Witaj Alcydlo. Dobry wiersz tyle ze moim zdaniem można by go jeszcze dopieścić....zmodyfikować, pozbyć się powtórzenia. Pozwolisz?

jaką wagę ma mi­łość nie­do­rę­czo­na
jak ją unieść

za­tknię­ta w drzwi z ad­re­sem zwrot­nym
biała pusta ko­per­ta
cały wyraz na twa­rzy

miało być wię­cej oddechów
nie było

każdy po­wi­nien mieć czas po­mię­dzy
wscho­dem a za­cho­dem

domknięty

matką i córką
ujęty w na­wias
mno­żo­ny przez nie­skoń­czo­ność

Pozdrawiam.

Podoba mi się konwencja wiersza. Od początku do końca. Jak dla mnie dopracowane dzieło. Pozdrawiam serdecznie