Klatka - green
A A A
Od autora: Słowo w kadrze etap III

Klatka

Przychodzi, jak co wieczór: czarno-biały efekt niemego kina. Zbliża się i oddala, jakby ktoś kręcił film i nakładał klatka na klatkę. Ale niedokładnie.

Boję się - tak bardzo, że paraliżuje mnie kiepska jakość obrazu i apokaliptyczne drgania - nieporównywalne z niczym, co znam.

Szmerzy, a zaduch narasta mocno, mocniej, zaciska obręcze - na stopach. Zapuszcza korzenie.

Świdruje, wwierca w głowę.

Nie uciekniesz – wydobywa się ze mnie głos. Śmieje się tak głośno. Histerycznie.

Chciałbym zatkać uszy. Nie mogę. Mam związane ręce. Nie umiem rozgryźć wstążek i punktów. Próbuję tylko rytmicznie się bujać.

Nie słyszeć. Schować głowę i nie widzieć, że nadejdzie ponownie.
Po cichu.
Nawet nie zdążę zaprotestować - zakłuje.

Rozprzestrzeni w żyłach, wypełni komórki. Uśnieży mnie, zaniemówi.
Potem powoli odwróci się z uśmiechem, jak zwykle poruszy ustami.

Dobranoc – wyduka bezgłośnie. Otworzy drzwi i wyjdzie.

A ja?...

Gram w niemym filmie. Jestem drzewem. Zostanę tu. Na zawsze.

Jak co wieczór.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
green · dnia 06.07.2013 08:59 · Czytań: 1548 · Średnia ocena: 4,75 · Komentarzy: 12
Komentarze
Grzegorz Panek dnia 08.07.2013 00:33 Ocena: Bardzo dobre
Liryczne to bardzo. Dla mnie wiersz, pod którego jestem wrażeniem.
green dnia 08.07.2013 08:30
Dziękuję:)
Wasinka dnia 08.07.2013 09:59
Tekst sprawia wrażenie zawiązanego w sobie, ściśniętego, jakby supełek zawiązywał się na trzewiach narratora, sznurek oplątywał ciało. Równocześnie jednak historia jest przestrzennie oswobodzona, bo po każdej linijce można doczytać więcej, międzywersowo.
Coś jak klatka właśnie - trzyma w zamknięciu, ale miejsce między prętami jest.
A do tego ładnie komponuje się z obrazkiem.

Pozdrawiam rozsłonecznionym od samego rana dzionkiem.
green dnia 08.07.2013 15:44
Dziękuję Wasinko, dokładnie tak jak czytasz to zawiązanie i zamknięcie... :)

Pozdrówka:)
przyroda dnia 08.07.2013 20:58
No, Ty to jesteś mistrzynią kamuflażu. Trudno mi wyczuć, czy piszesz o drzewie, czy może o kobiecie... fakt, coś w klatce siedzi :) Jednak moja percepcja wychodzenia poza... jest mocno ograniczona.

Pozdrawiam :)
puma81 dnia 10.07.2013 09:59 Ocena: Świetne!
Tekst, który można odczytywać wielopłaszczyznowo, według mnie. Klatkę stwarzamy sobie sami, albo robi to inny człowiek, albo umysł płata nam nieładnego figla. Czytając ma się wrażenie pętli, ściskającej coraz mocniej z każdą upływającą sekundą.
Bardzo mi się podobało.
Pozdrawiam serdecznie:)
green dnia 10.07.2013 20:56
Dziewczyny pięknie dziękuję.

Pozdrawiam ciepło.
al-szamanka dnia 10.07.2013 21:32 Ocena: Świetne!
Małe a takie dobre :)
Podoba mi się, gdy ktoś jest w stanie przy pomocy paru zdań opisać konkretną rzeczywistość, wpleść w nią emocje tak, że automatycznie udzielają się czytelnikowi.
Klatka zawsze kojarzy mi się z czymś niedobrym - z utrata wolności, podciętymi skrzydłami.
Być w klatce jest strasznie, okropnie widzieć kogoś w klatce.
Powinno budzić natychmiastowy protest.
Powinno.
Niestety, najczęściej jest Jak co wieczór

Pozdrawiam :)
green dnia 12.07.2013 13:28
Al-szamanko pięknie dziękuję.

Pozdrawiam:)
Usunięty dnia 21.09.2013 17:55 Ocena: Świetne!
Opisu samych uczuć niby niewiele, a wylewają się z tej umiejętnie wyrzeźbionej formy ludzkich doznań.
green dnia 28.09.2013 21:44
Dziękuję morfino:)
Krystyna Habrat dnia 01.04.2014 20:33
Bardzo ciekawy tekst. Robi wrażenie. Nie znam konkursu, więc odczytuję po swojemu, jako lęki wieczorne, smutek zmierzchu, od którego nie da się uciec. Bardzo subtelnie to opisujesz. Podziwiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty