Drobne sugestie:


tu dźwięki się mocno nakładają, drażnią powtórzeniem

zdanie jest niegramatyczne, a o stylu nie wspomnę.
Żaden człon tych wersów nie ma się do siebie pod względem składni i logiki.
Nie będę na siłę nic proponować, bo po prostu nie rozumiem tych słów.

nadmiar powtórzeń, czyli delikatnie mówiąc przegadania, nie służy temu utworowi.
Budowanie treści na tym zabiegu nic tak naprawdę nie wnosi.

oj, tu mamy coś grubszego - jeżyka, nie jerzyka.

przecinek zbędny

Trochę tu bałaganu...
Warto popatrzeć na niuanse, one decydują o kształcie utworu.
Pomimo wszystko to nie jest wiersz ad kosz, można go dopieścić.
Nie ma ideału w sztuce

Mike - dopełniacz: kogo? czego? A zatem jest i gramatycznie i ortograficznie poprawnie, gdyż latający jerzyk fruwa z "rz" pośrodku
I rozumiem, że nie rozumiesz, nic nie szkodzi
Dziękuję za Twoje słowa, bo każde spojrzenie coś wnosi.
Pozdrawiam Cię serdecznie i liczę na więcej

Ann, chyba tak, to trochę taka wyliczanka, nie-rymowanka
Pozdrawiam również

Witaj Alcydo,

Bardzo szybko trafia do serca Twój nienarzucający się styl.
Myślę, że masz naprawdę wiele mądrych i dobrych rzeczy do powiedzenia..