ANIELI SIĘ ŚMIELI. - swistakos
Proza » Miniatura » ANIELI SIĘ ŚMIELI.
A A A
Od autora: To jest taka groteskowa miniatura.

 

 Idę sobie drogą niby prostą, trochę krętą, patrzę przed siebie i zastanawiam się czy można cofnąć się do przodu. Rozgryzając ten dylemat, mieląc go w swych bezzębnych ustach, ustawiam się pod wiatr i jakimś niezrozumiałym zbiegiem okoliczności zaczynam biec tym razem do przodu, próbując cofać się, jednocześnie idąc do przodu. Prawie mi się to udaje, gdy nagle przypominam sobie, że przecież miałem biec jak wiatr zawieje. Dziś wiał bardzo zmiennie, to z jednej, to znów z drugiej strony, więc zacząłem chaotycznie podbiegać tak, by poruszać się zawsze z nim. W wyniku tych nieco nieskoordynowanych ruchów potknąłem się o własne myśli i upadłem, a upadek ten był wielki, bowiem mój ideał sięgnął bruku i znalazłem się na dnie. Zaraz potem wzniosłem się w górę na skrzydłach rozbrykanej wyobraźni i lotem koszącym prześcignąwszy błyskawice, których nie było, uleciałem wprost do niebios bram. W przebłysku wyobraźni ujrzałem  Świętego Piotra, który akurat świętował Świętopietrze, więc nawet nie zauważył, jak przemknąłem obok niego niczym spłoszony szarak i zgrabnie jak kózka wskoczyłem na rajskie drzewko. Nie wiem, skąd akurat wzięło się na mojej drodze, ale skoczyłem na nie. No i wtedy stało się. Nieszczęsnym zbiegiem okoliczności trafiłem na zbieg dwóch gałęzi i ześliznąwszy się po szlamie śliskich myśli spadłem gwałtownie na dół.  Tym razem do bruku nie dosięgłem, ponieważ będąc na wysokim piedestale błękitnego nieboskłonu trafiłem na siedmiobarwny łuk tęczy. Po nim to właśnie zsunąłem się na ziemię. Stanąwszy na ziemskim piedestale odetchnąłem z ulgą i poszedłem dalej przed siebie napotkaną właśnie polną drogą, z radości skacząc po niej niczym polny konik. Wreszcie, ujrzawszy leżący na niej kawał sera, uśmiechnąłem się doń jak głupi do sera, podrapałem z premedytacją w łysą jak bezleśna kula ziemska głowę oraz uderzyłem warkoczem o kant kuli, robiąc rysę na lustrze, którego tam nie było, rozbijając je i wywołując tym czynem siedem lat nieszczęść. Oczywiście, absolutnie nie jestem zabobonny, więc nie uwierzyłem w te nieszczęścia i szczęśliwym zbiegiem okoliczności pogrążyłem się w szczęściu swej nieszczęsnej szczęśliwości. Teraz dla odmiany zapętliłem się w spętlonej pętli czasowej i w wyniku przesunięcia czasoprzestrzeni na skraju uskoku wskoczyłem w czasowy początek swej przygody. I wszystko zaczęło się od nowa, więc: idę sobie drogą niby prostą, trochę krętą… i tak dalej.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
swistakos · dnia 25.11.2013 08:58 · Czytań: 645 · Średnia ocena: 4,67 · Komentarzy: 17
Komentarze
mike17 dnia 25.11.2013 10:23 Ocena: Świetne!
Cytat:
wy­obraź­ni uj­rza­łem w Świę­te­go Pio­tra, który aku­rat świę­to­wał Świę­to­pie­trze,

Cytat:
więc nawet nie za­uwa­żył(,) jak prze­mkną­łem obok niego ni­czym spło­szo­ny sza­rak

Cytat:
Wresz­cie(,) uj­rzaw­szy le­żą­cy na niej kawał sera(,) uśmiech­ną­


Bardzo dobry kawałek, Swistak ;)
Ten rodzaj absurdu, jaki kocham, jaki zawsze do mnie najbardziej przemawia, oczywiście poza humorem sytuacyjnym, który również się tu znalazł.
Wywody bohatera przednie, wywołujące salwy śmiechu.
Sposób, w jaki to opisałeś, czyli niby poważnie, dodaje całości tchnienia grotechy.
Czysta forma, panie dzieju, dobrze podana, przemyślana, w całej swej porąbanej harmonii trzymająca się... kupy (whatevet that means...).

Masz maxa :)
swistakos dnia 25.11.2013 10:37
Dzięki mike17 za komentarz. Cieszy mnie to, że się ci spodobało. :)
Właściwie to dlaczego ten tekst jest w debiutach i wprawkach?
shinobi dnia 25.11.2013 16:41
To dobry tekst, zapętlony. Nie nazwałbym tego jeszcze Everestem, na razie może - no powiedzmy - Śnieżką, ale jest porządnie, czyta się z przyjemnością, bo ciągi myślowe zaskakują in plus.

Jest też zabawnia, a humor to całkiem naturalny, bez oklasków z tła, które zdają się mówić: tu masz się zaśmiać.

Mam małą obsesję na punkcie szlifowania zdań, to i uważam, że tu i tam mógłbyś przyszlifować. ;)

Reasumując: przyjemnie spędziłem tu czas.
Urbi dnia 25.11.2013 17:25
Mnie też do gustu przypadła ta pętla i niejednoznaczność testu. Dobry kawałek. Ironicznie, z humorem, inteligentnie. Pozdrawiam.
Kaero dnia 25.11.2013 17:44
Cytat:
Roz­gry­za­jąc ten dy­le­mat, mie­ląc go w swych bez­zęb­nych ustach(,) usta­wiam się pod wiatr

Cytat:
a upa­dek mój był wiel­ki, bo­wiem mój ideał się­gnął bruku i zna­la­złem się na dnie.

- powtórzenie
Cytat:
Nie wiem(,) skąd aku­rat wzię­ło się na mojej dro­dze,

Cytat:
w łysą jak bez­le­śna kula ziem­ska głowę, oraz ude­rzy­łem war­ko­czem o kant kuli,

-bez przecinka przed "oraz"
Cytat:
Sta­nąw­szy na ziem­skim pie­de­sta­le(,) ode­tchną­łem z ulgą

Cytat:
Oczy­wi­ście nie je­stem ab­so­lut­nie za­bo­bon­ny

- przestawiłabym tu szyk, bo w tej chwili "absolutnie" odnosi się do "zabobonny" (co brzmi dziwnie), a zgaduję się miało odnosić się do "nie jestem". Jeżeli tak, to powinno być: "Oczywiście, absolutnie nie jestem zabobonny".

Bardzo fajny tekścik, w swoim chaosie zaskakująco spójny i z odpowiednią dozą dobrego humoru.

Pozdrawiam:)
swistakos dnia 25.11.2013 17:54
Dziękuję za komentarze. Wiem, że jeszcze nie jest doskonały. :)
Poprawiłem go trochę, tak jak sugerujecie.
Almari dnia 25.11.2013 18:46
Cytat:
sied­mio­barw­ny łuk tęczy


Aaaa, znowu tęcza!


Sporo by można było jeszcze poprawić w tym tekście. Rozpoczynasz rymem, przypadkowym bądź nie, ale lepiej go usunąć. Przecineczki, zagwozdki stylistyczne itd.
Pokrętne myśli osadzone w pokrętnej wizji. Wyszło fajnie, nietypowo dosyć, dlatego zadowolonam, mimo że nie dostałam deseru ;)

Pozdrawiam
swistakos dnia 25.11.2013 19:00
Taki styl tekstu, więc zagwozdki stylistyczne czasem muszą tu być.
Almari dnia 25.11.2013 19:17
Ale mi nie chodzi o zawikłane zdania. Bardziej o płynność w niektórych miejscach ;)

Pozdrawiam
Madame Chauchat dnia 25.11.2013 19:21 Ocena: Świetne!
W ciekawy sposób posłużyłeś się znanymi powiedzonkami. Muszę powiedzieć, że bardzo zgrabnie to wyszło.
al-szamanka dnia 25.11.2013 19:27 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
po­dra­pa­łem z pre­me­dy­ta­cją w łysą jak bez­le­śna kula ziem­ska głowę oraz ude­rzy­łem war­ko­czem o kant kuli

mandaryn??? ;) :)

Miniatura pokrętna jak muszla ślimaka :)
Istna karuzela przypadkowych przypadków i zwrotów nieprawdopodobności.
Zaplątałam się w czułkach wyczółków i przemyślonych myślach.
A na koniec przysiadłam z oporem, zapierając się powtórnej kołomyjce.
Czytało się śrubokrętowo :) ;)

Pozdrawiam z uśmiechem :)
swistakos dnia 25.11.2013 20:09
al-szamanka napisał/a:
Czytało się śrubokrętowo

Ja też pozdrawiam Cię śrubokrętowo. :)
akacjowa agnes dnia 25.11.2013 20:16
Namieszałeś, Świstaku, namieszałeś. Tekst tak poplątany, że nawet mój wewnętrzny grzebień się połamał. Zostały mu tylko trzy ostatnie zęby: wiara, nadzieja i miłość. Wiara, że wiesz co piszesz. Nadzieja, że kiedyś to zrozumiem. I miłość - tak ogólnie :)

Pozdrawiam
Figiel dnia 26.11.2013 20:33
Podoba się! Lubię takie pokrętności, zapętlone i odjechane. Ubawiłam się :)
Pozdrawiam:)
swistakos dnia 26.11.2013 21:27
Podoba mi się, że wam się podoba. :) Dziękuję za komentarze.
zajacanka dnia 29.11.2013 00:14
bardzo lubię zabawę słowem i skojarzeniami. ale na nieco wyższym poziomie.
swistakos napisał:
Właściwie to dlaczego ten tekst jest w debiutach i wprawkach?

bo nie osiągnął tego wyższego.
biatazdz dnia 29.11.2013 00:59
Błyskotliwy, ciekawy tekst. Zabawne skojarzenia słowne.
Podoba mi się.
Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty