I tak wioska popadła w biedę. Kobiety ciągle robiły pranie, bo pył wulkaniczny osadzał się bez przerwy na ubraniach, a dzieci taplały się w brudnych kałużach.
Chryzantem nie wracał, a Brunhilda zastanawiała się, czy przypadkiem kogoś sobie nie znalazł. W dalekich krainach było wiele pięknych kobiet. Miały cerę jak ześnieżone mleko, a usta jak krwawiące pelargonie. Jakże ona mogła się z nimi równać, zwłaszcza teraz, kiedy cała pokryta była kurzem i pyłem, a jej jedynym kolorem była szarość?
Czy ich noce będą takie jak kiedyś, kiedy on wróci? Czy znowu przebije ją aż do dna duszy niczym żelazny szpikulec, otrze się o nią szorstką niczym oset twarzą? Czekała z utęsknieniem na jego twarde dłonie, w które zawsze chciała się w nocy zawinąć i które o poranku wynosiły ją przez próg do ogrodu.
Teraz jednak ją i dzieci czekał najpewniej głód, gdyż Szaławiła hulał po polach i jednym oddechem powalał uprawy zbóż i warzyw. Krowy przerażone chowały się do obór i nie dawały mleka. Którejś nocy Brunhildę i dzieci obudził przeciągły gwizd wiatru i łomot do drzwi. Gdy je otworzyła, zobaczyła ich kotkę, martwą, powieszoną na klamce do góry nogami. Wiedziała, że to dlatego, że Chryzantem był jednym z przywódców powstania. Może to dopiero początek…
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt