Sukcesy i porażki – to złudzenia - darspan
Publicystyka » Felietony » Sukcesy i porażki – to złudzenia
A A A


 

W literaturze, a co ważniejsze – w życiu, zaufanie do samego siebie jest jednym z najważniejszych cech, świadczących o dojrzałości. Zdobywanie zaufania do siebie – to proces oparty na wielu doświadczeniach, tym trudniejszy, im później zaczęty. Wtedy, kiedy jesteśmy już wychowani na negatywnych opiniach o sobie - nie jest możliwe zmienić tego w krótkim czasie, ponieważ zbyt długo negatywne oceny naszych rodziców uznawaliśmy za prawdziwe.
Kiedy w domu pojawia się dziecko, wszyscy są nim zachwyceni. Sypią się słowa podziwu dla jego postępów w rozwoju... ale – jak to w ludzkiej naturze bywa – po kredycie pochwał, przychodzi czas na spełnianie oczekiwań. Zamiast dziecko dostrzegać, że jest - zaczynamy je... oceniać. A jak zjawia się ocena, to już niesie ona w sobie spontaniczne emocje: - albo pochwała i nagroda, albo nagana i krytyka.
Tak więc, wyrosnąć może człowiek, który swoją wartość mierzyć będzie - albo ilością sukcesów, albo pomyłek, które nazywa porażkami, a to jest niebezpieczeństwo prowadzące do późniejszego uznania, że sukces jest przeliczany na zysk materialny. Prowadzić to może do skrajnego uznawania każdego niepowodzenia za porażkę, a co za tym idzie – coraz głębszego braku wiary w siebie. U ludzi, doceniających swoją wartość, nie istnieje pojęcie - „porażka”. Thomas Edison, twórca pierwszej na świecie żarówki elektrycznej, w rozmowie z dziennikarzem, który podziwiał go za to, że tysiące razy ponosił porażkę, a mimo to nie załamał się, powiedział:
„nie poniosłem porażki. Po prostu... odkryłem 10.000 błędnych rozwiązań”.
Jeżeli wyłącznie oceniamy człowieka, zamiast go dostrzegać jako istotę społeczną, zdolną do samorealizacji, to u ucznia zobaczymy tylko ilość błędów, u podwładnego zobaczymy brak zaangażowania, a u dziecka – niezdarność i lenistwo, zapominając o tym, że nie ma ludzi jednako dobrych, albo złych, wszechstronnie zdolnych - albo nieudaczników, czy też pracowitych i leniwych, chociaż lenistwo nie zawsze jest przywarą, bo już starożytni głosili festina lente, co znaczy – śpiesz się powoli! Warto więc zwrócić uwagę, czy praca dziecka, ucznia, ma uzasadniony sens - czy tylko pozorny, bowiem szacunek dla pracy buduje się w domu rodzinnym i w szkole.
Dom rodzinny spełnia zasadniczą rolę w kształtowaniu osobowości człowieka i w zasadzie spełnia te funkcje prawidłowo, wszak mamy olbrzymią większość ludzi odnoszących sukcesy, znoszących niepowodzenia z nadzieją poprawy i umiejących odróżnić to, co jest marzeniem od tego, co jest realne.
Ryduard Kipling w swoim „Liście do syna” - którego fragment cytuję poniżej - wskazał na wartości budujące siłę woli i pewność kroczenia po dobrej drodze, na której sukces i porażka jest tylko złudzeniem, bowiem człowiek nigdy nie może osiągnąć szczytu swoich marzeń ani dna bezsilności

Jeżeli marząc - nie ulegasz marzeniom;
Jeżeli umiesz przyjąć sukces i porażkę,
traktując jednakowo oba te złudzenia,
jeśli potrafisz przegrać i zacząć wszystko od początku, bez słowa,
nie żaląc się, że przegrałeś;
Twoja jest ziemia... i wszystko, co na niej.
I co najważniejsze - synu mój - będziesz Człowiekiem.

Dariusz Spanialski

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
darspan · dnia 30.04.2014 06:53 · Czytań: 1068 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 3
Komentarze
Krystyna Habrat dnia 03.05.2014 11:39
Słusznie! I choć temat rzeka, warto go poruszyć.
Nam budowanie w dziecku poczucia własnej wartości wydaje się oczywiste, ale dawniej metody wychowawcze były bardziej surowe. Dzieci przy stole, jeśli już wolno im było zasiąść z dorosłymi, musiały milczeć. Młodej dziewczynie nie wolno było powiedzieć, że jest ładna. Pod żadnym pozorem się dzieci nie chwaliło, bo to ponoć by źle wpłynęło na charakter. Za to stawiało się im wysokie wymagania. Dziewczyna musiała usilnie pracować nad tym charakterem, żeby mieć silną wolę, być odporną na porażki i trudy życia. Musiała kształtować w sobie przymioty pozytywne, jak: pracowitość, posłuszeństwo, miłe usposobienie, itd. Czytałam w pamiętnikach sprzed 100 lat, może więcej, że dziewczęta wybiegały skoro świt boso na rosę i tarzały się w pokrzywach, żeby nabrać odporności na trudy życia, gdyby przyszło im brać udział w kolejnym powstaniu narodowym. Chłopcy w zimie polewali się lodowatą wodą.
Podkreślam w powyższym stylu wychowania element kształtowania odporności na trudy życia i porażki. To obecnie jest niesłusznie zaniedbywane. Teraz kładzie się nacisk na modną asertywność, na dopieszczanie pociech poprzez drogie prezenty, korepetycje i zaspakajanie wszelkich możliwie potrzeb, ale potem taki rozpieszczony maminsynek bez pomocy taty sam sobie nie radzi. Ucieka w narkotyki, wódę i czasem samobójstwo. A dziewczęta już wiedzą, że są ładne i czasem przykładają do tego nadmierną uwagę kosztem rozwoju intelektualnego i duchowego.
Przedstawiam to tylko skrótowo, bo to temat , jw, rzeka.
Ale trzeba koniecznie rozbudowywać w dziecku poczucie własnej wartości, jak autor napisał, byle takie poczucie opierało się na zdrowym kształtowaniu osobowości dziecka, że jest nagradzane za grzeczność, pilność, dobre oceny, ale nie z powodu tego, że tatuś musi pokazać, że ma forsę i kupi synalkowi quada lub zaraz po ledwo, ledwo, zdanej maturze - samochód. Iluż takich wychuchanych jedynaków, maminsynków rodzice potem do końca swych dni opłakują.
Bardzo podoba mi się hasło z artykułu, że porażka to tylko złudzenie. To cenne przykazanie dla początkujących i tych nawet starych pisarzy, by nie poddać się łatwo kaprysom wielmożnych wydawców i redaktorów oraz byle krytyce, tylko wyciągać z tego pozytywne nauki i iść dalej według potrzeby swego serca. Może po sukces, a może tylko, żeby dopełniać swe życie radością twórczości.
darspan dnia 05.05.2014 23:35
Pani Krystyno. Dopiero z tym komentarzem mój felieton ma sens.
Pozdrawiam.
Dariusz
Krystyna Habrat dnia 06.05.2014 23:32
Ano właśnie, czasem się z rozmachu tak "zaczytam" w czyimś tekście, który mi się podoba, jak właśnie ten, że zaraz dorzucam swoje myśli, i to w nadmiarze. To takie skrzywienie zawodowe.
Tekst jest bardzo dobry, gdy wywołuje taką reakcję.
Pozdrawiam.
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty