Instynkt Topless - Druus
A A A
Od autora: Miniatura z ostatniej edycji Pojedynków Literackich.

Ulice biegną głębokimi tunelami w kierunku ogorzałego placu w kształcie kubańskiego cygara. W grubych, zarośniętych mchem murach, wydrążone są otwory prowadzące do klitek bez okien, prowizorycznych sklepów, gdzie starcy rozkładają stoły z towarami i barów oświetlonych kolorowymi neonami – niektóre sięgające zaledwie kilka metrów w głąb, inne to istne labirynty poprzecinane resztkami szyn kolejowych.

 

Zgraja brudnych, zatwardziałych nie-abstynentów chyli skołtunione głowy do betonowej posadzki. Tylko jeden z nich wstaje i po trzech, czterech falstartach mruczy niewyraźnie.

 

- Szefie, potrafię podróżować w czasie. – Mistrz kołysze biodrami, pionizując sylwetkę.

 

- Po ilu flaszkach?

 

- Dobry panie, mam twardy dowód - szepcze, nie otwierając ust, po czym wyciąga siną dłoń z wymiętą kartką.

 

Rozwijam strzępek papieru, wyglądający na fragment artykułu.

 

Szkic kobiecych piersi, sporządzony przez mężczyznę, stał się sensacją na międzynarodowej konferencji psycholożek w Poznaniu. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że tych kilka kresek, nieudolnie nagryzmolonych na kartce papieru nie ma większego znaczenia, ani też nie jest ładne, ale jakby nie patrzeć, jest to pierwsza zarejestrowana próba w sztuce wizualnej, dokonana przez odtworzony gatunek męski.

 

Bandżo liczy sobie dwadzieścia siedem lat i jest jednym z tych mężczyzn, na których przeprowadzane są skomplikowane doświadczenia w ramach projektu „Pusta Głowa”. Każdy badany, od momentu wyhodowania w komorze stymulującej, przebywa z innymi osobnikami biorącymi udział w eksperymencie. Do tej pory psycholożki zaobserwowały kilkanaście rozmów. Podczas nich, poddani analizie, posługują się kilkunastoma gestami, niejednokrotnie dołączając argumenty tężyzny fizycznej.

 

Doktor Matylda Jędrna przyznaję, iż rysunek nie jest najlepszą wizualizacją biustu. Właściwie, to nasuwają się skojarzenia z grejpfrutami lub niedojrzałymi arbuzami, jednak kropki pośrodku, rozwiewają wszelkie wątpliwości. Warto nadmienić, iż Bandżo kilka razy narysował piersi, czyniąc przy tym ogromne postępy w jakości.

 

Psycholożki do tej pory nie potrafią ustalić, dlaczego osobnik o imieniu Bandżo narysował piersi, jeśli nigdy wcześniej nie miał z nimi doczynienia. Skąd wiedział o ich istnieniu?

 

Czy silny pociąg, jaki przejawia Bandżo, udzieli się innym samcom? Na to pytanie odpowiedzmy sobie same.

 

- Cycki widziałem ostatnio w PRL-u. - Gość kiwa głową i uśmiecha się jak nakręcony klaun.

 

- To chyba ma pan sto lat – odpowiadam.

 

 

Druus

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Druus · dnia 09.11.2013 20:29 · Czytań: 1003 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 11
Komentarze
Usunięty dnia 09.11.2013 20:46 Ocena: Bardzo dobre
troszkę przypomina Seksmisję, ale to pozytyw. Podobał mi się ten tekst, bo jak to się mówi ma właściwą atmosferę sarkazmu.

Pozdrawiam

B)
akacjowa agnes dnia 09.11.2013 21:07
Dobry tekst. Bezapelacyjnie napisany z głową :) Ech, ci faceci.

Cytat:
To chyba mam pan sto lat
- chyba "ma" :)
Druus dnia 09.11.2013 22:02
amsa napisała:
troszkę przypomina Seksmisję


Też miałem takie skojarzenie po napisaniu, amso.

agnes, poprawione.

Dziękuję paniom za wizytę. :)
mike17 dnia 12.11.2013 15:52
Klimaty swojskie, ludowe, oddolne i jakże człowiecze, zwłaszcza ta ekipa kołyszących się ziomków po degustacji kolejnej flaszki o pięknej nazwie UŚMIECH SOŁTYSA, albo "MARIOLA DA CI", jakie się często widuje w dłoniach tych dżentelmenów, stadnie spijający się owymi najtańszymi bełtami, nieczęsto z iście ziomalskimi pieśniami na ustach, co mam okazję czasami słyszeć w naszym parku, gdzie "napowietrzna grupa spotkaniowa", łojąc alkohol, rozprawia, jak to w 1976 Mańka nie dała Mietkowi, bo dała Cześkowi, a Czesiek potem zdradzał ją ochoczo z Marianem.
Pomysł ze szkicem kobiecych piersi w kontekście owych "arystokratów" brzmi groteskowo i zacnie, bo wyraziście ukazuje ich monotematyczne zainteresowania, rzecz jasna, poza alko, a gościu pt. Bandżo w porywie zdrowego atawizmu ujrzał je oczami duszy i przelał po pańsku na papier.
Niech mu gwiazdka pomyślności... :)
Podoba mi się podkład pseudo naukowy.
W kontekście takich kolesi badania mogą być naprawdę wielką frajdą, chyba załapię się na wolontariusza :)
Usunięty dnia 12.11.2013 21:22 Ocena: Bardzo dobre
U Ciebie to jest tak, że nawet jeżeli wydaje mi się, że całość dupy nie urywa, to zaczyna śmiać mi się w twarz taki mistrz pionizujący sylwetkę, i taki twardy dowód, i wracam, jeszcze raz czytam, i cholera mnie bierze, bo zaczyna się podobać, chociaż dlaczego to nie wiem do tej pory.

Ale. Mam wrażenie, że w poprzednich szkicach widziałam Cię bardziej obnażonego.

Cytat:
szep­cze(,) nie otwie­ra­jąc ust
shinobi dnia 13.11.2013 09:01
Czasem mam wrażenie, że robisz miniatury w minaturze. Tzn. teksty mają epizodyczny charakter, z całości bardziej łowię poszczególne - znakomite, to trzeba Ci przyznać - elementy, nie zawsze podsumowane na końcu wurazistą puentą. I wiesz, co myślę? Że tak chyba musi być, bo ustawiasz się w linii awangardy, a do jasnej ciasnej, puenty przeca być nie musi, bo często bywa wymuszoną ckliwostką.

Podsumowując: przychodzę do Twoich tekstów dla dziwek, świrów, ćpunów i uśmiechu starych jebaków. ;)
Druus dnia 13.11.2013 13:11
Mike, Bandżo ewidentnie przeskoczył intelektualnie swoich kumpli od flaszki. Wiadomo, że każda ekipa musi mieć swojego mędrca i przewodnika, nawet ta najmniej skomplikowana w potrzebach, bo kto ma przeliczać drobniaki i zestawiać je z cenną eliksiru? To jest bardzo odpowiedzialna funkcja.
Dzięki za wizytę. :)

Cytat:
Ale. Mam wrażenie, że w poprzednich szkicach widziałam Cię bardziej obnażonego.


Morfino, ale mam nadzieje, że za dużo nie widziałaś, bo ja pod prysznicem nie podglądam. Na pewno, to trochę inny tekst. Ale dlaczego? Może przez to, że pisany na konkurs. Sam nie wiem.

Shinobi, po Twoim komentarzu wypadałby mi zamknąć usta, bo nic mądrzejszego nie powiem. Idealnie rozszyfrowałeś moje teksty :) Co do puenty również masz rację. Nie zawsze odczuwam potrzebę jej obecności, szczególnie jeśli nie kleiłaby się do całości.

Serdecznie dziękuję Wam za komentarze :)
mike17 dnia 14.11.2013 16:45
Druus, znam takiego Bandża osobiście: koleś jest obecnie na marginesie życia, ale pisze wiersze, publikuje na pewnym portalu, a za dnia spija się rytualnie z gromadą ziomków w naszym parku, i wciąż dziwi mnie jedno: skąd mają na chlanie, jak nigdzie nie robią :)
Talenciaki!
Druus dnia 15.11.2013 17:03
mike17 napisał:
skąd mają na chlanie, jak nigdzie nie robią :)


Tęgie umysły, a kiedy mocno suszy, to kasa zawsze się znajdzie. Podobno.
:)
Wasinka dnia 15.11.2013 17:37
Jest ciekawie. U Ciebie nigdy się nie wie, na co się nadepnie. Idziesz niby prosto do celu, ale po drodze otwierają się nowe nawiązania.
A co dywagacji na temat puenty - czasem bywa tak, że puentą jest urwanie tekstu w takim, a nie innym momencie. :)
Jeśli chodzi o graficzne odczucie (czy jak się to nazywa), to może ów kartelusik ze spostrzeżeniami psycholożek (he he) dać kursywą, a nie pogrubieniem. Reakcja spojrzeniowa subiektywna.


Np.
Cytat:
stoły z to­wa­ra­mi i barów oświe­tlo­nych ko­lo­ro­wy­mi neo­na­mi
- przepraszam, ale mi się zrymowało towarami/neonami
Cytat:
Pod­czas nich, pod­da­ni ana­li­zie, po­słu­gu­ją się
- nie dawałabym tu przecinków
Cytat:
Dok­tor Ma­tyl­da Jędr­na przy­zna­ję,
- przyznaje
Cytat:
Wła­ści­wie, to na­su­wa­ją się
- robaczka bym usunęła
Cytat:
jed­nak krop­ki po­środ­ku, roz­wie­wa­ją
- przecinek zbędny


Pozdrawiam z listopadowym wieczorem.
Druus dnia 17.11.2013 14:10
Wasinko, dziękuję za wizytę. Przecinki dalej mnie molestują. :) W następnym tekście zamiast pogrubienia pojawi się kursywa.

Pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:32
Najnowszy:wrodinam