Uważaj..bo się..wygadasz. - euterpe
Proza » Obyczajowe » Uważaj..bo się..wygadasz.
A A A

- Nig­dy nie chciałem cię zra­nić, wierz mi, gdy­bym kiedyś usłyszał od ko­goś, że zdradzę cię, naszą rodzinę, nas, dałbym mu w mordę. Stało się. Nie wie­działem jak ci to po­wie­dzieć, ale nie mogę dłużej te­go uk­ry­wać. Kocham cię Aniu, proszę, nig­dy bym te­go nie zro­bił. Ja na­wet nic do niej nie czuję. To było ta­kie mecha­niczne... - po­wie­dział zde­ner­wo­wany. W ocze­kiwa­niu na reak­cję pod­szedł bliżej, by dos­trzec ten ukocha­ny gry­mas zde­ner­wo­wania wid­niejący na bor­do­wej ze zde­ner­wo­wania twarzy. 


- Wiesz... ale tak się składa, że ja ci już nie wierzę. Nie wiem, jak to możliwe,  że mogłeś to zro­bić bez uczuć, prze­cież ten twój kró­liko­waty seks jest zaw­sze prze­jawem miłości, a ta mina jak zdechłego i roz­jecha­nego bul­do­ga gdy dochodzisz, no czysta poez­ja. Zas­ta­nowiłeś się może, co z na­mi będzie? Ze mną i z Fran­kiem? Nie, ty ego­cen­tryczny oszuście,  zaw­sze tyl­ko o so­bie myślisz.


 Sądziłam, że cię znam, ale te­raz jes­teś mi tak sa­mo ob­cy jak przechod­nie na uli­cy Chłod­nej. Chciałabym tyl­ko byś przyśpie­szył kro­ku, aby po­zos­tał po To­bie tyl­ko wiatr roz­wiewający mo­je lo­ki. Ale nie, ty te­raz mu­sisz stanąć na środ­ku dro­gi, abym nie miała możliwości ucie­czki i mu­sisz się tak wga­piać w mo­je oczy. Nic to nie zmieni. Nie zmienisz fak­tu, że mnie zdradziłeś, że całowałeś in­ne uda, że do­tykałeś in­nej pier­si, że ssałeś jej war­gi. To co zrobiłeś, jest niewybaczalne, wiesz to gdzieś w środku serca. Mam nadzieję. Chyba, że jesteś już całkowicie zepsuty, czego bym nie zniosła. Nie mogę żyć z kimś takim.

 
 Cho­ciaż jej to po­win­nam wy­baczyć. W su­mie te­raz ona będzie się za­nudzać na śmierć Twoimi opo­wieściami z pra­cy. Czy po­za tym te­matem, nie ma in­ne­go? Tyl­ko to cię in­te­resu­je, ile w skle­pie kilogramów ziem­niaków ba­bie nałożyłeś? A per­spek­ty­wy, gdzie pas­je... życie? No właśnie. Za­pom­niałeś, że jest in­ne życie, ale ja nie za­pom­niałam. W ta­kim ra­zie, po­win­nam biedaczce podzięko­wać, bo wy­bawi mnie od te­go nud­ne­go świata za­kupów. 


 Te­raz zas­ta­nawiam się, dlacze­go właści­wie z Tobą byłam ty­le lat? Z oszus­tem, kłamcą, nudzia­rzem. Nie wiem. Chy­ba Fra­nek mnie trzy­mał. Te­raz jed­nak nie trzy­ma mnie nic. Franek jest duży, zrozumie. To naprawdę mądre dziecko, pomimo tego co zawsze mówisz. Więc pa­kuj wa­liz­ki ptaszy­no i mam nadzieję, że ostatni raz się zo­baczy­my na spra­wie rozwodowej. Będzie nam samym o niebo lepiej. Nie myśl, że będę dążyć do ugody, że co­kol­wiek ode mnie dos­ta­niesz. Niech się sprawa ciągnie latami, ty zdradziecka świnio. Więcej wniosłam w to małżeństwo cza­su, pieniędzy, pra­cy, więc za­pom­nij.

Idę teraz na spa­cer z Fran­kiem, a jak wrócę, ma cię tu nie być. Klucz zos­taw u sąsiad­ki. Dzięki, uwol­niłeś mnie. Pa!


- Ale to był prze­cież żart! Zo­bacz ja­ka dziś da­ta! I co? Pri­ma Ap­ri­lis! Nig­dy cię nie zdradziłem. Kocham cię An­ka, a przy­naj­mniej tak mi się wy­dawało, bo te­raz sam nie wiem. Zaw­sze za­gady­wałem cię roz­mo­wami o pra­cy, bo jes­teś zam­knięta w so­bie i chciałem uniknąć ciszy. Seks był ta­ki, bo tyl­ko ta­ki znam. Prze­cież wiesz, że jes­teś moją pier­wszą i jak widzisz je­dyną. Nig­dy nie sądziłem, że tak mnie widzisz, ale co ja cię będę za­nudzał. Odezwę się, jak to wszys­tko prze­myślę. Cześć! - po­wie­dział rozżalony Kuba. Ania stanęła jak słup so­li. Nie wie­działa, jak to możliwe, że w jed­nej chwi­li była zdradzo­na i porzu­cona, a w dru­giej stała się  bezwzględnym op­rawcą. Bez­myślnie chwy­ciła go za rękę, aby przyt­rzy­mać mężczyznę. 


- Cze­kaj! Ja nie wie­działam, to w zde­ner­wo­waniu. Nie miałam te­go na myśli. Kocham cię, słyszysz, kocham. Ku­ba, proszę cię zos­tań, to wszys­tko nie tak. Ja tak wca­le nie myślę.


- Ale ja ci już nie wierzę. Wiem, że to byłaś cała ty. Wszys­tko co w so­bie tłumiłaś la­ta. Cieszę się, że w końcu cię poz­nałem skar­bie, ale już ci nie wierzę. Cześć - powiedział w progu.

Zatrzaskując za sobą drzwi, zamkną pewien rozdział swojego życia. Nie wracali więcej z żoną do tego incydentu, choć nie przestali też pamiętać.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
euterpe · dnia 06.09.2014 15:51 · Czytań: 905 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 4
Komentarze
amsa dnia 21.09.2014 19:34
euterpe - to nie jest dobrze napisany stylistycznie tekst, jednak sama treść zaskakująca i faktycznie odpowiada tytułowi. Przy okazji nasuwa się refleksja, że udawanie i brak szczerości prędzej czy później wyjdzie na jaw. A nad żartami trzeba się zawsze dobrze zastanowić, zwłaszcza takimi, które ranią. Niezbyt dobrze świadczy poziom dowcipu o Kubie, niezbyt dobrze świadczy o Ance reakcja. Ale jaka miała być, jeśli w głębi serca tak traktowała małżonka? Smutny ten tekst, ale przyznaję, że zafundowałaś zaskakujący epilog.

Pozdrawiam

B)

Cytat:
Ale nie, Ty te­raz mu­sisz sta­nąć na środ­ku dro­gi, bym nie miała drogi ucie­czki

Cytat:
ile w skle­pie kg ziem­niaków
- kg słownie
Cytat:
że wię­cej się zo­baczy­my, ale na spra­wie sądo­wej
- coś tutaj w tym zdaniu jest nie tak, czegoś brakuje
Cytat:
Cześć! - (p)Po­wie­dział Ku­ba


Cytat:
-Ale ja Ci już w to nie wie­rzę.
- bez to

daj spacje w dialogach i podziel na wyraźniejsze akapity.

edit
nie wiem skąd mi się wziął Piotr:(, już poprawiam...
euterpe dnia 21.09.2014 20:14
Dzięki wielkie za ocenę. Naprawiłam nieco błędy, o których mi wspomniałaś i te co wyłapałam po małych przemeblowaniach w mózgownicy, które zawdzięczam portalowi.
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa
amsa dnia 21.09.2014 20:55
euterpe - jak się okazuje, gdy tekst jest lepszy, to i wyraźniej widać inne potknięcia, poniżej kilka jeszcze:). Ale jest już lepiej. Dobrze że dałaś zakończenie, bo jakoś tak tchnęło nadzieją na koniec:).

Pozdrawiam

B)

Cytat:
by dos­trzec ten ukocha­ny gry­mas zde­ner­wo­wania wid­niejący na bor­do­wej ze zde­ner­wo­wania twa­rzy.

- Wiesz... ale tak się skła­da, że ja ci już nie wie­rzę. Nie wiem, jak to moż­li­we, że mo­głeś to zro­bić bez uczuć, prze­cież ten Twój kró­liko­waty seks jest zaw­sze prze­jawem mi­ło­ści, a ten Twój gry­mas
Cytat:
gdy do­cho­dzisz, no czy­sta poez­ja.
A zas­ta­nowiłeś się może

- usuń enter, bo to dalszy ciąg wypowiedzi
Cytat:
Gro­sza ci po­ża­łu­je(ę), ty

Cytat:
ale co ja (c)Cię będę
- bo zapomniałam w poprzednim powiedzieć, że zaimki osobowe z małej, ale sama zauważyłaś:)
Cytat:
Cześć! - (p)Po­wie­dział roz­ża­lo­ny

Cytat:
a w dru­giej ob­ru­ci­ła się
- obróciła
Cytat:
w bez­wstyd­nego op­rawcę
- bezwzględnego
Cytat:
Cześć. - (p)Po­wie­dział w progu
- bez kropki i daj nowy akapit od zatrzaskując
euterpe dnia 21.09.2014 21:23
Dzięki wielkie, oczywiście poprawiłam.
Pozdrawiam
Ewa
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty