Rozmowa z Julią (spotkanie przy filiżance kawy) - julanda
Poezja » Wiersze » Rozmowa z Julią (spotkanie przy filiżance kawy)
A A A

usiadłyście w ogrodzie
w domu kominek spał kamiennym snem
ciepło sadowiło się u podnóżka lata
- zapuszcza korzenie w kiełkujący lipiec

koty jak chińskie figurki
wpasowane w poduszki
łapały pojedyncze słowa na ucho

wszystkie linie doskonaliły
uskrzydlone kadry wpadały w obłoki
niebo ścieliło się jedwabiem

zostawiałyście najważniejsze
widok z okna i dobre słowa

są miejsca które trzeba chronić
cisza podnosi się by znowu milknąć
jak trudno oddychać o ważnym

czas się przesunął

dawny rebus wciąż nierozwiązany

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
julanda · dnia 15.06.2013 22:50 · Czytań: 609 · Średnia ocena: 4,88 · Komentarzy: 15
Komentarze
Antek dnia 16.06.2013 04:00 Ocena: Bardzo dobre
fajny, dalo się poczytać.
koty...hmm, dlaczego koty? mam jednego ancymona - uczę sie dopiero kotów...są inne niz psy
pzdr
julanda dnia 16.06.2013 04:42
Antku, fajnie, że się dało poczytać. Coś mnie obudziło, tamburyn liści na topoli, jakieś zafałszowane kra. A Ty, o tej porze, czyżby gdzieś na brzegu mapy, gdzie inaczej liczy się czas?
Koty akurat są inne od psów, prawda, teraz się zastanawiam, jakich lekcji wymaga ich poznanie i jak wielu. Julia coś o tym wie, zaczynała od koszyczka... z kotem.;)
Pozdrawiam pogodnie, myślałam, że to poniedziałek.;)
Usunięty dnia 16.06.2013 05:26 Ocena: Świetne!
Witaj Julando,

jak zawsze u Ciebie, nastrojowo, pastelowo, pięknie, "kiełkująco" czasem, z posmakiem legendarnym... Kominek śpiący kamiennym snem, koty jak chińskie figurki - wyłapane cudeńka :) Pozdrawiam serdecznie porannym słońcem :)
akacjowa agnes dnia 16.06.2013 09:30 Ocena: Świetne!
Czytając Twój wiersz miałam wrażenie, że lekko unoszę się nad ziemią. Lecz mimo to, łączył mnie z nią jakieś solidny metalowy drut, który nie chciał mnie wypuścić dalej ...
Zrobiłaś na mnie wrażenie tym wierszem :)
julanda dnia 16.06.2013 10:57
Gwiazdeczko, dziękuję, nastrój pokornie poddaje się myślom, słowom, lubi poezję i pięknie się w nią wpisuje. Ta, już prawie popołudniowa, kawa smakowała wierszami, a ja tak naprawdę chciałabym kiedyś złożyć cykl opowiadań. Być może stałyby się rozwinięciem Rozmów. Ale, póki co, jeszcze układam dzień do dnia, tylko geometria brzegów załamuje linie.
Pozdrawiam śpiewem muranowskich ptaków. :)

Akacjowa, może to nie drut, a silny magnes, który strzeże grawitacji? Dziękuję za ten komentarz, kilka linijek więcej, a oznaczyłabym, że pomocny. Coś jest bowiem na rzeczy. ;)
Pozdrawiam.
bosski_diabel dnia 16.06.2013 11:38 Ocena: Świetne!
...moja wybraźnia widzi Julię młodziutką i Tą już dojrzałą...niezłe spotkanie ;) jak zwykle przeuroczo u Julii :) pozdrawiam.
al-szamanka dnia 16.06.2013 20:59 Ocena: Świetne!
Cytat:
są miej­sca które trze­ba chro­nić

Koniecznie, Julando... nawet te miejsca, które miejscami być zamierzają, albo dopiero się nimi stają. Bo jeżeli chociaż trochę mają być, to już są ważne.
Jak zwykle pięknie i miękko. Po prostu po julandowemu :)

Pozdrawiam lśniącą niedzielą :)
Wiolin dnia 16.06.2013 21:46 Ocena: Świetne!
Witaj Julando. "Jak trudno oddychać o ważnym".....pięknie powiedziane, zresztą co ja mówię - to przecież u Ciebie można się dowiedzieć jak kwitnie burza, jakie spotkać w lesie pory, jakim jesieniom nie malować ust.... Pozdrawiam.
Zola111 dnia 17.06.2013 23:46
Julando,

Cytat:
czas się prze­su­nął


- pięknie!

Ta i inne metafory, jak to u Ciebie, proponują mi rozliczenie z czasem, wspomnieniami.

Pozdrawiam, odchodzę zauroczona kolejną Rozmową...

z.
kolbertyna dnia 18.06.2013 09:16 Ocena: Świetne!
Najważniejszy wers, jaki tu znajduję, to:
Cytat:
są miej­sca które trze­ba chro­nić


Przed słotą, przed smutkiem, przed nieprawymi ludźmi.

Piszę o najważniejszym, bo piękna jest całość.

Jakoś mi się ta Julia kojarzy z "Łukiem Triumfalnym". Umiera tylko czas. Przeklęty czas.
Czas gna, a dawne rebusy czekają na rozwiązanie.
Wasinka dnia 18.06.2013 13:15
Jak trudno oddychać o ważnym - to jeden z wersów, które wpadły we mnie najgłębiej. A przecież nie mogę pominąć ślicznego zestawienia kamiennego snu z kominkiem czy... A zresztą, wcześniej już też wymieniano, więc zostawiam cięcia wiersza i zapadam się w całość.
Metafory i obrazy wypełniają przestrzeń, można posmakować i odczuć, co też czynię - przy kolejnej już dziś kawie.

Pozdrawiam więc zapachem kawy i słońca.
Usunięty dnia 18.06.2013 13:38 Ocena: Świetne!
Jakby zmysły miały ręce, to właśnie takie wiersze by pisały.
Jesteś Julando jakąś membraną rezonującą, perełka na perełce :)

Dobrze, że w ciepło wplotłaś ciszę i ważność, a nie - pospolitym zwyczajem - radość i lekkość.
julanda dnia 18.06.2013 20:28
Zaglądam serdecznie podziękować, aż tyle komentarzy, we wszystkich ważne i dobre, dziękuję!

Bosski, Twoje zauważone jest takie prawdziwe, tak właśnie było... Dziękuję, serdecznie pozdrawiam.

Al, pewnie Jula opowiedziałaby więcej przy kawie, może, jeśli świat się tak filcuje, zbiliży miejsca na mapie, a rozepnie niebo. ;) Bardzo zmęczona, ale uśmiechnięta, pozdrawiam!

Wiolin, jak zawsze poeta, wszędzie, pięknie z tym malowaniem ust jesieniom... Cieplutko pozdrawiam.

Zolu, jak mam dziękować? Jedna z pierwszych zauważyłaś Julię i tak pięknie o niej mówisz.
Całym sercem, dziękuję najpiękniej, pozdro! :)

Och, Kolbertyno, pewnie dopowiedziałabym więcej o tych miejscach, jak nic dopowiem, miasto siada w kawiarenkach, jeśli Julia zajrzy na filiżankę kawy, opowie. ;) Pozdrawiam cieplutko. :)

Wasinko, cieszę się, kiedy odwiedzasz Julię. :) Ona tylko pisze życie, ale przecież to właśnie ono jest tym, co wypełnia. Dziękuję, pozdrawiam zachodem słońca, tym malinowym, bo już wróciły do miasta. :)

Ekszyn, niesamowite, zaskoczenie, ale się cieszę, a komentarz czytałam i czytałam; poważnie, to wyjątkowe słowa dla poetki ;), a ja za nie bardzo, bardzo pięknie dziękuję.
Pozdrawiam, prozą, ale poetycznie. ;)
Antek dnia 19.06.2013 22:09 Ocena: Bardzo dobre
Brazylia -5, na drugiej półkuli - czyli tej pod Wami:) pozdrawiam naprawdę gorąco:)
final count down(9) i nie ma to nic wspólnego z hrabią:) kłaniam
misty dnia 20.06.2013 20:28
Bardzo mi sie podoba.

Pozdrawiam serdecznie,
Misty
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
30/11/2023 22:59
Dziękuję, czytam, a byłam zajęta:) »
valeria
30/11/2023 22:58
Dziękuję:) »
dach64
28/11/2023 16:55
Bardzo słuszny wiersz. Niezwykle istotny i prawdziwy.… »
Marian
28/11/2023 08:25
Marku, dziękuję za odwiedziny. »
gaga26111
27/11/2023 17:56
Dziękuję:) za opinie i czas poświęcony na komentarze.… »
Lilah
26/11/2023 20:13
Bardzo dziękuję, ajw. Moje strofki mają trochę inne metrum… »
ajw
26/11/2023 19:47
Przepiękne tłumaczenie. Pozdrawiam serdecznie, Lilah :) »
ajw
26/11/2023 19:45
Wiolinie - piękna interpretacja :) »
ajw
26/11/2023 19:45
Niby nic, a jednak dzieje się w tym wierszu pomiędzy… »
mike17
26/11/2023 17:54
A ty liż mnie, to taka piękna gra :) Sztuka lizania to nie… »
Yaro
26/11/2023 14:12
Pozdrawiam:) »
Yaro
26/11/2023 14:11
Nie wiem czy celowy rozjazd światów , taki obraz się… »
Marek Adam Grabowski
25/11/2023 14:05
Kopiuje mój komentarz z innego mieszcza: "Ciekawy… »
nicekk
25/11/2023 14:00
NImfa, blacha i smsy. Celowo taki rozjazd światów? Ciekawe… »
ajw
25/11/2023 11:00
Nawet iskrą można wzniecić ogień, więc może nie wszystko… »
ShoutBox
  • Berele
  • 28/11/2023 08:40
  • Poranek; dźwięk budzika, odcisk brudnej ręki na ścianie, szum czajnika, strumień wody do kubka, silnik samochodu dostawczego za oknem; wciśnięcie klawisza w starym radio.
  • mike17
  • 14/11/2023 20:43
  • Sweet dreams, my love :)
  • Jaaga
  • 14/11/2023 12:23
  • Dzień dobry, zapraszam na herbatkę.
  • mike17
  • 13/11/2023 14:45
  • Dzień doberek całej literackiej społeczności :)
  • aleksander81
  • 13/11/2023 09:16
  • I dzień dobry w poniedziałek, do piątku już niedaleko ;)
  • mike17
  • 12/11/2023 14:02
  • Wesoły pozdrowczyk ślę dla wszystkich :)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty