Podobnie jak Tycenak sugeruję przemyślenie zastosowanych w wierszu inwersji.
Utwór oparty na nich nie brzmi naturalnie - staje się sztuczny i patetyczny.
Spróbuj to samo opowiedzieć normalnym językiem, bo przecież nie posługujesz się inwersjami w codziennej mowie.
Zwracaj też uwagę na zaimki w dość już archaicznej formie "mą". A także, czy w ogóle są potrzebne, gdyż często to zbędne powtórzenia.
No i na same powtórzenia słów czy myśli, jak na przykład tutaj:
Cytat:
kolejny nóż w pierś mą wbija. / nóż w pierś wbity kolejny.
Przy okazji:
Cytat:
W więzieniu kreacji... Każda myśl nowa, kolejny nóż w pierś mą wbija.
Czy istnieje droga, która proceder ten omija?!
Nie widzę uzasadnienia dla tego rymu, skoro to wiersz wolny.
Zwracaj też uwagę na metafory dopełniaczowe - "więzienie kreacji" nie brzmi za dobrze.
Cytat:
... Każda myśl nowa, kolejny nóż w pierś mą wbija.
Niepotrzebny wielokropek, niepotrzebny przecinek, niepotrzebna inwersja i "mą".
Cytat:
Strach umysł mój skuwa, jak lód arktyczne wody.
Bez przecinka.
- Strach skuwa umysł jak lód arktyczne wody -
Cytat:
Jedynym(,) co otrzymuję(,) jest nóż
Wtrącenia oddzielamy przecinkami.
Cytat:
Pomysłów siłą, lód ten skruszę!
Bez przecinka. Bez zaimka wskazującego "ten" i bez wykrzyknika. Kropka.
- Siłą pomysłów skruszę lód. -
W tej formie wiersz mało jeszcze przemawia. Popracuj nad warsztatem i będzie lepiej.
Miłej zabawy na pp.