.
Kushi dnia 15.04.2013 18:19 Ocena: Świetne!
Witaj:)
Piękny jest ten cykl:)
W każdym wierszu prowadzisz inną, coraz ciekawszą rozmowę:)

w sercu dzwonu
zastygała chwila


już zawsze będziesz porównywać smaki
z niepokojem o gest


I wiele innych perełek tu odnajduję:)
Pięknie Julando:)
Pozdrawiam Poetkę:)
julanda dnia 15.04.2013 18:22
Biegnę Wam ślicznie podziękować, Zoleńko i Wiolinie, za miłe słowa w komentarzach.
Nie nadążam już pędzić za życiem, z życiem, dla życia. Gubi się tyle wszystkiego, a Rozmowy są miejscem w przestrzeni, w którym przez kilka chwil spokojnie układam tu i teraz z tym, co tam i wtedy.
Dziękuję serdecznie. Co powiem, damy radę, nie inaczej, przecież dopóki mamy wiersze, są też i skrzydła do lotu ponad i dalej. Buziaki.

Kushi, też dziękuję i pzdrawiam, pisałyśmy w tym samym czasie komentarz. :)
mike17 dnia 15.04.2013 19:04 Ocena: Świetne!
Jula, jak zwykle jak? Pięknie!
Snujesz swoją opowieść, te impresje niezwykłe lekko i jakby od niechcenia.
I ile planów tu się przeplata - to historia wielopłaszczyznowa.
Takie wiersze są na wiele razy, za pierwszym jeno musnę tę materię...
Potem odkryję ten wers, i tamten.
I po kolei wejdę, bo jestem uparciuch, w każdy wymiar wierszowania.
A to jak małe streszczenie większej książki - dajesz to jak serię obrazów, i pozostawiasz, wtedy się animuję w tym temacie i zgłębiam :)
Metaforyka?
Można się nią sycić do świtu!
Grasz słowem rozmyślnie i dlatego utwór trzeba "zjeść", żeby go w pełni poczuć.
A ja mam apetyt.
I cieszę się, że byłem :)
al-szamanka dnia 15.04.2013 19:09 Ocena: Świetne!
Cudne, Julando, aż słów brak aby opisać moje wzruszenie.
Twoje wiersze odbiera się duszą, pozostają tam aksamitnie.
Rozsnuwanie dat.. ach, jak wiele można w te powstałe przestrzenie wmarzyć :)

Pozdrawiam słonecznie :)
julanda dnia 15.04.2013 19:13
Al, i ja słonecznie pozdrawiam wzruszona Twoim komentarzem, bardzo, bardzo dziękuję, pozdrawiam ślicznie. :)

Mike, czytam Twój komentarz kolejny raz, wiesz, że powiedziałeś o ważnym, wytropiłeś jądro, w którym kiełkuje opowieść. Tak, i bardzo Ci za te słowa dziękuję, pozdrawiam serdecznie. :)
Miladora dnia 16.04.2013 01:12
A ja się do niczego nie przyczepię, Kocia, tym razem. ;)
No chyba że tylko tak po cichutku szepnę o podobnych formach "dopasowały/zaczynały/przyprawiały" - są zbyt blisko siebie.

Poza tym faktycznie ujmujący wiersz. :)
Delikatny jak piękne wspomnienie.


Głaszczę kota na dobranoc. ;)
julanda dnia 16.04.2013 06:05
Julia, zastanawiam się, czy kiedyś ktoś zada mi pytanie, skąd Julka, chociaż wtajemniczeni wiedzą, i niebo też ;), tak więc ona słchając podobnych form w tym wewnętrznym monologu, o którym wspomina Zola, zaszczepiła cały cykl jedną fastrygą. Tak, Julia ma na to moją akceptację.
Dziękuję Miladoro, pozdrawiam drzewem za oknem, westchnieniem kawy na dnie wielkiej szklanki z uchem, myślami jak taniec liści, którym przyszło emigrować w świat wiatru, podwójnym kotem, nie dorzucam wiosennego bólu głowy, ten wolałabym wysłać do stu diabłów, serdeczności.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty