trzy niepasujące do siebie paróweczki, a pierwsza bez numeru - stawitzky
Proza » Inne » trzy niepasujące do siebie paróweczki, a pierwsza bez numeru
A A A

Stoi taki nikt, taki co to go nawet laczkiem nie przejedziesz, i ciuła. Z daleka widzę, że wybrał akurat mnie, spotykamy się, nasze oczy, gruby pan numer jeden, wystąp. I zaraz ta ręka jego na moim ramieniu, ta prośba, że w bawełnę owijał nie będzie, że na piwo zbiera. Bo suszy, bo dopiero wyszedł, a jak nie na piwo, to na bułkę daj pan. W ryj dać mogę, nie na bułki. Chcesz bułki? To masz tu, i z plecaka wyciągam. Jedz. A z tym piwem to jak będzie? Ano dobrze, wrócę do domu, jak uda się wyżebrzę z zakamarków na to jedno i sobie łyknę. Idź pan.

            I odszedł, a mi jakby gorzej, bo i z kim pogadać było, do kogo warknąć, bo jebnąć takiemu to jak psu. Ale te słowa, z ust moich w stronę jego uszu jak na nitce. I wracam. Masz tu, mówię, na dwa, idź i kup, obojętnie, weź jakie lubisz.

            Jak się nazywasz, pyta on, potem ja jego. I na tym murku z mocnym a te stopy nasze obok siebie. Mówi, że Koleją jeździ, jeździł poprawia się, bo aktualnie to bezrobotny. Przed nami dwie młode idą, młode dla niego, i mówi, że miał kiedyś taką, z którą i wypić można było i w łóżku się pogimnastykować. Śmiejemy się. Strzepujemy popiół i dopijamy.

            Baw się, mówię, i idę tam gdzie iść miałem. 

 

2. 

Musiało pójść coś nietak, miałeś stać, tak o, zaraz obok, przy nich. A ty co? Tańczyć miałeś, z nimi, nie w kółku a w kółko. To co, gdzie ty? Koszule, najlepiej świeżą, a tą co masz na sobie zdejmij i wyrzuć. Buty masz nowe, ale stopy krzywe, więc te jak nowe to jak stare. Nie zabłyśniesz już gdy spojrzy w dół jakaś sikorka, podnieś jej wzrok, za gardło ją palcem ku górze, ku oczu swoich, tym błyszcz, flesze strzelaj, mrugaj jak piorun. Syp skry tymi ślepiami, bo czym? Figurą? Z roku na rok gadkę też masz co raz bardziej kulawą, jakby ze szpitala wyszła po bajpasach i chemioterapii. O czym ty chcesz rozmawiać? A ta, co z tobą gaworzy udaje, że nie słyszy, puszcza to uśmiechem, kącikiem ust wylatuje jej ten dystans, który ty widzisz, a nie chcesz widzieć, więc zamykasz oczy i dalej mówisz. Otwierasz, a ona nie na ciebie tylko tam, w stronę innych, do innych ust ją ciągnie.

            I ciesz się, pij to piwo, powoli bo drogie, i wyjdź. Albo nie, zostań, postój jeszcze trochę. I teraz wyjdź. 

3.

To przez przypadek właściwie, skąd miałam wiedzieć, że akurat tutaj nie można parkować, skoro taksówki stoją? Mówię mu, temu mężowi, że się śpieszyłam, bo ta szminka, co się nią pomalować miałam leżała akurat obok tej drugiej, no zobacz, wyglądają identycznie. No i wtedy podchodzi do mnie policjant i mówi, że mandat a ja w szoku, i mówię mu, że taksówki stoją; wiedziałaś, że one mają własne miejsca parkingowe w centrum? No i wlepił mi stówkę, ale niech się nie martwi, zapłacę ze swoich, a u ciebie jak mała?

            Kochanie, musisz tu przyjechać, jakiś palant we mnie wjechał. Ja? Ja tylko cofałam a on stał, wcześniej go nie było, mogę przyrzec, i walnęłam w niego, to znaczy on we mnie, bo skąd miałam wiedzieć, że stoi za mną, skoro wcześniej nie stał? Chyba logiczne, że to jego wina.

            Muszę sobie kupić nowe buty, źle się czuję.

            Mój były tu mieszka.

            Dobre te frytki tylko trochę tłuste.

            Mam ochotę na lody, ale nie, bo będę gruba… To co, idziesz po te lody?

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
stawitzky · dnia 05.09.2014 18:38 · Czytań: 3802 · Średnia ocena: 5 · Komentarzy: 4
Komentarze
blaszka dnia 06.09.2014 00:00
stawitzky

mistrzu krótkiej formy
dlaczego tak długo każesz czekać na swój nowy tekst?!
a potem muszę czytać wte i wewte, bo ciągle za mało
a zdania jak paciorki różańca płyną
jest o czymś i jest jakoś
a poziom wysoki
fajnie, że wybrałeś akurat PP i mogłam Cię tu spotkać
pozdrawiam
al-szamanka dnia 07.09.2014 09:40
Sprawdziłam, rzeczywiście pierwsza bez numeru, ale czy do siebie nie pasują?
Moim zdaniem jak najbardziej.
Bo jest tak, jak już Blaszka napisała...
blaszka napisała:
jest o czymś i jest jakoś

... i wszystko ma wspólny mianownik :)
Fajnie się czyta te Twoje numery:)

Pozdrawiam:)
sergiusz45 dnia 08.09.2014 06:51 Ocena: Świetne!
stawitzky
"I odszedł, a mi jakby gorzej,"
Jeśli to forma użyta przez peela - to nie mam nic przeciwko temu. Jeśli to zaimek użyty autentycznie przez Autora - to nieprzyjemny błąd.
Samo opowiadanie bardzo dobre. Sam używam niekiedy tej formy relacji w pisaniu.
msh dnia 10.09.2014 13:28
I tutaj też się nie zawiodłem. Boję się co będzie dalej... Może nie zaglądać i nie czytać? Jeszcze raz spróbuję. Pozdrawiam serdecznie. msh
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
21/09/2023 11:32
MG - Jak moje inicjały - M-arek G-rabowski; ciekawy zbieg… »
valeria
21/09/2023 09:11
Dzięki za piękny odczyt:) rano dobrze czytać, poranek mam… »
skroplami
20/09/2023 01:11
Erotyka we mgle, zwolnione przyspieszeniem bicie serca,… »
valeria
18/09/2023 23:05
Dzięki Miki, poprawiłam końcówkę, żeby nie drażniła. »
mike17
18/09/2023 16:23
Każdy chciałby być pieszczony kasztanową słodyczą na bieli,… »
Yaro
18/09/2023 13:14
Dziękuję za komentarz Michał. Twoje słowa są tak dobre i… »
ateop
17/09/2023 04:07
Jedyne co w wierszu może się podobać to uczciwość, ale… »
mike17
15/09/2023 17:22
Smutna to liryka, Jarku, pełna goryczy i żalu za… »
alos
13/09/2023 23:31
Ciekawa konstrukcja, ale chyba w sumie nie rozumiem tego… »
alos
13/09/2023 23:25
W sumie trafne, rządzimy się w gruncie rzeczy dalej… »
alos
13/09/2023 23:20
W sumie można tylko trzeba się liczyć z… »
alos
13/09/2023 23:15
Dzięki »
annakoch
10/09/2023 17:47
Dziękuję adaszewski za czytanie i opinię pod tekstem.… »
adaszewski
09/09/2023 18:53
Dzieje się. Dzieje się, aż boli, Aż wiersz wydaje się… »
adaszewski
09/09/2023 18:51
Trochę w tym pretensji. Która chce być ponad. »
ShoutBox
  • mike17
  • 14/09/2023 17:41
  • Ja mam w sumie różne puchary, i te piwne, i te za książki, łącznie 10 wydanych książek w ciągu 10 lat :)
  • genek
  • 14/09/2023 00:23
  • Jeden ma puchar za książkę, inny taki z piwem.
  • mike17
  • 13/09/2023 18:04
  • [link] mike wznosi puchar ktoś to w końcu musi robić :) Ahoy!
  • genek
  • 06/09/2023 19:33
  • Albo ku lepszym, niekoniecznie przejściom.
  • mike17
  • 06/09/2023 18:06
  • Lub może należałoby skierować się ku przejściom podziemnym, skoro te naziemne są wątpliwej jakości :)
  • genek
  • 06/09/2023 10:38
  • Dobrze, zwrócę uwagę, czy to przejścia dla pieszych, czy piesi z przejściami ;)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty