Zakład z Panem Bogiem - niewidoczna
Proza » Miniatura » Zakład z Panem Bogiem
A A A

Czas. Droga wiodła przez wioski wypełnione różnymi odmianami ludzi. Nikt nie zapytał o samopoczucie, nikomu nie przyszło do głowy, żeby pocieszyć lub zganić. Obojętność.
Luksusowy hotel. Buty stojące na wycieraczce i lustro odbijające wystrój przestronnego wnętrza. Okno stanowiło tutaj centrum wszechświata. Widok zza szyby nie napawał optymizmem.
Przy zetknięciu z ziemią ułamek sekundy niesamowitego cierpienia. Zwiastunka nicości krążyła wokół przerażonych twarzy. Ból istnienia denat przekazał w nieformalnym spadku najbliższym. Miliony pytań i zero racjonalnych odpowiedzi. Taki był przydatny społecznie, że aż żal chłopaka. Gdyby to ktoś inny podjął ostateczną decyzję, na pewno pogodzenie się z jej finałem byłoby łatwiejsze. Szczególnie jeżeli sprawa tyczyłaby się marginesu społecznego lub samotnego, nikomu niezbędnego człowieka. Takie myślenie jest z ludzkiego punktu widzenia zrozumiałe. Każdy życzy, jak najlepiej osobie, która jest wielbiona i szanowana, nie tylko przez płeć przeciwną. Poza tym, kto by przypuszczał, ze człowiek z bogatą i optymistyczną przyszłością, postanowi przyjechać do obcego miasta, żeby skończyć swój ziemski padół.  
Rodzina i znajomi szczerze oddają hołdy. Media szczegółowo opisują okoliczności zdarzenia, dołączają zdjęcia, dopuszczają do głosu przypadkowych pieniaczy dla których, to wydarzenie jest możliwością na niewybredny komentarz. W kraju wrze, doskonały temat na pierwsze strony gazet. Skandale najlepiej rosną na ludzkich nieszczęściach.
Oprócz uśmiechu nosił w sobie tajemnicę. Policja dokładnie przejrzy bilingi oraz podda analizie dane z komputera. Był wrażliwy, ale jego zachowanie, zdaniem wybitnych ekspertów, można śmiało uznać za odbiegające od przyjętych norm, co budzi dodatkowe kontrowersje w sprawie. Ucięte w połowie cytaty są znaczącą poszlaką. Wszyscy znali ich treść, ale dopiero teraz można im przypisać, szczególnie wchodząc w sens poszczególnych słów.
Teraz najważniejsze są reakcje najbliższych, którzy zarzucają sobie poważne wykroczenie przeciw bliźniemu swemu. Nikt nie spodziewał się czerwieni na chodniku, wszyscy przewidywali szare scenariusze, nikt nie miał pomysłu na rozwiązanie zagadki. Zagadka rozwiązała się sama.
Na pewno dzieciak bił się z myślami, one nie zostawiają widocznych śladów, więc przebieg walki pozostanie wieczną tajemnicą. Każdy chce myśleć, że jego działania nie były świadome i dobrowolne. Sekcja zwłok nie wykazała obecności substancji odurzających, ale istnieje coś takiego jak hipnoza. Na pewno to była hipnoza.
Fortuna kołem się toczy. Jutro będzie dobrze, wczoraj było źle, dzisiaj jest doskonałym dniem na zmiany. Przeznaczenie słucha naszych próśb i w zależności od panującego nastroju robi poprawki w kartach losu.
Nie bój się marzyć, ale rób to roztropnie, bo może się jeszcze spełni. Wbrew pozorom los daje nam, to czego chcemy, tylko czasem każe cierpliwie czekać, wystawiając nas tym samym na próbę. Jeżeli przestaniemy czegoś pragnąć, to znaczy, że to tak naprawdę nigdy nie było naszym priorytetem.
Nasze przyziemne działania nie do końca służą spełnieniu odgórnego planu, ale jeżeli komuś życie nie wychodzi, to lider poczuwa się w obowiązku, aby poprowadzić swojego podopiecznego za rękę.
Co było gdyby on przeżył? Na to pytanie nie znamy odpowiedzi. Rodzina jego poprzednika jest wystawiona na publiczne potępienie, ponieważ oddali syna na leczenie do Zakładu Opieki Zdrowotnej. Są tam ściany w kolorze słońca, lekarzy można poznać po szerokim uśmiechu w stronę rodzin nowoprzyjętych pacjentów, a w sekretariacie zostawia się kilka stów, żeby móc żyć nadzieją, że syn i brat nie zostanie pozbawiony minimalnej godności.
Mało kto rozumie, że można sobie nie dać rady w opiece nad rośliną, która niegdyś biegała za piłką i strzela gole potęgom bramkarskim.
Podobno śmierć jest bramą do doskonałości. Taka nowa ideologia… 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
niewidoczna · dnia 18.10.2013 08:45 · Czytań: 531 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 11
Inne artykuły tego autora:
Komentarze
shinobi dnia 18.10.2013 12:03
Podoba się. Lubię Twoje teksty, bo odpowiada mi ich ładunek emocjonalny, choć nie zawsze się zgadzam z niektórymi stwierdzeniami. W przypadku omawianego mini nieco wątpliwości ze względu na poglądy budzi fragment:

Cytat:
Nasze przy­ziem­ne dzia­ła­nia nie do końca służą speł­nie­niu od­gór­ne­go planu, ale je­że­li komuś życie nie wy­cho­dzi, to lider po­czu­wa się w obo­wiąz­ku, aby po­pro­wa­dzić swo­je­go pod­opiecz­ne­go za rękę.


Jeśli chodzi o sposób narracji: zdania krótkie, ale treściwe, podobają mi się. Jest rytm, jest dobrze.
Dobra Cobra dnia 18.10.2013 13:00
Droga niewidoczna,

Nurzam się z Tobą w tej smętnej historii, która jakoś nie krzepi. Starasz się zwrócić dziś naszą uwagę na dramat samobójstwa. Bo to jest dramat. Jednakoż wiedzie doń wiele miesięcy, czy też lat, cierpienia, z którym sobie nie radzi taka osoba.
Nie łatwo jest też komuś takiemu pomóc, bo trzeba by oddać na ołtarzu pomocowym kawał swojego codziennego czasu. A kogo na to stać.

Z drugiej strony na samobójstwo decydują się głównie osoby słabe psychicznie, o zmąconym systemie wartości.

Nie wiem, czy mieszałbym z tym Pana Boga. Bo to nie tak działa, jak sądzę.



Zatem tekst spełnia swoje zadanie: dorzuca kamyczek do rozważań o śmierci. Ale następną razą proszę skrobnij coś weselszego, co? Bo literatura to nie tylko cierpienie ale też radość i ogólne pocieszenie!


Ukłony,

DoCo
niewidoczna dnia 18.10.2013 15:53
Dziękuję Komentatorom! ;)
al-szamanka dnia 18.10.2013 21:58 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
Każdy życzy, jak naj­le­piej oso­bie

bez przecinka
Cytat:
kto by przy­pusz­czał, ze czło­wiek

literówka
Cytat:
do­pusz­cza­ją do głosu przy­pad­ko­wych pie­nia­czy(,) dla któ­rych, to wy­da­rze­nie

bez przecinka przed to
Cytat:
Wszy­scy znali ich treść, ale do­pie­ro teraz można im przy­pi­sać, szcze­gól­nie wcho­dząc w sens po­szcze­gól­nych słów.

nie wiem co przypisać :(

Ciekawie ujęty temat.
Samobójstwo jest czynem, który wyjątkowo zmusza do zastanowienia się nad tym, co je popełnił.
Pytanie dlaczego jest wszechobecne.
A potem ten i ów zastanawia się, wspomina i tłumaczy.
Najczęściej nic nie wskazywało na to, co się stanie.
Dopiero potem interpretuje się najmniejszy gest, spojrzenie, czy zamyślenie.
Pokazałaś to wszystko w bardzo niebanalny sposób.

Pozdrawiam :)
Usunięty dnia 19.10.2013 17:19 Ocena: Bardzo dobre
Skuszona tytułem zajrzałam. Ciekawie, nieco przekornie, przewrotnie, gorzko, ale ze współczuciem, tak widzę ten utwór. Ale tytuł, który jednak mnie tu przywiódł, jakby nie przystaje do całości, moim skromnym zdaniem.

Pozdrawiam

B)
niewidoczna dnia 19.10.2013 18:06
@Amsa, są przypuszczenia, że On skoczył, żeby być nieśmiertelnym. Poniekąd mu się udało.
Pozdrawiam.
Usunięty dnia 19.10.2013 19:19 Ocena: Bardzo dobre
Hm, rozumiem, faktycznie poniekąd.

B)
szmella dnia 21.10.2013 19:05 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
ze czło­wiek
- że
Cytat:
skoń­czył
- może lepiej "skończyć" ?
Cytat:
Je­że­li prze­sta­nie­my cze­goś pra­gnąć, to zna­czy, że to tak na­praw­dę nigdy nie było na­szym prio­ry­te­tem
- Dobre stwierdzenie ;)

Temat samobójstwa nie napawa optymizmem. Ale taki zamysł tekstu.
Ciekawe rozważania, bardzo ciekawe.
Twoje refleksje mi się podobają, a jest ich tutaj wiele. :)
Niby krótkie, lecz treściwe.
Bardzo ładnie budujesz zdania, gratuluje talentu :)
Pozdrawiam :)
niewidoczna dnia 21.10.2013 22:21
Dziękuję, poprawię rano(?).
Pozdrawiam. ;)
Quentin dnia 22.10.2013 12:51 Ocena: Bardzo dobre
Czy warto...?

Tak mi się nasuwa powyższe pytanie, no bo czy warto zakładać się o cokolwiek z gościem, który ustala zasady gry? ;) Abstrachując już od tego czy tytułowy istnieje i tym bardziej od tego, któż w Niego wierzy, można stwierdzić, że nieśmiertelność zyskuje się tylko tu, na ziemi, za życia i po.

Spoglądasz na sprawę jak zwykle bardzo psychologiczne i to jest ok. Dobry tekst psychologiczny to czysta przyjemność, ale pamiętaj, że są też sprawy, których nie da wyjaśnić się psychologią ;)

Pozdrawiam, niewidoczna
niewidoczna dnia 22.10.2013 15:32
Dzięki (ale ja wcale nie jestem psychologiem). ;)
Pozdrawiam. ;)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 13:24
Dziękuję za życzenia »
Kazjuno
29/03/2024 13:06
Dzięki Ci Marku za komentarz. Do tego zdecydowanie… »
Marek Adam Grabowski
29/03/2024 10:57
Dobrze napisany odcinek. Nie wiem czy turpistyczny, ale na… »
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty