summa - alleluja con
Poezja » Wiersze » summa
A A A

wiesz, chciałbym Ci powiedzieć, ale nie mam którędy
M.Świetlicki

 

otwierał usta, płynęły łódeczki, zabaweczki. nieskończone opowieści:
chodź ze mną do lasu, pokażę ci papierowe ptaki, spadochrony
rozwieszone na szerokość skrzydeł. chcesz pobawić się w miłość?
serce pikujące, jaskółka zaniosła na deszcz.

pamiętam, że padało. noc nie spadła nam na głowy, bo kto by ją widział
w takim ogniu. możesz po mnie przejść, ochronię cię przed każdą
kałużą. ciało otwarte na oścież, narażało na przeciąg. łatwo o gorączkę:
zaraźliwe kocham rozcinało powietrze raz po raz.

nigdy tego nie mówiłam, ale (zgaśnie blask ostatniej zapałki i odejmę
sobie od ust słowo, żebyś ty miał. za chwilę ciemno, ciemny ptak
zamieszka we mnie. kiedy rozłoży skrzydła, gniazdo skurczy się,
rozkurczy na zmianę) wiem, że nie masz dla mnie serca

koloru krwi. zmierzcha, zanosi się na noc. jak wyjść z cienia, świetlisty
krążku? wyję do księżyca, znów pełna wody. z nadmiaru
ulewa się, chlupocze. ironia losu? to przejść w dziurawych butach
tysiąc kilometrów i zobaczyć, że uciekało się od siebie, nie do.

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
alleluja con · dnia 25.12.2013 11:14 · Czytań: 957 · Średnia ocena: 4,75 · Komentarzy: 10
Komentarze
Zola111 dnia 25.12.2013 12:33 Ocena: Świetne!
Wzruszyłaś mnie. Ponieważ muszę sobie jeszcze dojrzeć do tego Wiersza, wrócę tu, gdy już będę mniej rozmazana.

Pozdrawiam,

z.
al-szamanka dnia 25.12.2013 12:37 Ocena: Bardzo dobre
Cytat:
z(m)ierz­cha, za­no­si się na noc.


Jeżeli nie zobaczyłabym tego, co tu opisałaś, to byłabym matołem.
A może jestem?;);)
Mocno tu, namiętnie, emocjonalnie i... wilgotno.
Poddańczość tu widzę, uzależnienie aż do zakłamania samej siebie.
Ale są przypływy i odpływy - może peelka na któryś się załapie.

Pozdrawiam :)
julanda dnia 25.12.2013 12:48
Powinna istnieć szczepionka, aby nie musiały powstawać takie wiersze. Podobno, gdyby nie poeci nie istniałoby wiele problemów. Niektórzy psychologowie winią świat poezji, który nakręca niespełnienia i rozczarowania, więc wiersze znówu o tym i to samo się obraca w tle gier i nieustannie rządzącej biochemii. Wiersz oczywiście bardzo dobry. Jednak nie z tych, do których się wraca, raczej chce się szybko zrzucić z siebie opowiedziany neurotyzm peela. Ale znasz się na sztuce składania obrazów. Masz swój styl, niepodrabialny i konsekwentny. Myślę, że się wczytasz w literaturę, ale jeśli nie, to będzie to pomyłka i strata. Ten dałabym do lektury obwiązkowej, chociaż teraz inna młodzież.
Pozdrawiam.
Miladora dnia 25.12.2013 15:02
julanda napisała:
Powinna istnieć szczepionka, aby nie musiały powstawać takie wiersze.

Cóż... nie da się uniknąć pewnych sytuacji w życiu czy pewnych doświadczeń, ale jeżeli powstają z nich takie wiersze, to już jest to jakiegoś rodzaju zwycięstwo.
Twój tekst, Alle, czyta się jak dobrą, chociaż smutną powieść.

Porozmawiamy trochę? ;)
Popraw literówki -
Cytat:
zierz­cha,

i:
Cytat:
wiec za­raź­li­we

Ale tak myślę, że to "więc" nie jest tu potrzebne.

Cytat:
bo kto by ją wi­dział,
w takim ogniu.

Usunęłabym też ten przecinek.

Cytat:
że pa­da­ło. noc nie spa­dła

Celowe "padało/spadła"?

Cytat:
kiedy roz­ło­ży skrzy­dła(,) gniaz­do skur­czy się,


Cytat:
za chwi­lę ciem­no,

Za chwilę ściemnieje? Będzie ciemno? Bo trochę urwana ta fraza.

Cytat:
iro­nia losu? to w dziu­ra­wych bu­tach przejść
ty­siąc ki­lo­me­trów i zo­ba­czyć, że ucie­ka­ło się od sie­bie, nie do.

Ironia losu to przejście tysiąca kilometrów w dziurawych butach, by zobaczyć, że uciekało się od siebie, nie do?
Zmieniłabym szyk - to przejść w dziurawych butach (...) - lepiej brzmi.

Wszystkiego Dobrego z okazji Świąt. :)
Zola111 dnia 25.12.2013 19:37 Ocena: Świetne!
Wracam, żeby pomarudzić, a tu już była Miladorka.
Zrobiła za mnie brudną robotę. ;) Ja chciałam tylko zawalczyć z literówkami i interpunkcją, ale wszystko zostało wypunktowane.

I poczytałam jeszcze i jeszcze raz.

z.
alleluja con dnia 26.12.2013 15:16
Dzięki za poczytanie i komentarze, dziewczyny (Milu, Tobie za korektę!). Pozdrawiam!
introwerka dnia 06.01.2014 12:03 Ocena: Świetne!
Przepiękny wiersz, szczególnie podoba mi się:

Cytat:
zga­śnie blask ostat­niej za­pał­ki i odej­mę
sobie od ust słowo, żebyś ty miał. za chwi­lę ciem­no, ciem­ny ptak
za­miesz­ka we mnie. kiedy roz­ło­ży skrzy­dła, gniaz­do skur­czy się,
roz­kur­czy na zmia­nę

Pozdrawiam serdecznie, "zalubiam" :)
ajw dnia 06.01.2014 12:07 Ocena: Świetne!
Poprzez ten wiersz majaczy bardzo osobisty obraz, który kazdy może zinterpretować na swój sposób. Mnie ten obraz 'trzepnął', a to znaczy, ze wiersz ma dużą siłę sprawczą. Dobrze napisany.
alleluja con dnia 06.01.2014 12:44
introwertka, ajw, bardzo miło mi Was gościć. Marzy mi się, żeby ten tekst był pewny podsumowanie, po którym mogłabym iść w innym kierunku, bo sama jestem już znudzona własną monotematycznością.
Pozdrawiam!
sheCat dnia 09.04.2016 22:43
Aż nie wiem, co napisać.
Piękny i głęboki. Nie jestem zaskoczona. Pamiętam, że tak potrafisz.
Pozdrowienia.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
13/10/2024 19:52
O fajny, ciepły wiersz »
gitesik
13/10/2024 17:17
Ja też lubię kawę mimo że jest gorzka w zasadzie. Czarna… »
Jacek Londyn
12/10/2024 08:21
Dzień dobry. Czytany jest ten artykuł (liczba wskazuje na… »
pociengiel
12/10/2024 01:04
dzięki andro »
andro
11/10/2024 23:24
Dobrze się czyta. 30 tysięcy poetów z Krakowa potwierdzi… »
OWSIANKO
11/10/2024 21:57
dzięki za brak zainteresowania »
liathia
11/10/2024 12:15
„Poeta”, to stan umysłu, więcej sennej wyrozumiałości życzę.… »
Dar
11/10/2024 08:31
Carl Jung powiedział :,, Wszystko, co nas drażni w innych,… »
Zbigniew Szczypek
10/10/2024 22:53
Pociengiel Faktycznie straszny ten sen, taki… »
Zbigniew Szczypek
10/10/2024 21:50
Kazjuno, Dar Kaziu - dziękuję Ci za wnikliwy komentarz i ze… »
Dar
10/10/2024 08:02
Tekst przypomina monolog wewnętrzny człowieka zaburzonego… »
Kazjuno
09/10/2024 09:40
Dzięki, Januszu, za komentarz i dwie cenne dla mnie uwagi… »
Janusz Rosek
09/10/2024 08:42
Kazjuno Bardzo ciekawy fragment Twojej powieści. Ze względu… »
Kazjuno
09/10/2024 08:26
Klarownie Zbysiu unaoczniłeś samolubną postawę… »
Wiktor Orzel
08/10/2024 10:52
@Kajzunio - dziękuję za komentarz i gratulacje, Hłaskę… »
ShoutBox
  • mike17
  • 10/10/2024 18:52
  • Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka :)
  • Kazjuno
  • 08/10/2024 09:28
  • Dzięki Zbysiu, też Ciebie pozdrawiamy. Animujmy ruch oddolny, żeby przywrócić PP do życia.
  • ajw
  • 07/10/2024 23:26
  • I ja pozdrawiam :) Zdrówka i samych serdeczności :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/10/2024 21:36
  • Dar, AJW, Kazjumo - serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję Dar za troskę - będzie dobrze! Wszystkich na PP pozdrawiam - nie poddawajcie się i wzajemnie odwiedzajcie, tak zbudujecie "swoją potęgę" ;-}
  • Dar
  • 22/09/2024 22:52
  • Zbyś Oława . Mam nadzieję, że będzie dobrze.
  • Wiktor Orzel
  • 18/09/2024 08:33
  • Dumanie, pisanie i komentowanie tekstów. ;)
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty