Co się stało z wołaczem? - Zola111
Publicystyka » Felietony » Co się stało z wołaczem?
A A A
Od autora: Omawiane zjawisko dotyczy nie tylko użytkowników naszego Portalu :)

Jest naturalne, że dzieciaki na podwórku wołają się "mianownikiem". I tak, gdy Patrycja chce odzyskać swoje wiaderka, które teraz użytkuje w piaskownicy Joasia, Patrycja woła: - Aśka! Oddawaj moje zabawki. - Naturalny język potoczny, spontaniczny, żywy. Nie będę poprawiać Patrycji. Ale po dwudziestu latach, gdy Patrycja z Joanną siądą naprzeciw siebie - biurko w biurko, Patrycja poprosi: Joasiu, (Asiu, Joanno) podaj mi cośtamcośtam.
Oczywiście nastąpi to pod warunkiem, że przez te lata panie przejdą z powodzeniem przez piękny i trudny proces kształcenia literackiego. Mam nadzieję, że my, użytkownicy portalu literackiego, także podlegliśmy procesowi edukacji literackiej i językowej. Niektórzy z nas są na starcie, inni - już mocno zaawansowani, inni - lecą z górki i mogą sobie czytać zaległości z czasów buntu i młodzieńczego lenistwa: A to wrócić sobie do Prousta, a to przeprosić się z Ulissesem J. Joyce'a, prozą T. Manna, przeprosić się z opowiadaniami Iwaszkiewicza, przekonać się do mądrości i urody współczesnej prozy, trochę innej niż hity S. Mayer czy czytadła, powracające do tradycji uroczej serii Harlekina. Nie mam nic przeciwko lekkiej literaturze. Byle naród czytał! Byle obcował z literacką polszczyzną.Tylko tam znajdziemy wołacz w funkcjonalnych zwrotach do adresata. Tam i w rodzinnych domach, które pielęgnują poprawność języka, który wszak fleksyjny jest.
Na budowie, na boisku... facet do faceta: - Henieeek! Dawaj, dawaj, nie opierniczaj się! I jest Ok. I tak ma być. Jakże śmiesznie zabrzmiałoby: - Heńku, dawaj...
Tyle, że przy zdrobnieniu imienia Henryk zabrzmi w tym dialogu poprawny wołacz: - Heniu, dawaj, dawaj… Bo nasz piękny wołacz poszedł sobie w subkultury. Młodzież urabia ksywki od nazwisk kolegów, i tak kolega Lisowski ma ksywkę Lisu (w mianowniku), Mrozowski natomiast – to Mrozu. Jasia woła się: - Janek! Za to w mianowniku mówi się o nim Jasiu, gdy powinno się użyć formy Jaś. Poplątanie z pomieszaniem :)
Nie ma powodu, aby rwać włosy z głowy. Jednak w tym miejscu, gdzie powinniśmy zadbać o poprawność języka, spodziewałabym się wołacza w zwrotach do Szanownego Współużytkownika Portalu. Jak pięknie zawołał do nas Silvus w trosce o poprawność fleksji swojego nicku! Przedstawił prawidłową odmianę tego łacińskiego imienia. Mam wyrzuty sumienia, bo kilka razy pewnie zwróciłam się do niego per Silvusie ale na pewno już nie będę :). Wybacz, Silve. Niektóre nicki nie bardzo dadzą się odmienić. Jak odmienić nick Lilah czy podobne, oparte na zamknięciu powszechnie znanego rzeczownika (imienia) spółgłoską, gdy w dodatku wiadomo, że autorka to dziewczyna? Lepiej zwrócić się do niej w wołaczu per Lilu, niż użyć mianownika. Tak więc: Miladoro, Julando, Wiolinie, Wodniczko, Kamyczku, Bosski, Pablovsky, Wieśku, Antku, Borku, Alu Szamanko, Niewidoczna, Zawsze, Wasinko, Wasylu, pozdrawiam Was i cieszę się, że posługujemy się fleksyjnym językiem, który ma aż siedem przypadków.
A zupełnie na marginesie: Witaj, Zolu! – z przecinkiem po witaj i tylko tak.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Zola111 · dnia 08.07.2013 22:27 · Czytań: 3016 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 13
Komentarze
zawsze dnia 09.07.2013 00:07
Czuję się pominięta w wołaczowej grze... :)


Zolu, fajnie, że o tym piszesz. Nie wiem, czy nie widziałabym tego raczej w kategorii Poradnik użytkownika.

Nie pasuje mi tylko "Alu Szamanko", bo przecież "Al" to nie to samo, co "Ala". I może warto poprawić nick Miladory.


Ciepłe uściski dobranocne.

PS Zjadłaś parę spacji ;)
Silvus dnia 09.07.2013 00:19
Ładnie napisane; bez zbędnych słów. Mądrze napisane! Choć i nawet sam teraz bym się tego nie czepiał, a kiedyś się czepiałem... ale język ewoluuje. Czasem to i dla mnie jest czepialstwo. No ale co? Poprawność taka w każdym razie cały czas cieszy moje oko. :)

Cytat:
Tyle, że przy zdrob­nie­niu imie­nia Hen­ryk za­brzmi w tym dia­lo­gu po­praw­ny wo­łacz: - Heniu, dawaj, dawaj…

Nie zgodzę się, że wołacz "Heniu" pełni tutaj taką samą funkcję jak "Heniek". "Heniek" ma konotacje koleżeńskie - co ważne - w rozumieniu potocznym; a "Heniu" przyjacielskie, albo małżeńskie - w rozumieniu zdrobniałym (w każdym razie tak ja to widzę). Czyli: koledzy powiedzą do Henia "Heniu", jako do znajomego, przyjaciela od 10 lat, a "Heniek" jako do znajomego z pracy. ("Heniu, dawaj, dawaj" - oczywiście tak, choć raczej w sytuacji, gdy będą go usilnie prosić. :) )

Cytat:
per Lilu

Staram się nigdy nie poprawiać w komentarzach, ale tu: czy nie wybrzmiałoby lepiej Lilo?

Cytat:
tego ła­ciń­skie­go imie­nia

Hm, wątpię, by Silvus było prawdziwym imieniem, ale w sumie dokładnie nie szukałem. ;)
A może powiem przy okazji: starałem się trochę wprowadzić odmianę swojego imienia w sumie dlatego, żeby było jakoś ciekawiej. Poza tym uwielbiam fleksyjność polskiego, a co za tym idzie - i fleksyjność łaciny.
I jeszcze raz podziękuję autorce za taki, nawet mały, przykład ze mnie. :)

A więc:
Cytat:
z prze­cin­kiem po witaj i tylko tak

:)
Zola111 dnia 09.07.2013 00:24
Zawsze, serdecznie dziękuję. Nie upilnowałam byka w nicku Miladory. Już poprawiam :)

Z Szamanką jest tak, że zastosowałam tu formę, jaką się do niej zwracam, bo wiem, że to dziewczyna :) Ona się na to godzi. Masz rację, że przy pełnej poprawności powinno się do niej zwracać "Al Szamanko", a braki w spacjach musisz mi pokazać. Nie dostrzegam.

W Poradniku użytkownika nikt tego nie przeczyta. Pewnie nie wszyscy się odezwą, jednak wielu przeczyta.

Tak więc edytuję, żeby jeszcze się przyjrzeć poprawności, a Miladorkę przepraszam za literówkę.

Serdeczności,

z.

Silve,

jako pierwszy czytałeś ten tekst, co podkreślam, żeby było wiadomo, że wyraziłeś zgodę.

Przykład z Heniem obrazuje, jak bardzo nie rozróżniamy wołacza od mianownika.
Masz rację, z tym, że nie całkiem się zrozumieliśmy.

Do Henryka w wołaczu winniśmy się zwracać: Henryku!, co nam przychodzi z trudem. Kiedy znamy i lubimy Henryka, zdrabniamy jego imię i w naturalny sposób wołamy go Heniu. Temu miał służyć przykład Henryka :)

Lilo - to niepoprawna forma (archaiczna). Mickiewicz do Maryli zwracał się "Marylo",
dziś zawołamy Marylę i Lilę "Marylu", "Lilu" (jak "Zolu";).

Obiecałeś, że się odezwiesz i dotrzymałeś słowa. Dzięki, Silve. Twoje imię jest jak najbardziej "prawdziwe". Silva po łacinie to las. Urobiłeś sobie imię od łacińskiego rzeczownika w rodzaju żeńskim, nadając mu męską końcówkę -us. To niezwykle oryginalne. To zrobił stary człowiek w noweli Hemingway'a z rzeczownikiem morze, tylko na odwrót :)

Serdeczności,

z.
zawsze dnia 09.07.2013 00:30
Cytat:
Pa­try­cja woła: -( )Aśka! Od­da­waj moje za­baw­ki.

Cytat:
Byle ob­co­wał z li­te­rac­ką pol­sz­czy­zną.( )Tylko tam

Cytat:
j. Nie­któ­rzy z nas są na star­cie, inni - już mocno za­awan­so­wa­ni, inni - lecą z górki i mogą sobie czy­tać za­le­gło­ści z cza­sów buntu i mło­dzień­cze­go le­ni­stwa: A to wró­cić sobie do Pro­usta,

tutaj w sumie "a" wybrałabym "małoliterowe"

Cytat:
Witaj, Zolu!
zaś bym pochyliła


O, to tyle, co do uwag. I podobają mi się Wasze "heńkowe" dywagacje. A artykuły z poradnika tak samo ukazują się na stronie głównej.


Pozdrowienia
Zola111 dnia 09.07.2013 01:11
Zawsze,

dziękuję pięknie, wcielam w życie :)

i wielki buź :)

z.
Silvus dnia 09.07.2013 01:32
Cytat:
Temu miał służyć przykład Henryka

A, no to ok. :)

Cytat:
Mickiewicz do Maryli zwracał się "Marylo"

I komu to przeszkadzało. :p

Cytat:
dziś zawołamy Marylę i Lilę "Marylu", "Lilu" (jak "Zolu" ).

A, "Zolu" tak, tak, to mi wybrzemiewa. :D Rzeczywiście, jak tak pomyśleć, to masz rację, że można tak usłyszeć. Niemniej... mi nie brzmi "u". Tak się, już poza tym, zastanawiam, skąd się wzięła tu odmiana męska? Może z podobieństwa do męskich imion, zakończonych na "a"? Bardziej może przychylałbym się do długości, ewentualnie też układu liter.

Cytat:
To niezwykle oryginalne. To zrobił stary człowiek w noweli Hemingway'a z rzeczownikiem morze, tylko na odwrót :)

Hm, dzięki. ;) Starego człowieka niby kiedyś czytałem, ale jakoś nie pomyślałem nigdy o tym, to ciekawe.
Zola111 dnia 09.07.2013 01:45
Silve,

odśwież sobie "Starego człowieka". Warto. Santiago zmieniał płeć rzeczownika "morze" na żeńską, choć w hiszpańskim ma on rodzaj męski el mar .

Dobranocnie,

z.
green dnia 09.07.2013 09:32
Świetny pomysł i wykonanie. Z przyjemnością przeczytałam:)

Pozdrawiam:)
Zola111 dnia 09.07.2013 13:43
Green,

dzięki, pozdrawiam,

z.
SzalonaJulka dnia 09.07.2013 13:48
O Zolciu! istotny temat poruszyłaś :)
Przypominam sobie, że w szkole wołacz był najbardziej "zaniedbanym" przypadkiem. Chyba nie omówionym, a nawet pamiętam, że wpisywaliśmy przy nauce odmiany pod numerem siódmym powtórkę z mianownika. Czuję, że mam braki w wykształceniu, ale staram się uzupełnić, w czym mi pomogłaś tym tekstem.
Buziaki :)

PS. Swoją drogą niektórzy reagują strasznie alergicznie, kiedy zwracam się do nich w wołaczu. Obawiam się, że to "Henryku" kojarzy im się np. z "mój dobry człowieku"...
Zola111 dnia 09.07.2013 14:09
Szalonko,

pamiętam z wczesnego etapu edukacji odmianę rzeczownika zając. Polonistka celowo poleciła nam tę deklinację, żebyśmy na zabawnym przykładzie nauczyły się wołacza.

Kiedy na tablicy pojawił się zapis: W. o, zając! - pani zawołała: Gdzie? Łapać go!

Dzieci wybuchły śmiechem, a wtedy pani kazała wołać, żeby zając przyszedł.

Nie miałyśmy wątpliwości, żeby wołać: - zającu, zajączku!

Ha! Od najmłodszych lat miałam szczęście do dobrych polonistek :)

Buziaki,

z.

Ps. Z tym oficjalnym zwrotem do Henryka masz rację. Oficjalne: Henryku, Mario, Julio, buduje w relacji dystans. Od uśmiechu (lub jego braku), tembru głosu,
a w końcu samej sytuacji zależy, czemu ta forma posłuży.
We wszelkich bardzo uroczystych zwrotach do adresata używamy wołacza: Biorę sobie ciebie, Julio, za żonę... ;) i nie ma to nic wspólnego z: moja dobra kobieto ;)
al-szamanka dnia 10.07.2013 21:11
Hmm, zaczynam się zastanawiać, czy mogę pisać :) zamiennie - Zolu, Zolinko?
Al to rzeczywiście nie to samo co Ala :)

Fajnie poczytać czasami takie teksty, bo coraz więcej niepoprawności i w gadaniu i w pisaniu.
Pozdrawiam :)
Zola111 dnia 10.07.2013 21:25
Dziękuję, Al-Szamanko,

może być Zolinko, też ładnie :) Dziękuję pięknie i także pozdrawiam,

z.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty