Deszczowy poranek. Na moście, przy barierce, stoi ciemna i zamyślona postać, którą wyrwał z ciszy jakiś jegomość.
- Przepraszam, ma pan papierosa?
- O, papierosy, mój kumpel kiedyś palił. Janek się nazywał, tak, Janusz, ale potem rzucił, za dużo pieniędzy na to szło. Miał dobrą firmę, żonę, dziecko, potem miał kryzys. Wiem, bo spałem z jego żoną, dlatego miał kryzys. Eh... Rozwiódł się, wyjechał, mnie nie chce znać, nikt nie wie gdzie teraz jest i co z nim się dzieje. Straszne, co? Takie życie, nawet nie przejął się firmą, w sumie to nie ma o co, konkretna korporacja która opieki już nie potrzebuje. No i widzisz...
-Panie, co mnie to obchodzi, chciałem tylko papierosa!
-Już nie palę.
Zażenowana twarz bez słowa odeszła, a ciemna postać pozostała bez ruchu. Stała dalej w swoim wygrzanym kątku. Przeciągnęła wzrokiem rzekę pod sobą, westchnęła, wyszeptała:
- No to co Janek, skaczemy? Skaczemy.
Ważne: Regulamin | Polityka Prywatności | FAQ
Polecane: | montaż anten Warszawa | montaż anten Warszawa Białołęka | montaż anten Sulejówek | montaż anten Marki | montaż anten Wołomin | montaż anten Warszawa Wawer | montaż anten Radzymin | Hodowla kotów Ragdoll | ragdoll kocięta | ragdoll hodowla kontakt