Jedna chwila - Korniu
Proza » Inne » Jedna chwila
A A A
Od autora: ROZDZIAŁ 1
Jest to powieść o bezwarunkowej przyjaźni, o poświęceniach jednej osoby wobec drugiej, o tym jak brutalny, a zarazem piękny jest świat.

               

                Chodź.. opowiem Ci historię. Nie fantastyczną o smokach i księżniczkach, nie romansidło o poszukiwaniu miłości, która przecież jest za zakrętem. Nie będzie to też ani opowieść science fiction, ani detektywistyczna. Opowiem Ci o prawdziwej przyjaźni i bohaterach, którzy są wśród nas, a o których nikt mówi. Posłuchaj.

                Wszystko zaczęło się pewnego letniego wieczoru, gdy młodzieniec o imieniu Maciek, skończył trening i wracał pieszo do domu. To był dzień jak co dzień, niczym nie różnił się od pozostałych. Drobny dwudziestolatek nałożył słuchawki i dał ponieść się melodii. Piosenkę, której słuchał, wysłał mu tego samego dnia najlepszy przyjaciel. Maciek nie znał jeszcze tekstu, ale poruszał głową w rytm i pomimo ogromnego zmęczenia, stąpał radosnym krokiem. Utwór bardzo mu się spodobał, więc puścił go jeszcze raz, od początku. Czuł jak rozpiera go wewnętrzna radość, gdyż w końcu zaczął żyć. Po upływie dwudziestu lat, które niemal całkowicie przesiedział przed komputerem, odważył się zapisać na zajęcia sportowe, a one zmotywowały go do dalszego działania. Nie mógł doczekać się kolejnego dnia, tego co mógł on przynieść, kolejnych zajęć, spotkań ze znajomymi. Napisał krótką wiadomość do Aleksandra i ponownie wrócił do początku piosenki. Podskoczył z radości, zaraz krzywiąc się z bólu wyczerpanych mięśni. Minął grupkę młodszych ludzi, ale nawet nie zwrócił na nich uwagi. Szedł dalej poruszając głową w rytm i w końcu zaśpiewał na głos:
- Tak wiele słów dziś chcę wykrzyczeć i teraz nikt nie powstrzyma mnie.[1]
                Przez muzykę dobiegł go pisk opon, a zaraz po nich warkot silnika. Odwrócił głowę, ale jedyne co zobaczył to oślepiające światło reflektorów nadjeżdżającego samochodu. Nie zdążył się ruszyć, nawet nie miał gdzie uciec, gdyż za plecami miał budynek. Poczuł uderzenie, a z jego ust wyrwał się krzyk. Świat zwolnił, choć może to jego umysł nagiął rzeczywistość. Słuchawki wypadły mu z uszu, kojąca muzyka skończyła się. Poczuł falę bólu rozchodzącą się od piszczeli i kolan. W spowolnionym tempie widział jak twarz zbliża się do maski, uderzył w nią z taką siłą, że zaparło mu dech. Jakby tego było mało, ściana, przy której stał naparła na niego, łapiąc nogi w potrzasku między zimnym kamieniem, a rozgrzanym silnikiem. Ból był nie do opisania, a pęd, który mu nadano, poderwał go z maski i cisnął o ścianę. Dalej nie czuł już nic.
                Po gwałtownym rumorze, nastała chwila ciszy. Drzwi zdezelowanego auta otworzyły się ze skrzypnięciem i na chodnik wyszedł ogromny mężczyzna. Przetarł zakrwawioną głowę i spojrzał na to, co zostało z jego auta, następnie spojrzał na zaklinowanego, poturbowanego chłopaka i zaklął pod nosem. Od upojenia alkoholowego wciąż szumiało mu w głowie, a powypadkowy szok sprawił, że nie zastanawiając się dłużej zabrał nogi za pas i odbiegł w ciemność.
                Niedługo później ciemność przeszył wrzask przerażenia, gdy przyciągnięci ogromnym łoskotem przechodnie, których wcześniej mijał Maciek, przybiegli zobaczyć co się stało. Bezzwłocznie wezwali policję i pogotowie, ale nie mogli zrobić nic więcej.
                Biedny młodzieniec stał się ofiarą kolejnego nietrzeźwego kierowcy, znalazł się w złym miejscu o złym czasie. To mógł być każdy, niestety trafiło na niego. Dopiero włączył się do życia, a już został zatrzymany.
               
                 

[1] Ocean - Czas by krzyczeć

Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Korniu · dnia 01.10.2014 05:48 · Czytań: 375 · Średnia ocena: 0 · Komentarzy: 2
Komentarze
mike17 dnia 02.10.2014 12:50
Kurde, że też te zapijaczone typy ciągle jeżdżą po drogach i stają się w całej Europie wizytówką naszego, pięknego bardzo kraju, wstyd i hańba!
Kiedyś w Niemczech słyszałem tekst: "Pijany jak Polak" i to niestety prawda...

Spokojnie żeś to opisał, Korniu, a temat bolesny, smutny, straszliwy, bo o takich sprawach ciągle się z mediów słyszy, nie ma temu końca.

Całość dałeś bardzo spokojnym językiem, niejako jak chłodną relację, bez oceniania i sugerowania niczego tym, co to przeczytają.
Bo po co, jak ocena jest jedna.

Masz ładny, wyrobiony styl, nienapuszony, naturalny, mogący śmiało się podobać, komunikatywny, a to w prozie niezwykle ważne.
Korniu dnia 03.10.2014 09:48
mike17: odebrałeś to dokładnie w taki sposób jak zamierzałem i bardzo się z tego cieszę, świadczy to o moich postępach. Liczę, że kolejne rozdziały także przypadną Ci do gustu. Pozdrawiam!
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:38
Najnowszy:pica-pioa