Moja chińska bohaterka - euterpe
Proza » Obyczajowe » Moja chińska bohaterka
A A A

Zhang nie mieściła się w żadnym z Chińskich kanonów. Cera oliwkowa, oczy głęboko osadzone, usta wąskie i czarne, krótkie włosy. Mimo to, nigdy nie widziałem tak urodziwej osoby. Wystarczył jeden uśmiech w kierunku Gaji - jej córki, a stawała się najpiękniejszą kobietą na świecie. W moich oczach.

Dziewczyna zaczęła niedawno studia. Niesamowicie pokonywała trudności dnia codziennego. Zapewne, ciężko w naszym kraju samotnej matce. Jest ciągle oceniana, pomimo braku wiadomości na temat jej życia. Ci, którzy jej nie znają, myślą że córeczka Zhang, to wynik kariery w sponsoringu. Dziewczyna, mimo to, zawsze dzielnie znosiła opinie. Nie dostrzegała też wgapiających się koleżanek i kolegów, gdy dumnie kroczyła z córeczką przez uczelniane korytarze.

Nikt nie pytał, jak było naprawdę. Z góry została oceniona. Gdyby jednak wiedzieli, odzyskałaby dobre imię i miała szansę na małżeństwo. Kiedyś nawet próbowałem przekonać ją, by wyjawiła swoją historię:

- Dlaczego nie powiesz prawdy? Czy zdajesz sobie sprawę, co o Tobie mówią? Zhang, to wszystko mogłoby się zupełnie inaczej skończyć.

- Jeśli znaliby prawdę, przestaliby mnie oceniać, ale zaczęliby Gaję. Nie mogę tego zrobić. - Powiedziała ze łzami w oczach. Patrzyła jak córeczka dumnie staje na podium i woła lękliwie swą mamę. Kobieta została wyłoniona z tłumu. Szybko wskoczyła za Gają. Usiadła na krzesełku przygotowanym specjalnie dla niej. Wtedy córeczka wyciągnęła zza siebie laurkę, którą wręczyła Zhang. Potem odtańczyła przed matką tradycyjny taniec, którego wychowawczyni nauczyła. Zhang, wraz z płynnymi ruchami dziewczynki, wspominała z pewnością każdy moment wspólnego życia. Wyglądała na szczęśliwą, czego wyrazem były ciepłe łzy. Każdego dnia córeczka udowadniała, że podjęła słuszną decyzję.

Po uroczystości poprosiłem jeszcze na chwilę Zhang do swojego gabinetu. Dziewczyna wzięła Gaję za rękę i prowadziła wzdłuż korytarza. Nie znała moich zamiarów. Gdyby jednak wiedziała, uciekłaby ze szkoły i jakiś czas mi się nie pokazywała na oczy. Użyłem, więc podstępu. Powiedziałem, że chodzi o Gaję. Poprosiłem także dziewczynkę, aby poczekała przed gabinetem. Wśród wielu zabawek, nie mogła się nudzić. Zhang weszła za mną do pokoju, zamknąłem drzwi. Zablokowałem kluczem. Dziewczyna niepewna tego, co się zaraz wydarzy, stanęła w lekkim rozkroku, gotowa do ucieczki. W tym kraju, kobiecie nie przystoi bycie sam na sam z mężczyzną. Jest to ewidentny powód do obaw. Podszedłem do niej mimo wyczuwalnego napięcia spokojnym krokiem. Ile bym nie ruszał do przodu, tyle się cofała, do momentu, gdy zagoniłem ją do kąta. Wyglądało to trochę jak ujarzmianie dzikiego konia. Podszedłem do niej blisko. Słyszałem jak głęboko oddychała. Uśmiechnąłem się do niej szeroko. Patrzyłem oczarowany. Upewniałem się tylko w przekonaniu, że podjąłem dobrą decyzję.

Przyklęknąłem przed nią. Zaskoczona patrzyła na mnie z niepokojem.

- Zhang, możesz mi wierzyć, nie mam złych zamiarów. Nigdy nie spotkałem kogoś takiego jak Ty. Jesteś dla mnie inspiracją. Marzę byś była szczęśliwa. Każdego dnia. Pragnę dawać Ci to szczęście. Pomagać w każdych trudnościach. Wychowywać wspólnie twoją piękną córeczkę. Niczego więcej i mocniej nie pragnę. - Wyjąłem z kieszeni pudełeczko, które może nie wyglądało jak na filmach. Było zrobione przez dzieci. Kolorowe, papierowe pudełko origami. - Zhang, kocham Cię. Czy wyjdziesz za mnie?

Dziewczyna zaniemówiła. Tępo patrząc na mnie starała wydusić z siebie słowa. Nawet przez moment nie dostrzegła pierścionka, który wsunąłem jej na palec.

- Wong, nie wiesz co mówisz. Chcesz być z kimś takim jak ja? Jeszcze nie skończyłam studiów i mam nieślubne dziecko. To zbyt skomplikowane... Chciałbyś takiego życia? - Zapytała skonsternowana.

- O niczym innym nie marzę. W końcu będziesz mogła powiedzieć wszystkim prawdę.

- Nigdy nikt nie pozna prawdy. Nie pozwolę na to. Wiesz dobrze, jakby się to dla niej skończyło. Gaja nie zasłużyła, aby ją tak traktować. Nie zniosłabym tego. - Powiedziała lekko chyląc głowę. Bolało ją to zawsze, ale wolała znosić swoje rozdarcie, a nie dziecka.

- Jesteś bohaterką. Ludzie powinni o tym wiedzieć. Zostałabyś przykładem dla wielu. Może dokonałabyś przewrotu.

- Mi zależy tylko na Gaji. Jeśli kogoś kochasz, nie liczy się nic innego. Jak mogłabym spojrzeć jej w oczy i powiedzieć, że była niechciana. Ktoś wyrzucił ją na śmietnik w skórzanej torbie. Jak przyznać, że nie jestem jej mamą. Kocham to dziecko. Chcę być mamą. O niczym innym nie marzę.

- Kobieto, kocham Cię. Wyjdziesz za mnie?

- O niczym innym nie marzę. - Zhang pomogła mi wstać, jak kiedyś swojej córeczce. Nigdy przedtem nie czułem się tak lekko, jakbym latał. Każdy dzień z tą kobietą był taki. Gdy zgodziła się, poczułem ulgę. Wiedziałem, że jestem z odpowiednią kobietą. Z dobrym człowiekiem. Dziękuję Bogom za nią. Jest moją bohaterką. Nigdy nie skarżyła się, nie prosiła o wiele. Dała mi dzieci, dom, rodzinę. Skończyła studia, poszła do pracy. Wyjechaliśmy. Teraz wspiera sierocińce i marzy o założeniu swojego. Nie wie jeszcze nic o tym, ale odkładam pieniądze w tym celu. Myślę, że będzie szczęśliwa. Chciała tylko dawać swoją miłość. Jako mężczyzna, o niczym innym nie marzyłem. Mam już wszystko.

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
euterpe · dnia 20.09.2014 16:31 · Czytań: 630 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 8
Komentarze
Figiel dnia 21.09.2014 11:07
Witaj,
przyszłam i pod ten tekst. Zacznijmy od początku. Mam taką propozycję - na początek czyszczenie tekstu: usuń wszystkie podwójne spacje, wstaw je tam, gdzie ich brak. Wykasuj wyrazy, które pozostały po korekcie, a nijak nie mają się do zdań, które widzimy, popraw zdania, gdzie poprzestawiały Ci się wyrazy, czyniąc je błędnymi składniowo lub niepoprawnymi w zapisie. Sprawdź co, i dlaczego piszesz wielką literą.
Będę wredna :) i nie powiem Ci gdzie są błędy. Jeżeli rzeczywiście chcesz dobrze pisać, musisz nauczyć się wyłapywać te rzeczy samodzielnie, im więcej ich sama znajdziesz, tym szybciej nabierzesz sprawności w korekcie. Nie ma innej drogi.

Spróbuj też zastanowić się nad tym:
Cytat:
Czę­sto sły­sza­ła głosy tłumu, mó­wią­ce o ka­rie­rze w spon­so­rin­gu.

Cytat:
Nie prze­szka­dza­ły jej nigdy oczy wga­pia­ją­cych się ko­le­ża­nek i ko­le­gów,

Cytat:
od­zy­ska­ła­by dobre imię, mia­ła­by szan­sę na­mał­żeń­stwo i prze­sta­ła­by sły­szeć

Cytat:
Dziew­czy­na pa­trzy­ła na mnie prze­ra­żo­na. Pew­nie po­my­śla­ła o gwał­cie. Jest to dość czę­ste w na­szych re­jo­nach
???:)
Cytat:
Gaja zo­sta­ła­by wy­par­ta ze spo­łe­czeń­stwa

i spróbuj zapisać to inaczej.
Zerknij też na to:
Cytat:
Zhang nie wy­trzy­ma­ła na­pię­cia. Po­pły­nę­ły łzy. Wspo­mnie­nia po­de­szły pod po­wie­ki

Kto to mówi? I skąd wie, że w tym momencie do Zhang wróciły wspomnienia? To chyba tylko ona może wiedzieć, obserwator widzi tylko łzy, które sugerują emocje.
Cytat:
Dziew­czy­na onie­mia­ła z za­chwy­tu. Chwi­lę pa­trzy­ła na mnie. Nawet przez mo­ment nie do­strze­gła pier­ścion­ka, który wsu­ną­łem jej na palec. -Wong, nie wiesz co mó­wisz. Chcesz być z kimś takim jak ja?

W takim kontekście, to bardziej chyba oniemiała ze zdumienia, niż zachwytu.

Co do samej treści. Prawdę mówiąc, nie bardzo rozumiem, co jest istotą problemu. Czy egzotyka bohaterki i jej dziecka, czy fakt, że małą bierze się za dziecko nieślubne. Tylko zastanawiam się, jaki to problem i czy w tym przypadku nie nazbyt wydumany, bo kogo dziś to oburza?

Pozdrawiam:)
euterpe dnia 21.09.2014 11:19
Dzięki za komentarz. Mam tylko jedno pytanie, wielokrotnie poprawiam pewne błędy, a i tak pokazują się w poprzedniej wersji. Nie wiem w czym tkwi problem. Może jesteś w stanie mi jakoś pomóc. Przykładem jest tu
"Mimo to, nigdy nie widziałem tak urodziwej osoby", w publikacji jest absurdalna podwójna spacja, Tak samo jest w przypadku ich braku. Nie wiem jak to wyretuszować. Jakieś pomysły?
Pozdrawiam,
Ewa
P.S. Chyba jednak już do tego doszłam. Kopiując z worda, powinnam wkleić jako zwykły tekst. Teraz mam nadzieję, będzie lepiej. Dzięki za pomoc, bez Ciebie nie zauważyłabym tego problemu:)
Figiel dnia 21.09.2014 11:26
Jedyne, co można zrobić to po wklejeniu tekstu do edytora kliknąć na podgląd, zobaczyć, jak tekst będzie wyglądał po opublikowaniu, zanotować czy zapamiętać błędy, poprawić je w edytorze, zapisać, ponownie wejść w podgląd. Do skutku, aż tekst nie będzie wyglądał prawidłowo. A i tak pewnie coś się przeoczy :)
Pozdrawiam:)
euterpe dnia 21.09.2014 11:50
Dzięki wielkie. W każdym razie, ten tekst napisałam pod wpływem historii, która mnie poruszyła.
http://www.popularnie.pl/piekna-kobieta/
Pozdrawiam,
Ewa
amsa dnia 21.09.2014 11:57
euterpe - zapisuj teksty w pliku txt i w takiej postaci wklejaj, możesz jeszcze zapisać jako rtf (tekst sformatowany), wtedy zapewne będzie trzeba usunąć za duże akapity, ale to już pestka.

B)
euterpe dnia 21.09.2014 12:12
Dziękuję serdecznie, wiele nauki przede mną, ale mam nadzieję, że kiedyś będzie widać efekty.
Pozdrawiam
Ewa
Heisenberg dnia 21.09.2014 14:53
Mi tam historia się podobała. Chociaż napisana - delikatnie mówiąc - niezgrabnie, to nie mogę powiedzieć, że jest nieciekawa.
Euterpe, polecam Ci zwracać większą uwagę na powtórzenia, zaimki, interpunkcję... To podstawy, a robisz w nich masę błędów. I oczywiście weź sobie rady szanownej Figielki do serca. Efekty będzie widać, nie ma innej opcji, jeśli tylko się postarasz.
Cytat:
Każdy dzień z Tą ko­bie­tą był taki.

"tą" z małej. Utwór literacki to nie list.
Pozdrawiam.
euterpe dnia 21.09.2014 15:13
Dzięki wielkie za pomoc. Pozdrawiam
Ewa
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty