tryptyk balwierski - ks-hp
Poezja » Wiersze » tryptyk balwierski
A A A

1.

Zwykle nie mówił; w bezocznym spojrzeniu widziałem tylko
łamiące się deski i proszę - nie zacinaj tej rozmowy.
Próbowałem; świnie też próbują, lecz niebo nie spada. Ich

włos krótki i sztywny jak słowa. Niczym dialogi. Niczym
są. Po polach łysych, szczeciniastych wiatr dmie jedynie.
A noce równe pod skórą. Zaczerwienienia gwiazd pulsują

przez słabą chwilę, aż chłód nas ujarzmi znów o poranku.


2.

Profesjonalizm w każdym ostrzu. Od kreski do kreski, bądź
bogiem, co widzi mój ruch i kierunek. Okiem wszechwładnym.

Tylko gołębie wracają z drugiego końca świata; ulecę w ich
stadzie, mimo obrączek, zadziobią. Gatunki tęczowe skazane
na pomór. Odejdę do Pafos. Afrodyta nie żyje.


3.

Po latach dotyki są jak migcięcia - doskonale wygładzają
chropawość. Wzrok wygłodza zmysły. To jest tak: wchodzisz,
a drzwi rozwarte. Zamiast światła dzwonek; wiesz, że teraz
musisz opuścić ciało na (poś)ciele. Prześpij się, zemną

cię inne dłonie.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
ks-hp · dnia 13.11.2013 13:53 · Czytań: 763 · Średnia ocena: 4,5 · Komentarzy: 20
Komentarze
Esy Floresy dnia 13.11.2013 22:05
Witaj, Krystianie :)

Pomarudzę trochę, mogę? Nie podoba mi się "bezoczne spojrzenie", niby wiem, co chcesz przez to powiedzieć, ale jakoś przywodzi mi na myśl bardziej zombi czy inne horrorowate klimaty. Nie, żebym miała coś przeciw horrorm - bardzo lubię, ale jakoś mi w tym tekście mało to gra.
I, nie rozumiem wersyfikacji zwłaszcza w pierwszej strofce, np. drażni mnie to zwisające "Ich" i potem to "są". O ile fajna przerzutnia z niczym nawet bardzo mi się podoba, o tyle w kolejnym wersie jakoś mi kompletnie nie gra z dalszą treścią... Nie to, żebym miała pomysł, co z tym fantem, ale wskazuję miejsce, które mnie jakoś irytuje.

"Migcięcia" są cudne! Czwarty wers trzeciej cząstki już dla mnie jakiś przekombinowany z tym nawiasem - albo dziś jakoś marudzę.;)

To w sumie dobry wiersz, ale znam Twoje lepsze, więc wymagam więcej, czekam na... :)
Usunięty dnia 18.11.2013 06:03 Ocena: Świetne!
Niezwykle poruszający tekst. Ostatnią cząstkę widzę jako wywołany okolicznościami rozstania "film w odwrotną stronę" - powrót do najpierwotniejszego, natalnego odrzucenia.

Także

Cytat:
Ga­tun­ki tę­czo­we ska­za­ne
na pomór

porusza i wstrząsa, szczególnie w kontekście ostatnich w Polsce wydarzeń...

Całość rewelacyjna!

Pozdrawiam serdecznie :)
mede_a dnia 18.11.2013 06:35
Czy ktoś, a może autor, mógłby wytłumaczyć mi funkcję przerzutni: "ich włos sztywny i krótki"? Czemu to ma służyć? Zauważyłam dość powszechną tego typu manierę na PP i jej nie rozumiem. Moim zdaniem, przerzutnia powinna służyć rozszerzeniu przestrzeni interpretacyjnej wiersza lub zaskoczeniu, jak np. u Herberta ( choć to nieklasyczna przerzutnia, ale przerzucenie słowa "pantofelka" logicznie łączącego się z "naszego pradziadka" do innego wersu daje znakomity efekt):
"on nas wprowadził
w intymne życie
naszego pradziadka
pantofelka"
Tu żadnego uzasadnienia dla przerzutni nie znajduję.
Usunięty dnia 18.11.2013 06:55 Ocena: Świetne!
Medea,

wydaje mi się, że w przytoczonym przez Ciebie przykładzie przerzutnia ma na celu łączyć wersy, zaciekawiając, po kolejnym zdaniu, zdaniem następnym (jeśli się mylę, proszę Autora o korektę :)

Pozdrawiam
ks-hp dnia 19.11.2013 00:07
Dziękuję wszystkim za komentarze. Zastanowię się nad wskazówkami i może wdrożę. ;)
Mede_o, jeżeli Twój komentarz ma służyć jako odwet, to naprawdę - bardzo słabo. Czepialstwo mnie nie dotyka, a jeśli chodzi o przerzutnię - kwestia, jak kto to widzi. Staram się układać teksty w równe ramki, nie zawsze to wychodzi.
Usunięty dnia 19.11.2013 10:26 Ocena: Bardzo dobre
ks-hp - podoba mi się część trzecia, jest w niej coś takiego, co wywołuje gorzki uśmiech, ale też westchnienie ulgi, że znowu się sprawdziło... Nie wiem tylko, dlatego pytam tutaj, bo u znawcy, czemu służy taki zapis, nie rozumiem go...
albo nie, wycofuję pytanie, bo widzę, że nie ma miejsca na ich zadawanie...

B)
ks-hp dnia 21.11.2013 02:21
Amso, rozwiń pytanie, nie mam problemu z odpowiadaniem na nie. Jestem ciekaw, jakiego rodzaju zapisu nie rozumiesz.
mede_a dnia 21.11.2013 05:14
Ks- hp. Po raz kolejny zarzucasz mi odwet, nie mając do tego najmniejszych podstaw. Dysponuję jaką taką wiedzą na temat poetyki. Mam pojęcie o wersyfikacji, stopach poetyckich, zestrojach akcentowych, odróżniam nie tylko podstawowe środki stylistyczne. Ale to wiedza sprzed laty- przede wszystkim "Zarys poetyki" Miodońskiej- Brookes. Dlatego nie rozumiem pewnych trendów na PP: zbrodnią są inwersje, dopełniaczówki, rymami są nazywane zestawiania słów nawet tylko o jednej wspólnej głosce, w dodatku z rozbieżnym akcentem. Nie rozumiem również takiego stosowania przerzutni, jak u Ciebie, a tego typu manierę zauważyłam u wielu na portalu. Nie rozumiem, czemu ma służyć, a wiem, że każdy zabieg poetycki powinien mieć uzasadnienie, a użyte środki zawsze pełnić jakąś funkcję. Nie znajduję jej w przypadku tego typu przerzutni, więc pytam. A Ty, zamiast mi tylko odpowiedzieć- atakujesz... Uzasadnieniem dla użycia przerzutni jest w Twoim przypadku długość ( graficzna) wersów? Dobrze zrozumiałam? :( Miłego dnia.
Usunięty dnia 21.11.2013 10:24 Ocena: Bardzo dobre
ks-hp - nie rozumiem zapisu,
co tu wyjaśniać, po kropce winien być akapit, tak mnie uczono, tak mi się, że tak powiem, czyta poezję,
ten zapis podpada pod prozę a nie wiersz, a jeśli tak ma być to niech to będzie pogranicze. Oczywiście nie jestem w tej dziedzinie znawcą, zapewne wykażesz mi pomyłkę, ale nie rozumiem kiedy i skąd to się wzięło. Chętnie się uczę więc mnie wyprostuj, a zachowując poprawność, o którą walczysz z takim zapałem, zrób to we właściwym miejscu, takim bardziej publicznym, coby też inni się nauczyli i nie zadawali później nierozumnych pytań.

Pozdrawiam, jak najbardziej serdecznie, bo cała sytuacja bardziej mnie bawi, jak co innego, a nawet mnie odmłodziła - minęły lata odkąd siedziałam w szkolnej ławce jako uczeń, a dzięki Tobie znowu tak się poczułam - masz moją wdzięczność za to ;))))))

B)
ks-hp dnia 21.11.2013 12:07
Mede_o,
Tendencje są jakie są, wyciągasz pochopne wnioski i kreujesz niepotrzebne stereotypy. Nikt nie mówi, że inwersje są niemile widziane, a dopełniaczówki to zło. Znajdą się użytkownicy, którzy za tym nie przepadają; są również tacy, którzy nie mają z tym problemu, i ja należę do nich.
Tak, uzasadnieniem jest długość graficzna wersów, ale nie w każdej przecież linijce; jak sama wspomniałaś, przerzutnia musi pełnić jakąś funkcję, rozszerza znaczenia, tak też staram się czynić, nie we wszystkich przypadkach, oczywiście. I czasem dla mnie samego rytm czytanego wersu o wiele lepiej brzmi przy użyciu przerzutni.
Miłego.

Amso,
Pozwól, że odpowiem pytaniem: a skąd wziął się w poezji zapis bez jakiejkolwiek interpunkcji? Skąd wzięło się rozbicie na strofy? Większość zależy od napływających trendów i samego autora. Może używać wielkich liter na początku zdania, może używać małych, po kropce; może jedno zdanie rozbić na trzy wersy. Nigdy nie zgodzę się, że moje wiersze to pogranicze; na pierwszy rzut oka mogą tak wyglądać dla potencjalnego Czytelnika, przyznam, że parę razy spotkałem się z tego rodzaju opinią, natomiast niezbyt często. Ponadto taki zapis, w moim mniemaniu, powoduje, iż tekst jest bardziej płynny, a nie urywa się słowo po słowie, fraza po frazie.
Pozdrawiam.
Usunięty dnia 21.11.2013 12:58 Ocena: Bardzo dobre
ks-hp -
ks-hp napisał/a:
przyznam, że parę razy spotkałem się z tego rodzaju opinią, natomiast niezbyt często.
- czyli coś na rzeczy jest.

ks-hp napisał/a:
Ponadto taki zapis, w moim mniemaniu, powoduje, iż tekst jest bardziej płynny, a nie urywa się słowo po słowie, fraza po frazie.
- spodziewałam się bardziej profesjonalnego wyjaśnienia, a Ty bazujesz na trendach, a ja nie idę za modą, choć chętnie poddaję się prawidłom, jeśli mają uzasadnienie. I dlatego też, skoro w Twoim mniemaniu takie występuje, cóż mogę zrobić, przyjmuję do wiadomości. Ty jesteś autorem, ale nie autorytetem więc ja także mam prawo do wątpliwości.
To się chyba nazywa niepotrzebna dyskusja pod wierszem...

Niemniej, wiersz mi się podoba, niezależnie od zapisu, bo o treść chodzi w końcu, a nie o formę.

Pozdrawiam

B)
mede_a dnia 21.11.2013 13:05
Ks_hp, mam wrażenie, że czytasz bardzo mało komentarzy pod wierszami, zwłaszcza tymi zaklasyfikowanymi jako debiuty i wprawki, skoro pozwalasz sobie wobec mnie na zarzut o utrwalaniu stereotypów i na tak kategoryczną konstatację, że na PP „Nikt nie mówi, że inwersje są niemile widziane, a dopełniaczówki to zło”. Mówią. I to nawet osoby, które tworzą naprawdę piękne strofy, a więc są w jakiś sposób świadome poezji  A ja z tym walczę ( z takim mówieniem, nie pięknymi storfami). To o czym wspomniałam w poprzednim poście to, niestety, tendencja tego portalu. Dopełniaczówki, inwersje są często natychmiast odrzucane bez próby analizy ich celowości czy artyzmu, jeśli nawet chodzi o „artyzm” w cudzysłowie Często komenty brzmią: „Tu i tu inwersja, dopełniaczówka- usuń”. Tylko tyle. „Masz rym w wierszu białym –zlikwiduj”, a rymowi do rymu jak stąd na Galapagos. „Nie zaczynaj wersów wielką literą”, „Krótsze formy zaimków „twa, ma” to anachronizm”, itp. Przeświadczenie o próbach ( pewnie niezamierzonych, ale jednak…) stworzenia wzorca wiersza na PP jak wzorca metra z Serves jest nie tylko moim udziałem i właśnie temu się przeciwstawiam, bo nie o to w poezji chodzi.
ks-hp dnia 21.11.2013 13:07
Amso,
Każda dyskusja jest potrzebna, dopóki strony potrafią dyskutować na poziomie. Jeśli chodzi o zapis interpunkcyjny, to jaki to trend? Nazwałbym prędzej tendencyjnym pisanie wierszy białych, które kropki, przecinka, średnika i wielkiej litery na oczy nie widziały. Poezja to przestrzeń nieograniczona, dlaczego by więc nie połączyć klasyki z nowatorstwem? Czy o wierszu świadczy jedynie fakt, że nie ma interpunkcji? No i nie zawsze po kropce jest nowy akapit. Pierwsze słyszę, żeby panowała taka zasada.

Mede_o,
Masz rację, źle się wyraziłem; nie powinienem pisać 'nikt', a raczej 'znajdą się tacy, którzy tego nie zanegują'. Lubię dopełniaczówki, lubię inwersje, lubię rymy. Część ma do tego podejście antagonistyczne, części się spodoba. Nie mogę nic poradzić na to, jakie przekonanie panuje wśród użytkowników, bo tego nie wynosi się z tegoż portalu, ale tego rodzaju tendencje panują w społeczności poetów, którzy może i mają długi staż, ale cechuje ich oporność na to, by łączyć to, co 'przejrzałe', w sposób innowacyjny.
I uwierz mi, śledzę komentarze na PP; jestem redaktorem, więc chcąc nie chcąc, jestem zobligowany. I wiem, co dzieje się pod tekstami.
Usunięty dnia 21.11.2013 13:14 Ocena: Bardzo dobre
ks-hp - uznaję, że moja zdolność pisania ze zrozumieniem jest odwrotnie proporcjonalna do pojmowania tego, co w wyniku tegoż, zostaje przeczytane. Muszę nad tym popracować, bo widzę zupełny brak porozumienia między tym, co stwierdziłam/pytałam a Twoją odpowiedzią. Trudno, nie przejmuj się, bo i ja sobie odpuszczam ;)

Pozdrawiam niezmiennie serdecznie :)

B)
ks-hp dnia 21.11.2013 13:18
Amso, tym samym mogę stwierdzić, iż umiejętność poprawnego i konkretnego wyrażania myśli utyka. Miłego.
mede_a dnia 21.11.2013 13:29
Kr_hp, o to chodzi- kultura dyskusji, a więc bez osobistych wycieczek i prób przypisywania komuś pobudek wg swego wyobrażenia, nie faktów. Ja staram się zawsze dyskutować merytorycznie, jak również dbam, by z moich uwag, skoro je robię, wynikła jakaś nauka dla innych, bo lubię się po prostu dzielić wiedzą. I raczej mi to, moim nieskromnym zdaniem ( nowy skrót: mnz.), wychodzi. :) Proszę więc już nie zarzucać mi odwetu, czepialstwa, itp. motywów. Pytam, gdy nie rozumiem, stwierdzam, gdy mnz. mam rację, wątpię, gdy nie jestem pewna. Ot, tyle:) Jestem TU też po to, by się czegoś nauczyć.
alleluja con dnia 21.11.2013 14:56
Gorąca dyskusja zwabiła mnie pod tekst ;) Nie jestem konserwatywna, nie wszędzie szukam uzasadnień (jeśli chodzi o poezję współczesną - wiadomo, że rządzi się swoimi prawami, nieraz ich brakiem lub "widzimisiem" autora ;)). I w tym przypadku wydaje mi się, że zapis jest oparty na fantazji (najogólniej mówiąc) autora, potrafię to zaakceptować, chociaż nie byłabym sobą, gdybym nie zaznaczyła, że wiszące "ich" też mnie drażni i wybija z rytmu. Tylko to mi nie leży. Nie uważam natomiast, by taki zapis upodabniał tekst do prozy. O tym, że to wiersz świadczy też przede wszystkim treść. Nie będę się rozpisywać - wiele tu dla siebie znalazłam "smaczków", które pobudziły wyobraźnię. Nie wyczuwam sztuczności, silenia się na efekt, tekst płynie swobodnie, a ja mu wierzę.

Pozdrawiam.
ks-hp dnia 21.11.2013 15:07
Dziękuję, allelujo. To jest właśnie tak, jak piszesz - może zabrakło mi tego argumentu - ale o fakcie, iż jest to wiersz, świadczy namiastka poezji zawarta w przekazie. Gdyby iść tropem posądzania wiersza o bycie prozą, można w ten sposób uznać całą poezję za prozę (z wyłączeniem tej rymowanej), gdyż tu i tu stosujemy frazy oparte na symbolice. Jak się jednak okazuje, nie aż w takim stopniu. Ale rzeczywiście, między prozą poetycką a wierszem jest delikatna granica. Nadal jednak będę twierdził, że nie uprawiam tej pierwszej.
Pozdrawiam.
Usunięty dnia 21.11.2013 15:24
Utwór świetny. Nie umiem ocenić poprawności formalnej i ograniczam ocenę do wrażenia, jakie wywołały we mnie sformułowania. W dodatku czytam w telefonie i strofy mi się zawijają w pół wyrazu.

Ale kibicuję Medei. Również dostrzegam osobliwy gust narzucany innym.
ks-hp dnia 21.11.2013 15:33
Ekszynie, ja również się zgadzam z tym, że zawsze znajdą się tacy, którzy narzucą innym swój gust. Ale wychodzę z tego założenia, że o ile autor wie, czym jest autonomia, będzie w stanie uargumentować swoje racje i nie pozwoli wchodzić innym z butami w swoje teksty.
Dziękuję i pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty