Cortez - Mientowa
Poezja » Wiersze » Cortez
A A A

Cortez - złoty król mojego serca.

 

 

W mojej głowie wojna,

płoną me pola i miasta.

Serce mocno ściskają

obłędu długie szpony.

 

Oto jest Kapryśny Alladyn,

tyran, co na czele armady

wtargnął w mojego portu

wzburzone wody, z uśmiechem

spokojnym i władczym.

 

Okrutne przywiózł dary.

Broń paraliżująca wolę,

kruszącą najtwardsze mury.

Odpala ją jednym spojrzeniem.

Wyniosłym spojrzeniem z góry.

 

Upadły me twierdze i miasta,

a on z dworską kurtuazją

i szczerą w oczach troską

o  zdrowie pyta moje.

 

Została forteca ostatnia,

to z niej się jeszcze bronię.

Gniewna, łzy bezsilności

na brudną podłogę ronię.

 

Kruszec jego korony

dziwnym światłem rozjaśnia

oblicza, w bitwie poległych

obrońców mojego miasta.

 

Głód wszędzie, krew i pożoga,

lecz ja o tych oczach myślę,

urzeka mnie niepokojący blask

bijący z głębi tej terra incognita.

 

Blada, myślę o kapitulacji.

Serce me dawno podbite,

wszystkie armie pokonane.

Szok, lęk, niedowierzanie.

 

Drżąca zza flanki patrzę,

jak się po gruzach przechadza.

Zgliszczami mej krainy

już bezwzględnie włada.

 

Ręce załamuję wściekła,

lecz płonę oczekiwaniem.

Niebawem może tych oczu

sekrety mi będzie znać dane.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Mientowa · dnia 30.12.2013 09:32 · Czytań: 504 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 5
Komentarze
Bozena B dnia 31.12.2013 15:11
me, mej - to już taka bardzo archaiczna forma zaimka. Oczywiście nie jest zakazana, natomiast niekoniecznie tutaj widzę sens jej użycia, tym bardziej, że nie trzymasz jednaj formy.

W ogóle jest zdecydowanie za dużo zaimków (mojej, mnie, mi, mnie, me, mej, tej, tych, jego, ja itd). Myślę, że sztuką jest umieć nad nimi panować, nie nadużywać. Zresztą one nie stanowią treści, są raczej watą słowną niczego w treść niewnoszącą.

Na minus jeszcze inwersje, czy jak kto woli szyk przestawny. Brzmią sztucznie, nienaturalnie Np.

Cytat:
obłę­du dłu­gie szpo­ny

Cytat:
Serce mocno ści­ska­ją

Cytat:
o  zdro­wie pyta moje


Nie dodają uroku tekstowi, a raczej widać, że są wymuszone. Pisanie z rymem, jeśli się nie ma wprawnej ręki, nie jest łatwe, to naprawdę sztuka pisać z rymem i rytmem tak, żeby tekst miał naturalny wydźwięk.

Natomiast na plus pomysł/zamysł na tekst. Coś się tli, coś przebija się spośród tego nadmiaru słów :) Można spróbować nad nim usiąść jeszcze i warsztatowo poprawić.
Myślę też, że warto poczytać poezję rymowaną. Nawet tutaj, na portalu jest kilku naprawdę dobrze piszących z rymem autorów, np Zola111, jarek669, Miladora.

Warto też sięgnąć po klasyków, poobserwować, jak oni radzili sobie z rymowaniem ;)

O tym, że w ogóle warto dużo czytać i prozy i poezji różnego rodzaju, nawet nie wspominam, bo to chyba jest oczywiste.

Pisać, oczywiście też trzeba, bo jakoś swój styl trzeba sobie wyrobić, a jak inaczej, jeśli nie przez próby, wprawki, rozpisanie się?

Źle nie jest, ale dobrze też nie. Jest pomiędzy, ale jeśli się nie poddasz, to możliwe, że niedługo będziemy mieli okazję poczytać dobre teksty w Twoim wydaniu. Życzę zatem cierpliwości, wytrwałości i powodzenia.

Pozdrawiam i do poczytania
Mientowa dnia 31.12.2013 18:50
Oryginalny tekst był całkiem inny, napisany spontanicznie. Miał inną rytmikę, lecz nie trzymał liczby wersów i generalnie był grubymi nićmi szyty. Prawdopodobnie powinnam go była zostawić takim jakim był, gdyż ładunek emocjonalny był zapewne wyrazistszy.

Wiem, że wiersz w obecnym wydaniu jest słaby, lecz zdecydowałam się na zamieszczenie go ze względów osobistych-pisanie takich knocików jest dla mnie czymś w rodzaju katalizatora, lub nadaje kształty jakimś zdarzeniom, które są rozmyte lub nie pasują mi do obrazka.

Za uwagi oczywiście dziękuję, lecz faktem jest, że już zawsze chyba będę takim niedzielnym samozwańczym poetą, gdyż piszę rzadko, pod wpływem impulsu.

Natomiast czytam nałogowo i całe życie prowadziłam krucjatę pod sztandarem alfabetu :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za poświęcenie chwili na przeczytanie i podzielenie się
refleksją.
amsa dnia 31.12.2013 19:14
Mientowa - z zainteresowaniem przeczytałam, skupiając się najpierw na treści, bo technicznie wiersz do najlepszych nie należy.

Cytat:
Broń pa­ra­li­żu­ją­ca wolę,
- nie powinno być - paraliżującą?

Cytat:
Od­pa­la ją jed­nym spoj­rze­niem.

Wy­nio­słym spoj­rze­niem z góry.
- powtórzenie nie jest potrzebne, wystarczyłoby - Od­pa­la ją jed­nym wyniosłym spoj­rze­niem, jeśli wyniosłe jest w ogóle konieczne

Cytat:
to z niej się jesz­cze bro­nię.
- lepiej brzmi w niej

Nie jestem przeciwnikiem zaimków me i mej itp. Wręcz przeciwnie bardzo je lubię, ale tutaj one nie grają ładnie, "zmiękczają" całość. Masz sporo inwersji - te również lubię - ale nie w nadmiarze.
Utwór można odczytywać dwojako, co mi się osobiście bardzo podoba, przy czym, tak się mojej duszy wydaje, że doskonale wiem, o czym piszesz.
Kapitulacja, nie zawsze oznacza przegraną ;).

Pozdrawiam serdecznie
Mientowa dnia 31.12.2013 19:51
Haha. Faktycznie-'paraliżującą' i 'w niej' brzmi dużo lepiej. To zaskakujące, że czasem trudno jest wpaść na coś niby tak oczywistego. Zaś powtórzenie jest po to, by podkreślić o kim jest ten wiersz. Oczywiście dla osób postronnych jest tylko niepotrzebnym wersem, lecz chodzi tu o osobę wysoką. Oto pierwsza wersja całości. Proszę ocenić- może jest jednak lepsza?

Cortez - Złoty Król


W mojej głowie wojna, płoną me pola i miasta
Serce rozrywają szaleństwa Długie szpony.

Co noc wypatruję z okien mojej wieży
kapryśnego Aladyna na perskim dywanie.
Tyrana, co uśmiechnięty, flotyllą wpływa
w mych zatok wody wzburzone.

Z krain odległych i dziwnych
przywiózł okrutne dary.
Broń niszczącą umysły,
najtrwalsze burzącą mury!
Odpala ją jednym spojrzeniem!
Wyniosłym spojrzeniem z góry.

Upadly me twierdze i grody!
A on z uśmiechem figlarnym
pyta o zdrowie moje...

Została forteca ostatnia
i w niej się jeszcze bronię,
lecz ciemna jest zimna i ciasna.
Gniewna, łzy bezsilności
na brudną podłoge ronię!

Zerkam zza flanki
na mych królestw ruiny,
On dumnie i beztrosko
się po gruzach przechadza...

Za nim kroczą dworzanie -
On wszystkich conajmniej
o głowę przerasta.
Poświata zaś z jego korony,
zimnym blaskiem rozjaśnia
oblicza w bitwie poległych
obrońców mojego miasta.

Głód wszędzie krew i pożoga
lecz ja o tych oczach myślę.
Hipnotyzuje mnie blask
z głębi tej terra incognita.
Blada, myślę o kapitulacji.
Me serce i armia podbite .

Klęska lęk i niedowierzanie!
Ręce załamuję wściekła
lecz płonę oczekiwaniem..
Niebawem może tych oczu,
sekrety mi będzie znać dane.

Dziękuję za słuszne uwagi. Pozdrawiam.
amsa dnia 31.12.2013 21:41
Mientowa, to nie jest oczywiście doskonała wersja, ale kierunek którym mogłabyś pójść.
I przyznaję, pierwotna wersja bardziej mi przypadła do serca.

Pozdrawiam

B)


Mam w głowie wojnę, płoną pola i miasta
Duszę szarpią długie szpony szaleństwa.

Co noc wypatruję z okien warownej baszty
kapryśnego Aladyna na perskim dywanie.
Niczym tyran przybywa na czele armady,
wpływa do zatoki, flotylla wzburza jej wody.

Z krain odległych i dziwnych
przywiózł okrutne dary.
Oręż, który niszczy umysły,
rozwalając najtrwalsze mury.
Broń uruchamia jednym mgnieniem powieki.
Jest wyniosły, spogląda na wszystko z góry.

Moje twierdze upadły, w gruzach leżą osady,
a on z figlarnym uśmiechem
zapytuje o zdrowie...

Pokładam nadzieję w ostatniej fortecy.
Jest ciemna i zimna, w gniewie tłukę o ściany.
W ciasnych komnatach ronię bezsilne łzy.

Zerkam zza flanki, patrzę jak depcze resztki mojego królestwa.
Przechadza się wśród ruin - dumny, beztroski.
Góruje ponad świtą, roztacza wokół zimną aurę.
W poświacie widzę oblicza poległych mojego zamku.

Głód, krew i pożoga, lecz ja myślę o pałających oczach.
Hipnotyzują głębią, jak terra incognita.
Bezradna czekam wobec klęski serca i pobitej armii.

Nie mam obrońców, tylko strach stoi na straży.
Wściekłość wzburzyła krew, opadła niedowierzaniem,
gdy załamując ręce, chwytam płomień nadziei.
Może będzie mi dane poznać sekret tych oczu.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
valeria
13/10/2024 19:52
O fajny, ciepły wiersz »
gitesik
13/10/2024 17:17
Ja też lubię kawę mimo że jest gorzka w zasadzie. Czarna… »
Jacek Londyn
12/10/2024 08:21
Dzień dobry. Czytany jest ten artykuł (liczba wskazuje na… »
pociengiel
12/10/2024 01:04
dzięki andro »
andro
11/10/2024 23:24
Dobrze się czyta. 30 tysięcy poetów z Krakowa potwierdzi… »
OWSIANKO
11/10/2024 21:57
dzięki za brak zainteresowania »
liathia
11/10/2024 12:15
„Poeta”, to stan umysłu, więcej sennej wyrozumiałości życzę.… »
Dar
11/10/2024 08:31
Carl Jung powiedział :,, Wszystko, co nas drażni w innych,… »
Zbigniew Szczypek
10/10/2024 22:53
Pociengiel Faktycznie straszny ten sen, taki… »
Zbigniew Szczypek
10/10/2024 21:50
Kazjuno, Dar Kaziu - dziękuję Ci za wnikliwy komentarz i ze… »
Dar
10/10/2024 08:02
Tekst przypomina monolog wewnętrzny człowieka zaburzonego… »
Kazjuno
09/10/2024 09:40
Dzięki, Januszu, za komentarz i dwie cenne dla mnie uwagi… »
Janusz Rosek
09/10/2024 08:42
Kazjuno Bardzo ciekawy fragment Twojej powieści. Ze względu… »
Kazjuno
09/10/2024 08:26
Klarownie Zbysiu unaoczniłeś samolubną postawę… »
Wiktor Orzel
08/10/2024 10:52
@Kajzunio - dziękuję za komentarz i gratulacje, Hłaskę… »
ShoutBox
  • mike17
  • 10/10/2024 18:52
  • Widzę, że portalowe życie wre. To piękne uczucie. Każdy komentarz jest bezcenny. Piszmy je, bo ktoś na nie czeka :)
  • Kazjuno
  • 08/10/2024 09:28
  • Dzięki Zbysiu, też Ciebie pozdrawiamy. Animujmy ruch oddolny, żeby przywrócić PP do życia.
  • ajw
  • 07/10/2024 23:26
  • I ja pozdrawiam :) Zdrówka i samych serdeczności :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/10/2024 21:36
  • Dar, AJW, Kazjumo - serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję Dar za troskę - będzie dobrze! Wszystkich na PP pozdrawiam - nie poddawajcie się i wzajemnie odwiedzajcie, tak zbudujecie "swoją potęgę" ;-}
  • Dar
  • 22/09/2024 22:52
  • Zbyś Oława . Mam nadzieję, że będzie dobrze.
  • Wiktor Orzel
  • 18/09/2024 08:33
  • Dumanie, pisanie i komentowanie tekstów. ;)
  • TakaJedna
  • 16/09/2024 22:54
  • Jesień to najlepszy czas na podumanie.
  • mike17
  • 15/09/2024 19:48
  • Jak jesień nadchodzi, to najlepsza pora na zakochanie się :)
  • TakaJedna
  • 12/09/2024 22:05
  • Jak jesień idzie, to spać trzeba!
  • Wiktor Orzel
  • 11/09/2024 13:55
  • A co tutaj taka cisza, idzie jesień, budzimy się!
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty