Meandry myśli /próba analizy własnego jestestwa/ - Hyper
Proza » Inne » Meandry myśli /próba analizy własnego jestestwa/
A A A
Siedzę i rozmyślam. Nie mogę uchwycić sedna ani jednej kwestii perszingującej mi po głowie. Nie potrafię podczepić się do żadnego konstruktywnego podszeptu mojej mózgownicy. Dlaczego - pytam samą siebie - w tym pędzie codziennym umysł staje się tak niespokojny? Przecież mam jakieś plany, zamierzenia, do których oswajam otoczenie i wszystko wskazuje, że jestem na dobrej drodze do ich realizacji. Skąd więc to zniecierpliwienie? Skąd to spaghetti zwojów mózgowych? Czy to strach przed nieuniknionym pędem czasu wprowadza ADHD do moich myśli?
Opanowanie i spokój. To pojęcia dla mnie nieobce, jeżeli mówimy o pozorach (jednak) mojego codziennego zachowania. I tu pomyślę (znowu), jakże mylne czasami może być pierwsze wrażenie. Spotykamy, nazwijmy to w uproszczeniu, osobę. W pierwszym odruchu analizujemy wygląd, zachowanie, gestykulację. Spoglądamy na twarz i wiemy już, czy dana osoba budzi naszą sympatię, czy awersję. Mówimy sobie: tak, ten gość jest konkretny, inny to raptus, a z tamtym nie będę się chciał zadawać. Ale czy nie wprowadzamy się sami w naszej oceny pułapkę? Tu wrócę do myśli pierwszej, do ciągu myśli i sama sobie potwierdzę i zaprzeczę. Wyposażeni we własne, subiektywne postrzeganie, które tylko w jakimś stopniu potrafi ocenić intruza, który stanął na naszej drodze, za nic nie jesteśmy w stanie uniknąć błędów pozorności. A kimże jest człowiek? Istota kształtna, niejako z tytułu myśląca, przyobleczona w okładkę dla ukrycia wstydu, nosząca bagaż wszelakich doświadczeń. A może pusta, zainteresowana jedynie najprostszymi przejawami życia, bytem, konsumpcją? Czy wyjałowiona, zmęczona prozaiką codzienności, lub zniszczona nazbyt częstym pokonywaniem przeszkód; kłodami, które od prapoczątków los nam stawia pod stopy? Kimże jest?
Programujemy samych siebie do celów wzniosłych. Do wspinania się na wyżyny i przeskakujemy z dziedziny na dziedzinę znakiem samodoskonalenia. I rezultatem będzie zmęczenie, czy dowartościowanie w gąszczu nie-akceptacji?
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Hyper · dnia 31.08.2008 09:47 · Czytań: 793 · Średnia ocena: 2,5 · Komentarzy: 5
Komentarze
ginger dnia 31.08.2008 15:45
Dobre pytanie...
kate-rama dnia 31.08.2008 15:52
Witaj!
Tekst dość ładnie napisany (może jakby się poczepiać, to coś do poprawki by się znalazło), gładko się czyta. Mam jednak mieszane uczucia co do treści - w pewnym momencie sama sobie zaprzeczasz, a w ogóle taki stream nie jest dobrym pomysłem. Jako wprawka, owszem, ale nic nie zostaje na później.
Zaczęłaś ze znudzeniem i zniecierpliwieniem: myśli krążą po głowie, jest ich dużo, pojawiają się i znikają, ani się którejś złapać. A potem, jakby nigdy nic, od opanowania i spokoju, pozorów zachowania, przeszłaś do rozważań o pierwszym wrażeniu i istocie człowieczeństwa. Całość nie trzyma się kupy, doradzałabym wywalić ten niczego nie wnoszący początek i skupić się na lekkim rozwinięciu reszty (drugiego akapitu).
pozdrawiam Kasia
Hyper dnia 02.09.2008 09:30
Dziękuję za komentarze. Co do treści... już w tytule znajduje się podpowiedź, którą rozwija drugie zdanie. Tekst jest próbą przedstawienia własnych myśli ciągiem. Jest też zdanie mówiące o tym, że w trakcie analizy sama sobie potwierdzam i zaprzeczam. Tak więc określenie, że "całość nie trzyma się kupy" jest jak najbardziej trafne. To znaczy, że udało mi się przedstawić mętlik jaki miałam owego ranka w głowie. Natomiast rozwinięcie tematu i przedstawienie go w formie rozprawy.. może się skuszę.
Jeszcze raz dziękuję za komentarze.
wiedzmin89 dnia 02.09.2008 10:53 Ocena: Dobre
Jako ciąg myśli wszystko jest ok, jakaś myśl trwa parę sekund, później pojawia się kolejna itd. Nie muszą one miec związku ze sobą. Podoba mi się ten tekst, lubię wszelkie formy zastanawiania się nad czymś. Trochę krótkie, ale może i dobrze, w końcu to tylko jeden ranek. Co do ostatniego pytania... wzniosły cel wydaje mi się, równa się brak akceptacji
Samuel Niemirowski dnia 03.09.2008 02:50 Ocena: Przeciętne
A dla mnie średnio, pomimo moich szczerych i dobrych chęci. Każdy refleksyjny, mądry człowiek cały czas dręczy się takimi dylematami, mi też takie się kołaczą po głowie 10 razy dziennie. Ale cała sztuka chyba polega na tym, aby umieć to zapisać, prawda? A tutaj widzę chaos, trochę naiwności, trochę na siłę.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty