Modlitwa - kamyczek
Poezja » Wiersze » Modlitwa
A A A



Pod Twoją obronę uciekamy się…


Ty wiesz że można wszystko przetrzymać
głód poniewierkę i poniżenie
że nic nie rani bardziej od szyderstw
a ja kurczowo tego się chwytam
licząc na przypływ - pro bona fide*
choć życie z drwiną wdeptuje w ziemię

daj mi Mateńko siłę wytrzymać
kiedy ból przejdzie w niski baryton
serwując z wprawą ostatnie lepiej
wybacz że płaczę – to tak z niemocy
dodaj odwagi o nic nie pytaj
i bądź mi światłem gdy zgasną świece





*bona fides (łac.) - dosł. dobra wiara; pro bona fide - w dobrej wierze

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
kamyczek · dnia 01.11.2013 16:47 · Czytań: 659 · Średnia ocena: 4,8 · Komentarzy: 28
Komentarze
Miladora dnia 01.11.2013 17:05
Dobry wiersz, wzruszająca modlitwa, ciekawe ułożenie rymów.

Tak to nawet ja, zaprzysiężona wolnomyślicielka, mogę się modlić. ;)

Przy okazji:
Cytat:
pro bona fides

- pro bona fide - w dobrej wierze.

Odchodzę z podziwem, Kamysia.

Serdeczności :)
starysta dnia 01.11.2013 18:33 Ocena: Bardzo dobre
Kamyczku jesteś...:) pozdrawiam.
ajw dnia 01.11.2013 19:48
Duży ładunek emocjonalny, wiele w nim smutku i cierpienia, ale dzięki temu współodczuwam. Podoba się :)
mike17 dnia 01.11.2013 19:51 Ocena: Świetne!
Kamyczku, twój wiersz, zwłaszcza dziś, kiedy jestem w nieco innym wymiarze, bardzo mnie poruszył: lekkość z jaką piszesz o rzeczach wielkich i ważnych sprawia, że łapię się na tym, że i ja często, w różnych miejscach i porach dnia, szepczę w myślach podobne modlitwy.
Wiem, że nie jestem sam, że gdzieś, gdzie wzrok nie sięga, jest Ktoś, kto nade mną czuwa.
Nawet trudno mi to skomentować, bo tyle tu uczuć, bólu, człowieczeństwa, nas, odartych z siły i mocy, której często nie mamy.
Wiersz bardzo wchodzi do środka.
To jeden z tych przykładów liryki, gdzie coś wali w czaszkę, i potem jest już tylko "potem".
I zastanawianie się, gdzie byłem, kiedy to wszystko czytałem.
Jakbym na chwilę zmienił wymiar trwania.
I poczuł silne wzruszenie.
Usunięty dnia 01.11.2013 22:17
bardzo ciepła wzruszająca modlitwa... pobędę tu chwilę ...
Poke Kieszonka dnia 02.11.2013 05:53
jestem tu Kamyczku :) czytam i uczę się tej modlitwy na pamięć bo warto i tak trafione na czasie :) nie będę więcej nic dodawać powyższe komentarze mówią wiele ja zabieram do kieszonki swojej, odczuwam - wiersz żyje .Serdeczności z mojej kieszonki ślę :)
al-szamanka dnia 02.11.2013 18:43 Ocena: Świetne!
Przepiękna modlitwa, Kamyczku.
Takie lub podobne szepczą mi w głowie w ciężkich chwilach.
Jeszcze inne, gdy oszałamia mnie piękno.
Myślę, że modlitwa towarzyszy nam zawsze, tylko nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Dobrze, że pokazałaś jedną z nich - wzruszyłaś, dotknęłaś najczulszej w nas struny... aż załkała.

Pozdrawiam serdecznie :)
kamyczek dnia 02.11.2013 18:50
Kochani,
Miladoro, Rudi, ajw, mike, absyncie, Poke Kieszonko,
dziękuję Wam z pochylenie się nad Modlitwą i za pełne ciepła komentarze, dużo dla mnie znaczą.

Serdeczności. :)


Edit:

Al-szamanko, nasze komentarze nałożyły się w czasie.
Dziękuję, pozdrawiam równie serdecznie.
mede_a dnia 02.11.2013 18:54
P rz e p i ę k n i e! Brak mi słów, by skomentować dłużej. Niemoc. Wzruszenie dławi nie tylko gardło. P rz e p i ę k n i e!
kamyczek dnia 02.11.2013 18:57
Mede_o, dziękuję. :)
mike17 dnia 02.11.2013 19:00 Ocena: Świetne!
I ja jeszcze małe słówko: wyjątkowy utwór, wyjątkowa wrażliwość, wyjątkowo określiłaś w nim mnie...
Dziękuję raz jeszcze :)
akacjowa agnes dnia 02.11.2013 19:05 Ocena: Świetne!
Kamyczku, powiem tylko, że oniemiałam i jakby zmiękłam. A słowa odleciały z westchnieniem, nie mówiąc dokąd zmierzają.

A ten fragment poczułam wyjątkowo:

Cytat:
kiedy ból przej­dzie w niski ba­ry­ton


Pozdrawiam i dziękuję
kamyczek dnia 02.11.2013 19:26
mike,
mike17 napisał:
wyjątkowo określiłaś w nim mnie...
bo w bezsilności, tak przynajmniej mi się wydaje, jesteśmy tacy do siebie podobni...

To ja dziękuję, akacjowa, pozdrawiam. :)
darek i mania dnia 02.11.2013 19:49
"..o nic nie pytaj i bądź mi światłem gdy zgasną świece" -wszyscy piszą a kamyczek wzrusza :)
kamyczek dnia 02.11.2013 20:12
Darku i Maniu, serdeczne dzięki.

(też) wzruszony :)
kamyczek
Borek707 dnia 02.11.2013 22:56
Lekkość z jaką piszesz o sprawach takiej wagi jest wprost zniewalająca, kamyczku. Jestem pod dużym wrażeniem kunsztowności Twojego utworu, bardzo ładne rymy. Wzruszasz i poruszasz swoim pisarstwem. Chylę czoła przed Tobą i Twoim wierszem, pozdrawiam.
kamyczek dnia 02.11.2013 23:36
Oj, wierz mi, Borku, że wcale nie było lekko pisać… słowa rozkraplały się okrutnie...
Dziękuję za widoczny ślad pod tekstem.
Pozdrawiam.
Wasinka dnia 02.11.2013 23:49
Kamyczko, to modlitwa, która trafia. Doskonale wpina się w atmosferę ostatniego czasu, ale i bez niego jest światem, w którym nastrój tworzą słowa i to, co pod nimi.
A puenta... niby prosto brzmi, ale to tylko niby. Aż mi ciareczki przemknęły, gdy do niej dotarłam.
"kiedy ból przej­dzie w niski ba­ry­ton" - ładne podprowadzenie czytelnika do poczucia...

Wiersz jest prawdziwy, tyle w nich ludzkich odruchów, emocji i wrażeń, że aż dziw, ze można o nich z takim wdziękiem, tak niebanalnie.
Poniewierka, szyderstwa, poniżenie, wdeptywanie w ziemię - jedne z najdotkliwszych boleści wewnętrza. A ów płacz z niemocy... jakiż on dotkliwy...
O nic nie pytaj... Tak...

Pozdrawiam ciepło.
Kasia 86 dnia 03.11.2013 09:30
Ładne! :) Ja jednak mam inny temperament...;)

Prędzej oczekuj ostrej pyskówki
Pokąsam wszystkich jak ranne zwierzę
Oczy wydrapię i wyrwę kudły
Zamiast, jak babka klepać pacierze
kamyczek dnia 04.11.2013 22:22
Wasinko,
Cytat:
"kiedy ból przej­dzie w niski ba­ry­ton" - ładne podprowadzenie czytelnika do poczucia...
Co mogę powiedzieć? Może tylko to, że jesteś bardzo wrażliwym czytelnikiem.
Dziękuję, pozdrawiam serdecznie.


Kasiu, dziękuję.
Kasia 86 napisała:
Ja jednak mam inny temperament...
Z tego co mi wiadomo, Peelka też potrafi pokazać pazurki.
Miłego.
Usunięty dnia 05.11.2013 14:32 Ocena: Świetne!
Przepiękny, niezwykły, wzruszający wiersz. Czuć w nim wielką wrażliwość, ale też niezwykłą, poruszającą ufność i szczerość każdego słowa. Gorąco przyłączam się do każdego słowa. Pozdrawiam ciepło.
Bartek dnia 05.11.2013 16:30
Nie neguję w żadnym razie treści emocjonalnej wiersza. Chciałbym jedynie zwrócić uwagę na pewne nielogiczności:
Cytat:
a ja kur­czo­wo tego się chwy­tam
- nie jest jasne, do czego odnosi się słowo "tego"

Cytat:
nic nie rani bar­dziej od szy­derstw
- nie jest zbyt zrozumiałe i budzi naturalny odruch zastrzeżenia: niekoniecznie szyderstwo rani najbardziej. Dlaczego akurat ono?

Cytat:
choć życie z drwi­ną wdep­tu­je w zie­mię
- nie jest jasne, czy życie wespół z drwiną dokonują wdeptania. Zapewne jednak chodzi o to, że życie drwiąc z nas wdeptuje w ziemię. Jeśli tak, to mam wówczas poważną wątpliwość, czy modlitwa ma charakter chrześcijański. Raczej wówczas niezgodna z Tradycją...

Cytat:
dodaj od­wa­gi o nic nie pytaj
- słaby wers, trochę napisany na siłę i zdaje się - pod melodię wiersza, ale bardzo nie pasuje. Bo "o nic nie pytaj" sugeruje pewien konflikt wobec Królowej Kościoła

Ostatni wers: bardzo dobry! W zasadzie obroniłby się sam bez całej reszty. Tak naprawdę, dopiero w ostatnim wersie podjęłaś prawdziwą modlitwę zawierzenia. :)
mede_a dnia 05.11.2013 17:05
Hm.. mam odmienne zdanie od Bartka. Dowodem niezbitym na chrystianizm wiersza jest ów wiersz sam w sobie, jako modlitwa, bo któż modli się do Matki Boskiej- i to w ten sposób- nie będąc chrześcijaninem? To przepiękna, bardzo osobista, modlitwa człowieka, któremu życie nie śle róż pod nogi i który w swoim żywocie doznał wielu ciosów i upokorzeń. To, że nie umie w tej chwili przyjąć ich z pokorą i wdzięcznością, ufając, że „niezbadane są wyroki boskie” i Bóg wie, co dla nas dobre, nie odbiera mu głębi wiary, ba- czyni ją bliższą Jezusowi, który też wołał: „Boże, mój Boże czemuś mnie opuścił?”, a przez to bliższą i mi, i na pewno wielu innym czytającym. Słów: „o nic nie pytaj”- nie widzę wcale jako przesłanki konfliktu z Bożą Rodzicielką, a wręcz przeciwnie- jako absolutne zawierzenie Jej dobroci, która jak matczyna wszystko wybaczy, więc i o nic nie spyta. Chciałbym tak pięknie umieć się modlić.
kamyczek dnia 05.11.2013 18:23
Gwiazdko zrodlana,

dziękuję za tak ciepły odbiór wiersza.
Miło, że znowu jesteś i czytasz.

Pozdrawiam.


Bartku,

kiedy uświadomimy sobie, że pewnych rzeczy nie można odwrócić, rodzi się bunt, złość, mamy żal do Pana Boga, lekarzy, do losu, że zadrwił odbierając nam, to co najcenniejsze. (np. bliską osobę, zdrowie, czy godność).
„Ty wiesz że można wszystko przetrzymać
głód poniewierkę i poniżenie” - trudno oceniać reakcje ludzi na różnego rodzaju wiadomości, bo każdy z nas przeżywa to inaczej, jeden popada w marazm, drugi zaś zaczyna walczyć. ”że nic nie rani bardziej od szyderstw” - zgadzam się, Bartku, niekoniecznie szyderstwa, można by np. napisać: „że nic nie pali bardziej od wstydu” albo jeszcze coś innego, ale to nie zmieni istoty rzeczy. „dodaj odwagi o nic nie pytaj” – czy słaby? Tego nie wiem, ocena należy do czytelnika. Cieszę się, że ostatni wers stał się zadośćuczynieniem.

Pozdrawiam.


Mede_o,

tak, właśnie. Dziękuję za wnikliwe czytanie i podzielenie się swoimi uwagami. Wszystkie są dla mnie bardzo cenne.

Serdeczności.
darek i mania dnia 05.11.2013 18:58
kolejny raz jestem pod wierszem, który jak magnes mnie przyciąga. Dziwi mnie tylko zielony kolor komentarzy pod wierszem- nie tylko tutaj . Kamyczku a w czym pomaga komentarz, który nie wnosi poprawek do wiersza a może jest to pomoc dla bardziej lubianych osób i dla statystyki? - coraz częściej obserwuję to zjawisko na PP i jestem zaskoczony bo np. tutaj to Miladora i Bartek chcieli pomóc co do treści a zaznaczeni są mike17 i Wasinka a ja i inni tutaj podzieliła się jedynie odczuciem ? pozdrawiam nieświadomy
kamyczek dnia 05.11.2013 19:18
Darku,

miło mi, że zaglądasz, to
darek i mania napisał:
kolejny raz jestem pod wierszem, który jak magnes mnie przyciąga.
- też czasami tak mam, że wiersz nie daje mi spokoju, wracam i wracam, wgłębiam się w treść od nowa. Myślę, że to dobrze dla wiersza, że nie daje o sobie zapomnieć, że spełnił swoją rolę i żyje w pamięci czytelnika.

darek i mania napisał:
Dziwi mnie tylko zielony kolor komentarzy pod wierszem- nie tylko tutaj . Kamyczku a w czym pomaga komentarz, który nie wnosi poprawek do wiersza

Darku, pod niektórymi komentarzami wyświetla się aktywny napis: "pomógł" (nie wiem od czego to zależy), no to klikam i już.

Pozdrawiam.
Ewa L dnia 02.02.2014 21:18
Piękna ta Twoja modlitwa :)
kamyczek dnia 05.02.2014 17:55
Dziękuję, Ewo L. Pierwszy raz pod moim tekstem, tym bardziej mi miło.

Pozdrawiam. :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Lilah
24/05/2025 21:47
Trudno pamiętać, tyle lat te rozmowy się toczą... :)»
Lilah
24/05/2025 18:17
Kto jak nie my? :) Jasne, że wytrzymamy i może jakiś… »
Miladora
24/05/2025 16:56
A ja Cię wezmę żywcem, panie F. :) Wiesz, co mi… »
Miladora
24/05/2025 16:41
Tyle że ja już nie pamiętam, z kim tam wtedy siedziałam...… »
Miladora
24/05/2025 16:38
Sprawdziłam - Altanka powstała 12.12.2009 roku, czyli w… »
Lilah
24/05/2025 15:37
W altanie atmosfera pozwala i rozpalić senne zmysły, i przed… »
Lilah
24/05/2025 15:33
Najważniejsze, że razem bez względu na pogodę... :) »
Miladora
24/05/2025 12:05
Całkiem niezła miniaturka. Coś w rodzaju terapii dla… »
Miladora
24/05/2025 11:55
Pamiętam tę rozmowę, Dod. :) Ech... ile już ich było,… »
Florian Konrad
24/05/2025 11:12
Dziękuję serdecznie i nawzajem. »
Werifesteria
24/05/2025 10:26
I masz rację, całe życie coś poprawiamy. Człowiek ma w… »
Miladora
24/05/2025 01:18
Chrom jeden wie, panie F., po co to już w tym wersie. Bo… »
Miladora
24/05/2025 01:03
A znasz zasadę, że pisze się na gorąco, a poprawia na… »
Werifesteria
23/05/2025 21:49
Racja, trochę namącone ale pisane mocno po północy. Tu… »
neandertal
23/05/2025 21:37
Tak, tak jest zgrabniej, dziękuję. »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty