Od autora:
Bajka dla dzieci. A może i nie?
spotkała Kasia kolegę Stasia:
- można by zagrać w głupiego jasia.
jasne, że można, wnioskują dzieci.
ale potrzebny jeszcze ktoś trzeci.
właśnie zdarzyłam im się przypadkiem,
by się reguły zgodziły z faktem,
proszą do środka, na co ja chętnie
przyjmuję rolę jasia. niech pęknę.
Stasio odbije piłkę. wysoko.
a Kasia ścina i bęc mnie w oko.
Kasia podaje Stasiowi piłkę,
ten – jak nie huknie, dostałam w łydkę.
co raz się staram, by chwycić w locie.
lecz za wysoko, a ci mnie grzmocą.
bawią się przy tym Kasia ze Stasiem,
ja – między nimi – najgłupszym jasiem.
nagle skoczyłam wysoko w górę.
złapałam piłkę – miny ponure.
teraz do środka wędruje Kasia.
nie odpowiada jej rola jasia.
ja ostro ścinam, Kasia obrywa,
widać po minie, nie jest szczęśliwa.
Stasio się dwoi, by przygrzać Kasi,
a mnie jest głupio, coś mi nie pasi.
przerywam meczyk. słuchajcie dzieci:
dwoje się bawi – obrywa trzeci.
27.05.2013.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
Zola111 · dnia 02.06.2013 13:38 · Czytań: 517 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 7
Inne artykuły tego autora: