Wszystko Ja i we mnie wszystko - weronikulus
Proza » Miniatura » Wszystko Ja i we mnie wszystko
A A A

Poszedł pies, nie miał nic do gadania. Za szafę, a ta także nic.

Chodząc tak po pokoju, a odchodząc z miejsca, w którym nienaturalnie stanął na trzydzieści sekund, równie ze wszystkim wokół, nie zamierzał nic rzec. Gdyby chociaż tego psa intruz rozdiablił. Nic się nie zapowiadało. Zamykamy więc psa w obrębie nie możliwości szczekania i poddenerwowania części tułowia, której rezultatem był lewo-prawny ruch ogona. Intensywność zależała od jego widzenia. Na tamtą chwilę, rozszerzała się w moim patrzeniu. Wszystko było jednakie.

Szafa nie przesuwała się ani o krok, chyba, że względem psa, występowała w różnych swoich odmianach stania. Była jednak z natury zabicia drzewa, żadna sama z siebie. Dla nas mogła się tylko przypadkowo zaznaczyć i posmutnieć na oczach.

Identycznie, w drużynie ze sobą, wytwarzali prostą linię ciszy, której przerwanie było czynem najprostszym, lecz niewykonalnym. Linia przebiegająca od psa do szafy była hipnotyzująca. Patrzenie na ich oddziaływanie, biegło na całkiem innych zasadach niż składanie się w słowa. Oni szli od razu w znaczenia. Promieniowało we mnie niejednokrotnie przekonanie, że ta szafa coś znaczy dla psa. Pies dla niej nic. Po coś patrzył na jej bycie. Nigdy nie zarejestrowałam w co dokładnie. Patrzył całościowo. A co, gdyby okazało się jednak, że to dla mnie znaczyło coś oblicze psa koło szafy i wszystkie zależności ja sama w sobie rozrastałam jak marzenia o przerobieniu tej szafy na tratwę. A psa na kiełbasę? Zmiana rzeczy uzupełniłaby mechanizm zmian, które mamy dzisiaj za nic.

Mnie Artertar powtarzał, że ciągle nic. Nawet jak w szklance było, to wcześniej, bo teraz nic. Wcześniej to przynajmniej gotowała się woda w czajniku. Potem już nic, bo nalaliśmy herbaty. Napełniliśmy gęby i nic. I mówią wszyscy „Aberatta, Aberatta, ty się nie łudź bo paplaniną nie warto się żywić, nie usłyszysz w swoim pokoju, na trzecim piętrze osiedla Wopewatego nic, co by mogło do tego niczego nie prowadzić."

I tak ciągle, w kółko. Jak ten pies, który z szafy na łóżko, z łóżka na podłogę. Ale po co? Wytłumaczenie rodzi poczucie sprawdzalności naszych wytworzeń. Posługiwanie się narzędziami, do których nie mamy pojęcia/ o których nie mamy pojęcia.

A to nic w takim razie! Nic moi drodzy! Ja po prostu kiedyś te moje bunty aberattowe ukaże. Przecież każde wejście do pokoju rodzi nową atmosferę. Nie można się postarać żeby nic. Zawsze wprowadzamy za sobą, za swoim marnym, nie wyszkolonym ogonem serię niepowodzeń albo wygrań. Ich mieszanka zdarza się rzadko. Ruszcie wreszcie tę niewykształconą część naszego ciała, by zauważyć, że może szafa nie powie, ale podejście do niej, tak. Powie mnie, Aberattcie czy kompozycyjna krajobrazowość rzeczywistości zmierza ku silnej punktowości. Czy mnie porusza. Czy dalej chce wiedzieć... Czy gdyby szafa była ustawiona w poprzek, nie wypowiedziałabym tych słów, a padłyby całkiem inne?

 

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
weronikulus · dnia 26.04.2014 07:12 · Czytań: 561 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
gilnata82 dnia 26.04.2014 15:53
Głębokie :)
amsa dnia 26.04.2014 17:06
przeczytałam, ale czy to dzisiaj nie mam dość inteligencji, bo sobota a musiałam pracować, czy też nie miała znaczenia, bo cokolwiek tekst mi się haczył i miałam ciągle skojarzenie, że ten styl już mi się w oczy rzucił, w dwóch tekstach czytanych na PP. Może tamte były bardziej płynne, jednakowoż jakby wszystkie trzy posiadały to samo źródło owego konceptu. I to mnie zastanawia, chociaż nie tak, żeby głowa zaraz bolała. Sama zabawa słowna jest ciekawa, ale dla mnie osobiście jest kaleczeniem, zbytnim utrudnianiem i tak niełatwego języka.

Pozdrawiam

B)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty