„Na życie patrzysz bez emocji, na przekór czasom i ludziom wbrew,
gdziekolwiek jesteś w dzień czy w nocy, oczyma widza oglądasz grę(...)”
                                                               „Przeżyj to sam” – Lombard

Popatrz, płyną dni i noce, a ty się nie dziwisz,
że nie marzną ci stopy, a przed domem nie ma
już ławeczki ani pachnącej akacji.

Zaszczepiłeś we mnie wiarę w nadprzyrodzoność.
Tęsknię. Ale czyż można nie tęsknić za minionym?

Wiesz, wczoraj zrobiłam konfiturę, taką, jak lubiłeś.
Zamknęłam w słoikach kilka niedokończonych
zdań. Dopowiem, jeśli się tylko spotkamy.

Dzień, jak suche liście, zachodem do stóp się ściele,
kładąc na kamienną płytę długie cienie zniczy.

Pójdę już.
Jutro znowu pomilczymy razem, tato.