Od pierwszych wersów od razu wiersz wciąga i zasysa czytacza
Każda zwrotka jest pięknym dopełnieniem poprzedniej, całość układa się w nastrojowy obraz, pełen naturalnie brzmiących metafor, nieudziwnionych, lecz jakby naturalnych dla tego, o czym piszesz, a malujesz tu rozlewne impresje, wplatając umiejętnie elementy przyrody, które swobodnie współgrają z treścią i przekazem wiersza.
A jest on osobisty i intymny.
Choć pojawiają się w nim "ludzie", to nie o nich te wersy - zrodzone w krainie snów i marzeń płyną lekko jak chmury na niebie.
Pięknie połączyłaś rozważania bohaterki z całą otoczką, o której wcześniej wspomniałem - niebo, chmury, gwiazdy, szum morza - to bardzo działa na wyobraźnię, że wiersz z łatwością się widzi i czuje.
Jest bardzo obrazowy i plastyczny, ponadto spójny i wyrazisty.
Nie ma tu zbędnych słów, wszystko na swoim miejscu.
Podoba mi się wydźwięk, czuję tu wiele pozytywu.
Natko, to jeden z twoich the best