Znów usiadłem i postanowiłem coś napisać. Towarzyszyło mi przy tym whiskey, oraz Surrealistic Pillow grupy Jefferson Airplane. Na świecie wokół nie działo się zbyt dobrze. Historia powtarzała się po raz kolejny. Zamieszki na Ukrainie, kolejna Zimna Wojna pomiędzy Rosjanami a Amerykanami, oczywiście z udziałem Europy, itp itd. W porannych, oraz wieczornych wiadomościach jak zwykle przedstawiano niusy tylko złe, oraz bardzo złe. Próżno było szukać jakiejkolwiek pociechy, więc skupiałem się na czasach gdzie jeszcze można było odnaleźć pozytywną woń, która mogła wywołać ciepły impuls elektryczny przesłany w głąb mojego ciała.
Muzykę i czasy naszych ojców traktuję jak odskocznię od dzisiejszego idealnego świata, gdzie wszystkiego jest tyle, że człowiek nie ma pojęcia za co się złapać. Przykro mi patrzeć na tych wszystkich ludzi krążących w niewiadomym celu po różnego rodzaju sklepach, bądź instytucjach o bliżej niekreślonym przeznaczeniu. Wszyscy czegoś szukają, lecz tak naprawdę nikt nie wie czego. Tak skutecznie otumanione społeczeństwo nie ma czasu na szersze spojrzenie. Wszyscy zamknięci są w tej niewidocznej klatce, łudząc się że osiągną w niej jakiekolwiek nawet najmniejsze szczęście. Najśmieszniejszym faktem jest to, że jak już ktoś próbuje się wyłamać, zostaje określony gościem któremu kompletnie odpierdoliło.
Bardzo smutne.
Ciężko jest temu w jakikolwiek sposób zaradzić, bo nawet gdy ludzie już coś rozumieją, i tak nie mają siły z tym walczyć. Wolą być ulegli i zostawiają sytuację w obecnym stanie rzeczy, zamiast podjąć walkę z narzuconymi w bezczelny sposób regułami gry.
Rachunki, wypłaty, bankomaty, wzrost podatku, spadek PKB, głód w Afryce, wojna w Czeczenii, promocja w Mediamarkt, goła dupa Prezydentowej. Gdzie by człowiek nie spojrzał lub się nie obrócił, to wszędzie dookoła otacza go jeden wielki śmierdzący MINUS. Niektórzy mają szczęście i rodzą się w warunkach godnych bytu, inni, po urodzeniu zamiast zobaczyć twarz roześmianego ojca lub matki, dostają kulkę od gościa który w swoim życiu zjadł około tysiąca hamburgerów z McDonalda. Lub kurczaków z KFC.
Świat został podzielony. Patrzymy na to tyle czasu, i nikt tego nie dostrzega. Czy może boimy się dostrzec? Przecież nie jest aż tak źle, co nie?
Jedyne co tak naprawdę jest w stanie odwrócić moją uwagę od tego całego wielce Światowego Szamba, to smukła kobieta z rozwianymi włosami, idąca w lekko prześwitującej letniej sukience.
Oraz szklanka dobrej whiskey z lodem.
Dziękuję za uwagę.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt