Rozmyślania niepoprawne (politycznie). - Tezet74
Proza » Miniatura » Rozmyślania niepoprawne (politycznie).
A A A
Od autora: Nigdy nie pisałem miniatur. To moja pierwsza (i pewnie ostatnia) próba w tym gatunku. Zdecydowanie bardziej wolę pisać opowiadania.

Zdarzyła mi się któregoś dnia tak zwana "myślówka". A było to wówczas, gdy zupełnie niespodziewanie znalazłem się pod najbardziej (albo prawie najbardziej) charakterystycznym budynkiem mego miasta: Wysoką Bramą. Stałem sobie tam i myślałem: czy my mamy Stare Miasto, czy jednak Starówkę? Za pierwszą opcją przemawia nazwa ulicy: "Staromiejska", a co przemawia za drugą? Może to, że obszar ten ma tyle samo wspólnego ze starością, co - nie przymierzając - Turoszów z turami?
Tak myśląc ruszyłem przed siebie. I oto po prawicy miałem plac o nazwie Targ Rybny, gdzie ani ryb, ani targu, ani nawet placu nie uświadczysz. No tak, ale idąc przed siebie dojdę do bardzo ważnego miejsca. I z tego mogę być dumny, bo w końcu ile miast może się poszczycić tym, że tu mieli rozstrzelać agenta J-23? A u nas to miało miejsce i zostało nawet upamiętnione stosowną tablicą!
Doszedłem, przeczytałem i znów poczułem się dumny z mojego miasta (chociaż w końcu Klossa nie zabili). Wracam...

I oto znów stałem pod Wysoką Bramą, ale tym razem twarzą "na zewnątrz". I znów gonitwa myśli... Kiedyś szło się ulicą 22 stycznia (a z ulicą tą krzyżuje się inna - wyjaśniająca co się owego dnia stało, to ulica Wyzwolenia)na Plac Wolności, z którego odchodziły nie mniej "pięknie" nazywające się ulice: 1 Maja oraz Aleja Zwycięstwa. Dziś pozostała tylko ta, upamiętniająca "majowe święto". Komu przeszkadzała Wolność i Zwycięstwo? Zawsze lepiej takie nazwy, niż plac Hitlera, jak nazywał się przed wojną. Nie ma już 22 stycznia (ale nadal jest "wyzwolenie"), zamiast Placu Wolności - Plac Jana Pawła II, a i Zwycięstwo zastąpiła osoba, którą ewentualnie ze zwycięstwem można kojarzyć (ale nie z TYM), czyli Józef Piłsudski.
Dobrze, ale po co o tym piszę? Przecież i tak moje miasto znane jest z tego, że na Placu Wolności, pardon... JP2 stoi ratusz, w którym "czy ten pan i pani....". Chyba wiecie, co mam na myśli... A rzeźba matki z dzieckiem stoi i ma to wszystko gdzieś, bo jest tyłem do ratusza.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Tezet74 · dnia 10.03.2014 18:29 · Czytań: 598 · Średnia ocena: 4 · Komentarzy: 7
Komentarze
X dnia 10.03.2014 19:52 Ocena: Bardzo dobre
To chyba będzie Olsztyn...
Zadziwiające, gdyby pozmieniać kilka nazw i układów topograficznych tak samo można byłoby opisać Gdańsk i pewnie wiele miast Warmińskich, Mazurskich i Pomorskich.
Czas idzie do przodu. Niektóre nazwy ulic zostają i stają się zupełnie bez sensu, jak Targ Rybny. A inne zmieniają się, tak samo, jak zmienia się ustrój czy rządzący. Okazuje się, że byle głupi targ zachowuje o sobie pamięć, chociaż tylko w nazwie. Taki Hitler natomiast nie (ale o nim wszyscy pamiętają i bez tego, ale czy pamiętają, że np. Wolny Gdańsk był w przeważającej części niemiecki?)
Zastanowić może czy Jan Paweł II też przeminie jak nastąpi wielka islamizacja Europy?
mruczol dnia 11.03.2014 14:23
Tezet,

tekst i przemyślenia całkiem ciekawe :yes: :). Chociaż myślę, że kilka dodatkowych dygresji dodałoby mu większego uroku.
Początkowo czyta się nieźle. Musisz jednak popracować nad eliminowaniem co niektórych zaimków. Ich zbytnie nagromadzenie nuży :( i rozprasza uwagę :upset:. Pozaznaczałam kilka rzeczy, które można byłoby poprawić (chociaż nie szlifowałam całości). Mam nadzieję, że uwagi okażą się przydane.

Cytat:
my­śla­łem: czy my mamy Stare Mia­sto, czy jed­nak Sta­rów­kę?

To, co myślałeś, powinieneś wziąć w cudzysłów, a "czy" napisać wielką literą. Zasada taka. Ponadto nie można rozróżnić, gdzie kończą się myśli bohatera, a gdzie zaczyna tekst narracji.

Cytat:
Tak my­śląc ru­szy­łem przed sie­bie

Przecinek po "myśląc".

Cytat:
Tak my­śląc ru­szy­łem przed sie­bie. I oto po pra­wi­cy mia­łem plac o na­zwie Targ Rybny, gdzie ani ryb, ani targu, ani nawet placu nie uświad­czysz. No tak

Zbyt blisko siebie oba "tak".

Cytat:
ale idąc przed sie­bie dojdę do bar­dzo waż­ne­go miej­sca

Przecinek przed "dojdę".

Cytat:
I z tego mogę być dumny, bo w końcu ile miast może się po­szczy­cić tym, że tu mieli roz­strze­lać agen­ta J-23?

Zbyt duże nagromadzenie zaimków.

Cytat:
Wy­zwo­le­nia)na Plac Wol­no­ści

Brakuje spacji po nawiasie.

Cytat:
a z ulicą krzy­żu­je się inna - wy­ja­śnia­ją­ca co się owego dnia stało, to ulica Wy­zwo­le­nia

Znowu zbyt wiele zaimków.

Cytat:
Dziś po­zo­sta­ła tylko ta, upa­mięt­nia­ją­ca "ma­jo­we świę­to"

Zbędny przecinek.

Cytat:
JP2 stoi ra­tusz, w któ­rym "czy ten pan i pani....". Chyba wie­cie, co mam na myśli... A rzeź­ba matki z dziec­kiem stoi

Powtórzenie.

Życzę wielu porywów natchnienia :smilewinkgrin:.
Pozdrawiam serdecznie
Aśka ;) B) ;)
mede_a dnia 11.03.2014 18:20
Znam to miasto i p. Małkowskiego takoż;-) Zatem miło było znów przejść się ulicami. Pozdrawiam.
ajw dnia 17.03.2014 18:30 Ocena: Bardzo dobre
A ja nie znam tego miasta, a może nie wiem, że znam. W kazdym bądź razie chętnie sie z Tobą przeszłam słuchając Twoich dywagacji. No może fajniej by było gdybyśmy jeszcze gdzieś na kawkę siedli, bo nie lubię tak łazić o suchym pysku :)
Pozdrawiam serdecznie :) I jakby co, to poproszę espresso.
Quentin dnia 17.03.2014 18:47
Też nie znam miasta z "obrazka"

W ogóle znam niewiele miast. Żadnego chyba nawet tak dobrze ;)

Jak widać do rozważań wystarczy jedynie kilka ulic i chłonnych myśli. Myślę, że o tej miniaturze można powiedzieć przede wszystkim, że jest dość poprawna o dziwo.

Pozdrawiam
Usunięty dnia 18.03.2014 19:02
Szkoda, że nie wmontowałeś poprawek zasugerowanych przez mruczolkę. Bo atutem tego tekstu jest to, że ładnie go prowadzisz, ale te babole trochę psują ogólne wrażenie. Ogólnie myślę, że dobrze, gdybyś potrenował taki styl, bo fajnie Ci idzie gra słów i skojarzeń.

Zakończenie całkiem niezłe, tylko przydałoby się zgrabniej złożyć to zdanie:

Cytat:
A rzeź­ba matki z dziec­kiem stoi i ma to wszyst­ko gdzieś, bo jest tyłem do ra­tu­sza.


I dorzucam kilka wpadek:

Cytat:
i znów po­czu­łem się dumny z mo­je­go mia­sta

ze swojego miasta

Cytat:
I oto znów sta­łem pod Wy­so­ką Bramą

i oto znów stanąłem

Cytat:
(a z ulicą tą krzy­żu­je się inna - wy­ja­śnia­ją­ca co się owego dnia stało (-) mianowicie ulica Wy­zwo­le­nia)( )na Plac Wol­no­ści


Cytat:
ulicą 22 stycz­nia (a z ulicą tą krzy­żu­je się inna - wy­ja­śnia­ją­ca co się owego dnia stało, to ulica Wy­zwo­le­nia)na Plac Wol­no­ści, z któ­re­go od­cho­dzi­ły nie mniej "pięk­nie" na­zy­wa­ją­ce się ulice

- a z tą ulicą krzyżuje się inna - szyk

Cytat:
JP2 stoi ra­tusz, w któ­rym "czy ten pan i pani....". Chyba wie­cie, co mam na myśli... A rzeź­ba matki z dziec­kiem stoi


I kropkę wywal z tytułu.
Tezet74 dnia 19.03.2014 11:05
Bardzo wszystkim dziękuję za przyłączenie się do mojego spaceru po Olsztynie. Mruczolku i Morfinko - Wam szczególnie dzięki za cenne uwagi a nie uwzględniłem ich dotąd nie ze złej woli a jedynie z braku czasu. Ajw - oczywiście że na Starym Mieście vel Starówce można się kawusi napić w wielu miejscach ale oczywiście gdybym Cię tak wprost tam zabrał to byłaby kryptoreklama. Medeo - jak widzę jesteśmy ziomkami ale może nie rzucajmy tak wprost nazwiskiem. Mogłoby to pozostać malą zagadką ;).
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Lilah
24/05/2025 21:47
Trudno pamiętać, tyle lat te rozmowy się toczą... :)»
Lilah
24/05/2025 18:17
Kto jak nie my? :) Jasne, że wytrzymamy i może jakiś… »
Miladora
24/05/2025 16:56
A ja Cię wezmę żywcem, panie F. :) Wiesz, co mi… »
Miladora
24/05/2025 16:41
Tyle że ja już nie pamiętam, z kim tam wtedy siedziałam...… »
Miladora
24/05/2025 16:38
Sprawdziłam - Altanka powstała 12.12.2009 roku, czyli w… »
Lilah
24/05/2025 15:37
W altanie atmosfera pozwala i rozpalić senne zmysły, i przed… »
Lilah
24/05/2025 15:33
Najważniejsze, że razem bez względu na pogodę... :) »
Miladora
24/05/2025 12:05
Całkiem niezła miniaturka. Coś w rodzaju terapii dla… »
Miladora
24/05/2025 11:55
Pamiętam tę rozmowę, Dod. :) Ech... ile już ich było,… »
Florian Konrad
24/05/2025 11:12
Dziękuję serdecznie i nawzajem. »
Werifesteria
24/05/2025 10:26
I masz rację, całe życie coś poprawiamy. Człowiek ma w… »
Miladora
24/05/2025 01:18
Chrom jeden wie, panie F., po co to już w tym wersie. Bo… »
Miladora
24/05/2025 01:03
A znasz zasadę, że pisze się na gorąco, a poprawia na… »
Werifesteria
23/05/2025 21:49
Racja, trochę namącone ale pisane mocno po północy. Tu… »
neandertal
23/05/2025 21:37
Tak, tak jest zgrabniej, dziękuję. »
ShoutBox
  • retro
  • 10/05/2025 18:07
  • Dziękuję za Grechutę, ta wersja też jest niezwykła: [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty