Trip - amoryt
Proza » Obyczajowe » Trip
A A A
Wiesz, co mnie najgorsze spotkało w życiu? Ale tak cholernie, najbardziej najgorsze?

Zaraz...
Nie. Źle to ująłem.

Wiesz co mnie spotkało najbardziej pobudzającego w życiu?

Naprawdę mało ludzi rozumie, że zaraz może umrzeć. Niby wszędzie piszą, wyją i powtarzają o tym. Memento mori. Spieszmy się kochać... I tak dalej. Ale wciąż póki śmierć w nas nie uderzy, lub w kogoś na bliskiego to gówno wiemy. Serio.

Miałem drobny wypadek. Siostra prowadziła samochód, od razu podkreślę, że była trzeźwa. Ja siedziałem obok i pewnie majaczyłem o tym, że lubię robić swojej dziewczynie minetę. Naprawdę nie wiem, czemu zawsze o tym mówię na totalnym rauszu. Nieważne.
Wracaliśmy z imprezy, siostra prowadziła. Debil najechał na nas z boku. Siostra uderzyła się w głowę i straciła przytomność. Ja usnąłem. Mniejsza o szczegóły. Ważne, że wylądowaliśmy w szpitalu. W naszym kraju jest takie dobre prawo, że jeśli przywiozą pijanego, to mają tam obowiązek dokładnie przebadać osobę strutą alkoholem, bo a nuż zaraz umrze, a tego po nim nie widać. Lub coś w tym guście. Ważne, że zrobili mi tomografię. Rano obudziłem się przed siostrą i od razu zostałem wezwany przez lekarza. Bałem się, że coś jej jest, bo miała trochę bandaży na sobie. Nie o to jednak chodziło. Zapamiętałem wyraźnie, że ten lekarz miał dziwną bliznę na policzku i pożółkłe zęby. Jego oddech śmierdział papierosami. Był zgarbiony i przemęczony. Szewc boso chodzi, jak to mawiają. Nieważne. Ważne, że lekarz powiedział mi, czemu właściwie chce ze mną rozmawiać.
Wiesz, że dopiero od miesiąca mogę o tym swobodnie rozmawiać? Już mi się dłonie nie trzesą. Już nie chce mi się płakać. Człowiek to idiotycznie kruche stworzenie jest. Wystarczy pokazać mu, jak bardzo kruchy jest i cały się sypie. Stąd w ogóle się wzieły religie, wiesz? Człowiek się bał, więc stworzył systemy wierzeń, by mieć oparcie w czymś niematerialnym. Czymś co się nie psuło od zimna czy głodu. Nieważne.
Ważne że lekarz powiedział, że mam guza. O tutaj, zaraz za uchem, tam gdzie włosy są wygolone. No. Nie jest to dobra wiadomość, kiedy masz dwadzieścia osiem lat i teoretyczne sześćdziesiąt przed sobą. Zdecydowanie niedobra. Nieważne. Powiedział mi, że jeszcze jest mały, ale mam najwyżej sześć miesięcy normalnego życia. Potem urośnie na tyle, by uciskać jakieś tam części mózgu i sprawi, że wszystko zacznie się ostro pierdolić. Na koniec poklepał mnie po plecach i wyszedł. Siedziałem na tym małym zydlu nie wiem ile, ale chyba długo. Pierwszy raz w życiu tak długo o niczym nie myślałem. Jeszcze tego dnia opuściłem z siostrą szpital. Nie powiedziałem rodzinie nic. Po co ich martwić? Rodzice wciąż spłacają kredyty na samochód. Siostra właśnie
urządza swoje pierwsze mieszkanie z tym bucem, który niestety jest jej mężem. Po cholerę mam to wszystko jeszcze bardziej pierdolić? Zacząłem żałować, że nie mam jakiegoś nałogu, w którym mógłbym utopić te wszystkie myśli, które mnie wtedy naszły. Naprawdę, człowiek w straszny banał wpada w takiej sytuacji. Nieważne.
Ważne, że szybko doszedłem do wniosku, że skoro znam swój zegar, to mogę to wykorzystać. Napisałem parę listów. Uprawiałem seks z dziewczyną przez cały łikend. Zostawiłem ją w nocy. List dla niej ukryłem pod bombonierką na stoliczku nocnym. Ona zawsze przejadała smutek czekoladą.
I nie waż się mnie oceniać, psia mać. Nie wiesz jak to jest, więc nie waż się myśleć, że można było postąpić inaczej. Przynajmniej nie ja. Nieważne.
Ważne, że nie musieli na mnie patrzeć. Czuwać. Zamartwiać się. Kurwa. Nienawidzę tego w chorobach terminalnych. Wszystko zaczyna się kręcić wokół nadchodzącej śmierci. Mama mojej mamy miała raka piersi. Nie będę opowiadał jaka to była dla mnie trauma. Ile kasy poszło na terapię. Nieważne.
Znasz człowieka o imieniu Terrence McKenna? Nie? Poczytaj coś o nim. Bardzo mądry człowiek. Jeden z niewielu, który odważył się myśleć, że świat jest inny, niż byśmy chcieli by był. I dziś sprawdzę, czy miał rację. Wiesz na czym polegały inicjacje szamańskie? Na poznaniu prawdy. I ja chcę poznać tę prawdę. Wiesz dlaczego? Bo chcę, psia mać, wiedzieć czy to wszystko ma sens.

Teraz powiedz mi, jak to się je i jakiej muzyki mam słuchać.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
amoryt · dnia 18.09.2008 23:13 · Czytań: 749 · Średnia ocena: 4,17 · Komentarzy: 7
Komentarze
ginger dnia 18.09.2008 23:40 Ocena: Bardzo dobre
Trochę trwalo, zanim na tyle do siebie doszlam, żeby moc coś napisać. Ale już wyraźnie widze klawiaturę, wiec powinnam dać rade.
To jest niesamowicie wzruszajace. A to ciagle powtarzane "niewazne"... Nie powinno sie ludziom takich rzeczy przed spaniem robic...
Ja wiem - to nieskladne i w ogole pewnie nie rozumiesz, o co chodzi. Ale czuje sie rozbita i nie umiem sobie w glowie poukladac teraz...
A bykow troche jest... Jak bede bardziej przytomna, to wroce i wypisze...
amoryt dnia 18.09.2008 23:51
cieszę się, że wywołuję tak silne emocje. dziękuję za poświęcony czas.
gabstone dnia 18.09.2008 23:51 Ocena: Świetne!
Cholera jasna, mogę powiedzieć. Znam sytuację z autopsji... Kurczę mnie się chyba udało, ale nie potrafię o tym pisać. Tym bardziej mnie to trafiło, i nie potrafię skupić się na błedach , czy tym podobne... pozdrawiam
DamianMorfeusz dnia 19.09.2008 00:15 Ocena: Bardzo dobre
Tak, uderzasz o te struny, co potrzeba. Literówki i drobiazgi to sprawa Twoja i Twojej pracowitości. Mnie interesuje tylko oddźwięk. Jestem egoistą ;) Tak, boję się śmierci. Boję się chorób. Boję się swojej własnej. A czasem, wiem, jestem po.ebany, mam małą nadzieję na swoją własną. Żeby to coś się skończyło. Może mi przejdzie.
Tekst dobry. Ocena bdb. Bo nie tylko mi się smutno zrobiło.
milla dnia 19.09.2008 09:58 Ocena: Bardzo dobre
Umiesz pisać, umiesz kopnąć pod żebra normalnie. Podoba mi się wybór tematów i Twój styl. Błędy może są, ale jak się czyta tekst jednym tchem, to ich nie widać.
Witamy i zapraszamy do czynnego komentowania:0
lina_91 dnia 19.09.2008 10:01 Ocena: Bardzo dobre
Nom, Kopniak niezly. Mocny tekst.
pani jeziora dnia 19.09.2008 21:29 Ocena: Bardzo dobre
a ja tracę wzrok... to tez takie oczekiwanie, wiesz?
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
22/03/2025 13:46
Gitesiku Zrozumiałem(chyba) zamysł tego… »
Florian Konrad
22/03/2025 13:32
kurczę: aż niedawno chciałem napisać tekst "Groby… »
Zbigniew Szczypek
22/03/2025 13:23
Nikodem.m Nikodemie - zacznę od zmiany tytułu - rybak, to… »
Zbigniew Szczypek
22/03/2025 12:37
Agnieszko Piękny ale i bardzo, bardzo smutny ten utwór,… »
Zbigniew Szczypek
22/03/2025 12:23
Januszu 1. Na pewno dobre, bo przeżył i możliwe też, że… »
Janusz Rosek
22/03/2025 10:48
Zbigniew Szczypek Ten fragment tekstu daje do myślenia i… »
Janusz Rosek
22/03/2025 10:35
Dziękuję bardzo za Twój komentarz i bardzo dobrą ocenę.… »
Zbigniew Szczypek
21/03/2025 19:24
Dekadentka Pozwól, że jako pierwszy przywitam Cię… »
Zbigniew Szczypek
21/03/2025 18:35
Januszu Dość trudno jest mi na bieżąco obserwować kolejne… »
Zbigniew Szczypek
21/03/2025 16:46
Janusz Rosek Januszu, niezmiennie i ze wspaniałym… »
domofon
21/03/2025 09:57
Chciałoby się krzknąć: Walcz jesteś rycerzem, ale jak… »
Janusz Rosek
21/03/2025 08:37
Zbigniew Szczypek Bardzo dobry tekst. Za każdym razem,… »
KoRd
19/03/2025 23:09
Tekst trochę zmyślony. Ogólnie Ok, Parę błędów rzeczowych… »
KoRd
19/03/2025 22:40
Dzięki za wizytę na mojej stronie. Tekst ten powstał podczas… »
Florian Konrad
19/03/2025 08:13
Dziękuję serdecznie. »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/03/2025 23:38
  • Wszystkich, a szczególnie zwycięzców konkursu serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję/głęboko w to wierzę, że i bez konkursu będziemy licznie komentować! Liczne pąki już pęcznieją, czas rokwitnąć ;-}
  • Redakcja
  • 03/03/2025 15:21
  • Wyczyściliśmy już Portal z tego spamu.
  • Miladora
  • 03/03/2025 14:24
  • A ja myślałam, że jest to forum dyskusyjne portalu pisarskiego, a nie agencja reklamowa. :(
  • Redakcja
  • 28/02/2025 09:38
  • Ostatni moment na komentarzowe szaleństwo! Pióra w dłoń!
  • Redakcja
  • 14/02/2025 12:01
  • Kochani, mamy konkurs, zapraszamy do zabawy! [link]
  • Szymon K
  • 30/01/2025 06:22
  • Dlaczego zniknęły moje linki do ksiażki?
  • Wiktor Orzel
  • 02/01/2025 11:06
  • Wszystkiego dobrego wszystkim!
  • Janusz Rosek
  • 31/12/2024 19:52
  • Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku 2025
  • Zbigniew Szczypek
  • 30/12/2024 22:28
  • Iwonko - dziękując za życzenia - kocham zdrowie i spokój oraz miłość, pełną świąt! A Tobie Iwonko i wszystkim na PP życzę Szczęśliwego Nowego Roku, by każdy dzień był święty/świętem
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty